 |
Power of Metal
+ mocna strona metalu +
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| ? |
| Grunge |
|
39% |
[ 21 ] |
| NPM |
|
60% |
[ 32 ] |
|
| Wszystkich Głosów : 53 |
|
| Autor |
Wiadomość |
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mrocznego sromu
|
 Wysłany: Wto 13:59, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| pan_Heathen napisał: |
| Niektóre rejony grunge'a (te bardziej komercyjne jak sądzę) |
To znaczy jakie? Jakie zespoly, jak byly tak popularne to nie powinno byc problemy, Pearl Jam i Nirvana? Przecietny fan grunge oprocz 5 utworow nie mial pojecia o niczym co nie lecialo w mtv.
c
| pan_Heathen napisał: |
| ieszyły sie ogromną popularnoscią wsród nastoletnich kobiet, czy trzeba lepszego argumentu o płciowości tego wycinka muzyki? |
Nie wiem czy tutaj dziala niejaka strati czy stratovaria, to kobieta i slucha wylacznie jakiegos aor, hard i neopoweru etc, lepszego argumentu nie trzeba?
| pan_Heathen napisał: |
| Tak więc słuchanie Nirvany jest w/g mnie bardziej zniewieściałe, niż Iron Savior. O wiele bardziej. Sprawa nie jest więc taka jednoznaczna. |
Wkleilem link do utworu Nirvany, moge wkleic jeszcze kilka z plyty Bleach albo Incesticide, zgrzytliwa, nieprzystepna muzyka na pierwszy rzut ucha. Co tam mozna wynalezc z pozniejszych , Polly, Something In The Way, Come As You Are (ktore w zasadzie jest coverem Killing Joke z 1985) i cos tam wybrac z In Utero? Ile tych utworow bedzie , piec? Nie che pisac o wokalach Kiska bo o czym tu pisac z kolei.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 14:05, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wrzucam dwa mocne (jak na europejski power) kawałki, bez kastratów, pokazujące nieco inne oblicze gatunku. Jak na mój gust to ze zniewieścieniem te kawałki nie maja nic wspólnego. Więcej wrzucę w terminie pozniejszym, bo teraz to ja w zasadzie w pracy jestem:-)
Manticora - Creator Of Failure
[link widoczny dla zalogowanych]
Manticora znana jest z tego, że do europejskiego powerku wrzuca dużo elementów thrashowych. Jest to jeden z mocniejszych powerowych bandów i nie mam tu na mysli mocy jak z dragonforce. Tu mamy ciężar, szybkość, wielominutowe napierdalatorskie sola (jak w A Long Farewell czy Dragon's Mist), a wesołych melodyjek niewiele jeśli nie prawie wcale.
Iron Savior - Battering Ram
[link widoczny dla zalogowanych]
Niby klasyczny europower, jednak z wokalistą z klasycznie męskim głosem, cięższymi gitarami i jakby mniej kiczu. Pedalstwa nie stwierdzono.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 14:10, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
|
Przecież Iron Savior to jest Heavy Metal, do tego wychodzi tu rżnięcie z Painkiller. Gdzie tu ją jakieś elementy powerowe?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 14:24, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| Oenologist napisał: |
| Przecież Iron Savior to jest Heavy Metal, do tego wychodzi tu rżnięcie z Painkiller. Gdzie tu ją jakieś elementy powerowe? |
Iron Savior to zespol wywodzący się w prostej linii z Gamma Ray. A jesli chodzi o rżnięcie z Painkiller, to jeszcze bardziej widoczne jest to w Primal Fear. I też jest to zespół zaliczany do europejskiego poweru (patrz Metal Archives, BNR Metal, All Music Guide jesli mi nie wierzysz).
