Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
buhaj
Dołączył: 18 Maj 2014
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Nie 15:04, 09 Lis 2014 Temat postu: Kto najlepszy w thrashu w 2014 |
|
|
Podsumowanie thrashowe 2014.
Wprawdzie rok jeszcze się nie skończył ale pokuszę się o wytypowanie mojej aktualnej „dychy” – 2014. Może się jeszcze zmienić ale bym się zdziwił.
1. Majster Kat – Memento (Kapitalna płyta, która zawiera wszystko co w thrash najpiękniejsze. Kto nie wierzy niech posucha)
2. Vader - Tibi et Igni (thrash/death który wgniata w ziemię)
3. Exodus – Blood in blood out (psioczyłem na wokal Souzy no ale 80% płyty w warstwie instrumentalnej to absolutne mistrzostwo świata)
4. Reek – Necrogenesis (Chciałoby się krzyknąć: „kurwa, dlaczego ta płyta jest tak niedoceniana?”)
5. Holy Moses - Redefined Mayhem (Cisza. Kapela nagrywa jedna ze swoich najlepszych płyt – o ile nie najlepszą – a do tego jedna z lepszych w tym roku i cisza)
6. Tankard - R.I.B. (niemieccy weterani postawili na kompozycje kosztem biesiady i wyszło bardzo dobrze. Ilość thrashowych hitów poraża).
7. Hirax - Immortal Legacy (Prosty thrash ale riffy robia robotę. Świetnie się tego słucha)
8. Overkill - White Devil Armory (Solidny, średni album Overkilla. No ale średni poziom Overkilla to poprzeczka nie do przeskoczenia dla większości kapel)
9. Rotengeist – Start to exterminate (Kawał dobrej muzyki nagrał młody polski zespół, a taki utwór jak Death Came with a Milkmaid to hicior nad hiciory)
10. Mekong delta - In a Mirror Darkly (Trzeba lubić taka muzę ale ja lubię. Prog thrash w czystej, wysokiej formie)
Tuz za pierwszą, moją dziesiatką Hatriot, Rigor Mortis, Algebra, Skeptor, Space Eater czy Game Over
Zapraszam do przedstawiania swoich typów
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:41, 09 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Dla mnie top Helstar, Reek, Algebra, Game Over
Dobre są Space Eater, Holy Moses, Savage Messiah (to chyba w sumie power), Ripper
Komentarz do listy buhaja:
Mekong Delta i Vader to dla mnie nie thrash.
Exodus, Overkill, Tankard - wymuszone nudy jadące na nazwie.
Hirax - instrumentalnie, komozycyjnie fajne, kładzie to wokal
Rigor Mortis - rozczarowanie
Rotengeist, Majster Kat - nie znam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 18:30, 09 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Wychodzi na to, że bardzo mało tegorocznego thrashu poznałem. Spośród tych wymienionych, które jednak poznałem, to Overkill (jakie kur.. nudy?) i Helstar nagrały zajebienne materiały, Ripper bardzo dobry. Holy Moses mi nie podszedł, Vader zajebisty, ale wpływy thrashowe w mimo wszystko death metalowej materii to za mało, żeby wg mnie wrzucać ten materiał do top thrashu. Szykuję się na Space Eater (wczoraj już nawet wypożyczyłem), chwalony przez was Reek, no i Exo trza szarpnąć w końcu. Rotengeist słyszałem pojedyncze utwory i było to niezłe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:52, 09 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
dla mnie ten Overkill to plastikowe, wyrachowane nudy bez najmniejszego natchnienia, zupełnie jak Accept.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 19:05, 09 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Spoko, dla mnie to mocarny, mięsisty i energetyczny Overkill, tak samo kopiący jak dwie poprzednie płyty. Dopracowana produkcja nie jest równoznaczna z plastikową. Nie wykluczam, że panowie postąpili w sposób wyrachowany, proponując znów prawie to samo co poprzednio, ale dopóki jest to tak dobre jak "White Devil Armory", to zupełnie mi to nie przeszkadza.
Ostatnio zmieniony przez Last Axeman dnia Nie 19:07, 09 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
buhaj
Dołączył: 18 Maj 2014
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Nie 19:59, 09 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Przy Helstar się zawahałem czy to thrash bo w sumie płyta by była w dyszce. Vader to wiedziałem, że będa kontrowersje ale zaliczyłem bo aż szkoda było pominąć tak doskonały materiał
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 20:07, 09 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Na tegorocznym i poprzednim Helstarze thrash zajmuje już pozycję dominującą wobec poweru, więc myślę, że można go spokojnie brać pod uwagę. W przypadku Vader jednak przewagę wciąż ma death metal.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:42, 09 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
Spoko, dla mnie to mocarny, mięsisty i energetyczny Overkill, tak samo kopiący jak dwie poprzednie płyty. Dopracowana produkcja nie jest równoznaczna z plastikową. Nie wykluczam, że panowie postąpili w sposób wyrachowany, proponując znów prawie to samo co poprzednio, ale dopóki jest to tak dobre jak "White Devil Armory", to zupełnie mi to nie przeszkadza. |
poprzednie dwie płyty lubiłem (Ironbound umiarkowanie, The Electric Age bardzo) ale teraz przyszło zmęczenie materiału - chcieli jeszcze raz uzyc zwycięskiej formuły, ale zabrakło pomysłów, aby tchnąc w nią życie. dzieła rozczarowania dopełnia plastikowe brzmienie dodatkowo odbierajace całości wiarygodnosc. Przypominam, ze thrash to muzyka wywodzaca się z buntu i garażu. Tak, mamy 2014 i dobre studia, ale bez przesady. Inne kapele potrafią brzmiec nowoczesnie, ale nie plastikowo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 22:42, 09 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Powtórzę jeszcze raz - plastiku tu nie dostrzegam. Jest czysto i selektywnie, ale nie plastikowo. Nie wiem o co kaman. Rozumiem jednak, że to kwestia subiektywnego odbioru.
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12960
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 0:46, 11 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Reek (rewelka), Mekong Delta,Vader,Exo (szkoda,że wokal zawalił,ale muzycznie OK)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 22:44, 12 Lis 2014 Temat postu: Re: Kto najlepszy w thrashu w 2014 |
|
|
buhaj napisał: |
Space Eater |
Całkiem spoko płytka i wcale nie taka oczywista jeśli chodzi o wpływy. Wokalista trochę drażniący w melodyjniejszych partiach, ale do przeżycia. Bardzo szybko Serbczyki napierdalają - to jest konkretna jazda.
Ostatnio zmieniony przez Last Axeman dnia Śro 22:45, 12 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
buhaj
Dołączył: 18 Maj 2014
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:16, 15 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Okazuje się, że Violent Omen - L.U.N.A.C.Y. ukazała się dopiero w styczniu 2014 (http://razedsoul.ipower.com/rzd/048.htm), choć w wielu miejscach podaje się 2013, więc z hukiem wskakuje do mojego topu! Szkoda, znów to mówię, że tak dobry i oryginalny album jest zupełnie nieznany, a wszyscy spożywają odgrzewane i mało smaczne kotlety spod znaku Overkill.
Ps - niezły ten Skeptor.
Ostatnio zmieniony przez pan_Heathen dnia Sob 15:24, 15 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 15:56, 15 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
wszyscy spożywają odgrzewane i mało smaczne kotlety spod znaku Overkill. |
Dałbyś sobie już siana z tym Overkill. Wprawdzie odgrzewają faktycznie, ale przynajmniej kotlety własnej roboty i robią to świetnie.
A Violent Omen, podobnie jak Reek, być może sprawdzę na dniach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:01, 15 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
"Wprawdzie odgrzewają faktycznie, ale przynajmniej kotlety własnej roboty i robią to świetnie. "
...Dokładnie. Tyle, że na The Electric Age.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|