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 14:30, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| pan_Heathen napisał: |
| Oenologist napisał: |
| Przecież Iron Savior to jest Heavy Metal, do tego wychodzi tu rżnięcie z Painkiller. Gdzie tu ją jakieś elementy powerowe? |
Iron Savior to zespol wywodzący się w prostej linii z Gamma Ray. A jesli chodzi o rżnięcie z Painkiller, to jeszcze bardziej widoczne jest to w Primal Fear. I też jest to zespół zaliczany do europejskiego poweru (patrz Metal Archives, BNR Metal, All Music Guide jesli mi nie wierzysz). |
Nie muszę patrzyć, gdyż mam płyty Primal Fear na półce i coś tam Iron Savior też się znajdzie. I mam wrażenie, że tendencyjnie wybrałeś zespoły będące gdzieś na skraju. Iron Savior wywodzący się od Gamma Ray - biorąc pod uwagę skład, historię i okoliczności, to właściwie nie jest dziwne  Dziennikarze, jako główny czynnik szufladkujący, potrafią różne rzeczy pisać - przy Virgin Steele kilkanaście razy widziałem dopisek "Power Metal" 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Raf
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z ID
|
| Wysłany: Wto 14:32, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| pan_Heathen napisał: |
| Oenologist napisał: |
| Przecież Iron Savior to jest Heavy Metal, do tego wychodzi tu rżnięcie z Painkiller. Gdzie tu ją jakieś elementy powerowe? |
Iron Savior to zespol wywodzący się w prostej linii z Gamma Ray. A jesli chodzi o rżnięcie z Painkiller, to jeszcze bardziej widoczne jest to w Primal Fear. I też jest to zespół zaliczany do europejskiego poweru (patrz Metal Archives, BNR Metal, All Music Guide jesli mi nie wierzysz). |
Temat dotyczy neopoweru a to coś innego niż niemiecki heavy z przełomu lat 80/90. W Soundgarden słychać też Black Sabbath a nikt tu nie wrzuca dooma czy stonera jako przykładu grunge przecież.
Neopower to melodyjny power z drugiej połowy lat 90tych i proponuję na tym się skupić.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 14:38, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
|
Neopower to cały power ze szkoły europejskiej i proponuję nie zawężać tego gatunku.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 14:41, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| Raf napisał: |
| pan_Heathen napisał: |
| Oenologist napisał: |
| Przecież Iron Savior to jest Heavy Metal, do tego wychodzi tu rżnięcie z Painkiller. Gdzie tu ją jakieś elementy powerowe? |
Iron Savior to zespol wywodzący się w prostej linii z Gamma Ray. A jesli chodzi o rżnięcie z Painkiller, to jeszcze bardziej widoczne jest to w Primal Fear. I też jest to zespół zaliczany do europejskiego poweru (patrz Metal Archives, BNR Metal, All Music Guide jesli mi nie wierzysz). |
Temat dotyczy neopoweru a to coś innego niż niemiecki heavy z przełomu lat 80/90. W Soundgarden słychać też Black Sabbath a nikt tu nie wrzuca dooma czy stonera jako przykładu grunge przecież.
Neopower to melodyjny power z drugiej połowy lat 90tych i proponuję na tym się skupić. |
Ano właśnie.
Przykłady:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mrocznego sromu
|
| Wysłany: Wto 14:42, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Bo tutaj wychodzi inna sprawa, grunge to termin sztuczny , stworzony przez dziennikarzy owczesnych, proba skategoryzowania muzyki przewaznie czesto odmiennej obracajacej sie w rejonach od punka i alternatywy do hardrocka i metalu zas neopower to ramka w ktora wiekszosc zespolow sama sie wbija robiac od razu zalozenia co do tego co maja zamiar grac. Jak mozna postawic obok siebie zdecydowanie hardrockowe Soundgarden (nota bene jak to w 91 puscilem na discmanie kolesiowi, ktory sluchal wylacznie starego rocka typu Zeppelini czy Ten Years After to zrobil oczy i zapytal czy to jakis nowy zespol Planta), punkowy Mudhoney, hardcorowo/metalowy Tad albo wlasnie na przyklad Pearl Jam czy Alice In Chains (ktore na pierwszej plycie gralo niemal Sabbathowo a na ostatniej jeszcze inaczej). Przeciez to jakas bzdura, na ktora zlapali sie chyba wszyscy poza trzezwo myslacymi.
| Raf napisał: |
Temat dotyczy neopoweru a to coś innego niż niemiecki heavy z przełomu lat 80/90. W Soundgarden słychać też Black Sabbath a nikt tu nie wrzuca dooma czy stonera jako przykładu grunge przecież.
Neopower to melodyjny power z drugiej połowy lat 90tych i proponuję na tym się skupić. |
No cos w ten desen.
Ostatnio zmieniony przez sarcofag dnia Wto 15:07, 06 Sty 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Raf
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z ID
|
| Wysłany: Wto 14:47, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| pan_Heathen napisał: |
| Neopower to cały power ze szkoły europejskiej i proponuję nie zawężać tego gatunku. |
Tyle, że NEO jest dlatego, żeby go nie łączyć z klasycznym powerem, zarówno amerykańskim jak i europejskim. To coś co powstało jako pewne odbicie już kiedyś tworzonej muzyki tak jak neo-punk, neo-prog, neo-thrash itd.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 14:52, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| Raf napisał: |
| pan_Heathen napisał: |
| Neopower to cały power ze szkoły europejskiej i proponuję nie zawężać tego gatunku. |
Tyle, że NEO jest dlatego, żeby go nie łączyć z klasycznym powerem, zarówno amerykańskim jak i europejskim. |
Owszem, ale chodzi tylko o klasyczny power amerykański. Chodziło o oddzielenie rodzącego się europejskiego poweru od klasycznego amerykanskiego. A ten europejski power nie jest taki jednorodny, jak na potrzeby tego tematu chcielibyscie to widziec.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 15:03, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| pan_Heathen napisał: |
| Raf napisał: |
| pan_Heathen napisał: |
| Neopower to cały power ze szkoły europejskiej i proponuję nie zawężać tego gatunku. |
Tyle, że NEO jest dlatego, żeby go nie łączyć z klasycznym powerem, zarówno amerykańskim jak i europejskim. |
Owszem, ale chodzi tylko o klasyczny power amerykański. Chodziło o oddzielenie rodzącego się europejskiego poweru od klasycznego amerykanskiego. A ten europejski power nie jest taki jednorodny, jak na potrzeby tego tematu chcielibyscie to widziec. |
No nie jest jednorodny, ale każdy jego podgatunek legitymuje się podobnymi założeniami - progressive power, power w/ harsh vocals, fantasy power, melodic power, princess from the lake power, dragonflame power - banalne melodie (które z łatwością można zaadaptować do italo disco), infantylne teksty, miękkie brzmienie (przyjazne dla nastolatków - ile to razy słyszeliśmy, że power jest dobry jako inicjacja?), a wszystko to kolorowe, pluszowe i przystępnie podane. Ja wiem, że generalizuję, ale jest pewna logika w tym wszystkim.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Raf
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z ID
|
| Wysłany: Wto 15:10, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| pan_Heathen napisał: |
| Raf napisał: |
| pan_Heathen napisał: |
| Neopower to cały power ze szkoły europejskiej i proponuję nie zawężać tego gatunku. |
Tyle, że NEO jest dlatego, żeby go nie łączyć z klasycznym powerem, zarówno amerykańskim jak i europejskim. |
Owszem, ale chodzi tylko o klasyczny power amerykański. Chodziło o oddzielenie rodzącego się europejskiego poweru od klasycznego amerykanskiego. A ten europejski power nie jest taki jednorodny, jak na potrzeby tego tematu chcielibyscie to widziec. |
Ale prowadzi to do idiotyzmów typu wrzucanie zespoów heavy metalowych do neo poweru, już niedługo neopower będą wołać na europejskie Judas Priest czy Iron Maiden, sam przecież przy okazji wokaliz neopowerowych zacząłeś pisać o Halfordzie i Dickinsonie. Odnoszę wrazenie, że usiłuesz zbiec na inne terytorium - versus brzmi: neopower vs grunge a nie klasyczny heavy metal vs grunge.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 15:29, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A ja odnosze wrazenie, ze probujecie z euro-poweru wyciąc zespoly niepasujące wam do koncepcji i rozmawiac wyłącznie o jego cukierkowej odmianie. Europejski power metal (synonim neopower) to szersze pojęcie. Podział jest jasny. Amerykanski power (Metal Church, Sanctuary itd) i europejski power. Nie ma trzeciego przypadku poweru w przyjętej terminologii, a przeciez ze Iron Savior czy Primal Fear to power metal, to jest fakt odnotowany we wszystkich źródłach. Taki trzeci rodzaj powermetalu własnie próbujecie wprowadzic na siłę, żeby lepiej pasowało wam do przyjętej argumentacji. Ale cos takiego nie istnieje.
Przyklady Dickinsona i Halforda podawałem jako przykłady nie mające nic wspólnego z NPM, ze wysokie głosy moga byc klasycznie metalowe.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7681
Przeczytał: 30 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Albuquerque
|
| Wysłany: Wto 15:41, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
|
Ja bym nie wrzucał neopoweru do jednego wora z całą resztą europejskiego poweru. Neopower jak mi się wydaje to raczej ta fala z drugiej połowy lat 90-tych typu Sonata Arctica czy Narnia. Iron Savior to imho też power a nie heavy ale jednak zakorzeniony w starej szkole.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
