Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
? |
Grunge |
|
39% |
[ 21 ] |
NPM |
|
60% |
[ 32 ] |
|
Wszystkich Głosów : 53 |
|
Autor |
Wiadomość |
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:46, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Raf napisał: |
No ale co wtedy jak mi się balet właśnie kojarzy z ruchem gracją i pięknem a neopower ze zniewieścieniem gatunku metalowego , takie to kuriozum ze mnie . |
Pytanie takie: czego prędzej będzie słuchał wrażliwy, zdołowany nastolatek, grunge, czy melodic power metal? Odpowiedz jest oczywista: grunge. Ta muzyka znacznie lepiej nadaje się dla zniewieściałych facetów, f końcu jest taka emocjonalna i głęboka...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
jaqb
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:50, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Za to melodic power słucha wielu długowłosych, pryszczatych anorektyków, którzy chcieliby być wojownikami metalu, ale wszyscy drą z nich łacha i notorycznie spuszczają wpierdol
Ostatnio zmieniony przez jaqb dnia Wto 20:59, 30 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:51, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
Raf napisał: |
No ale co wtedy jak mi się balet właśnie kojarzy z ruchem gracją i pięknem a neopower ze zniewieścieniem gatunku metalowego , takie to kuriozum ze mnie . |
Pytanie takie: czego prędzej będzie słuchał wrażliwy, zdołowany nastolatek, grunge, czy melodic power metal? |
Oj, patrząc wkoło na powerowych, elfickich dzieciaków poważnie zastanawiałbym się na tym...
Ostatnio zmieniony przez Oenologist dnia Wto 20:54, 30 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:57, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
elfickie dzieciaki? o czym ty w ogóle piszesz? wymyslacie coraz to bardziej niestworzone historie, zeby tylko dojebac temu NPM. najpierw jacys dotykający się faceci przebrani za kobiety, teraz elfickie dzieciaki... juz jaqb powyzej byl blizej z okresleniem słuchaczy NPM.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stranger
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sto(L)ica
|
Wysłany: Wto 21:03, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Myślę, że chodziło mu o zafascynowanych Baldur's Gate (itp.), Forgotten Realms fanów BG, Rhapsody itp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:04, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
elfickie dzieciaki? o czym ty w ogóle piszesz? wymyslacie coraz to bardziej niestworzone historie, zeby tylko dojebac temu NPM. najpierw jacys dotykający się faceci przebrani za kobiety, teraz elfickie dzieciaki... juz jaqb powyzej byl blizej z okresleniem słuchaczy NPM. |
O! Znów się płacz zaczyna
Chodzi mi o kolesi z włosami za uszy i koszulkami Blind Guardian. Myślę, że są tak samo podatni na doła i poczucie odrzucenia przez świat jak potencjalni słuchacze grunge'u. W ogóle śmieszy mnie trochę podpieranie się dziećmi w poważnych tematach. Przecież nastolatek jest ultrapodatny na wszelakie wpływy i daleko mu do jakichkolwiek racjonalnych zachowań
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raf
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z ID
|
Wysłany: Wto 21:06, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
Pytanie takie: czego prędzej będzie słuchał wrażliwy, zdołowany nastolatek, grunge, czy melodic power metal? Odpowiedz jest oczywista: grunge. Ta muzyka znacznie lepiej nadaje się dla zniewieściałych facetów, f końcu jest taka emocjonalna i głęboka... |
No ale emocjonalność, głębia i wrażliwość słuchacza wcale nie świadczą o jego zniewieścieniu - ja na przykład się autentycznie wzruszam jak słucham wokaliz Beth Gibbons - natomiast metal może być zniewieściały albo nie i wszystko zależy od tego kto co i jak gra a neopower w tej niechlubnej dla metalu dziedzinie niestety przoduje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stranger
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sto(L)ica
|
Wysłany: Wto 21:09, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Oenologist napisał: |
Przecież nastolatek jest ultrapodatny na wszelakie wpływy i daleko mu do jakichkolwiek racjonalnych zachowań |
Potwierdzam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:30, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Raf napisał: |
pan_Heathen napisał: |
Pytanie takie: czego prędzej będzie słuchał wrażliwy, zdołowany nastolatek, grunge, czy melodic power metal? Odpowiedz jest oczywista: grunge. Ta muzyka znacznie lepiej nadaje się dla zniewieściałych facetów, f końcu jest taka emocjonalna i głęboka... |
No ale emocjonalność, głębia i wrażliwość słuchacza wcale nie świadczą o jego zniewieścieniu - ja na przykład się autentycznie wzruszam jak słucham wokaliz Beth Gibbons - natomiast metal może być zniewieściały albo nie i wszystko zależy od tego kto co i jak gra a neopower w tej niechlubnej dla metalu dziedzinie niestety przoduje. |
a więc o zniewieścieniu świadczą rycerze i smoki w tekstach? z dziwnymi niewiastami miałeś do czynienia wobec tego W powszechnym rozumieniu zniewieściały facet to facet zbyt wrażliwy, miękki. Tacy świetnie odnajdują się w muzyce grunge. Więc pudło i trafienie samego siebie rykoszetem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cień
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:34, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Stranger napisał: |
Oenologist napisał: |
Przecież nastolatek jest ultrapodatny na wszelakie wpływy i daleko mu do jakichkolwiek racjonalnych zachowań |
Potwierdzam. |
a mnie nie przeszkadza, kiedy nastoletnie dziołchy świecą cyckami na koncertach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raf
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z ID
|
Wysłany: Wto 21:44, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
Raf napisał: |
pan_Heathen napisał: |
Pytanie takie: czego prędzej będzie słuchał wrażliwy, zdołowany nastolatek, grunge, czy melodic power metal? Odpowiedz jest oczywista: grunge. Ta muzyka znacznie lepiej nadaje się dla zniewieściałych facetów, f końcu jest taka emocjonalna i głęboka... |
No ale emocjonalność, głębia i wrażliwość słuchacza wcale nie świadczą o jego zniewieścieniu - ja na przykład się autentycznie wzruszam jak słucham wokaliz Beth Gibbons - natomiast metal może być zniewieściały albo nie i wszystko zależy od tego kto co i jak gra a neopower w tej niechlubnej dla metalu dziedzinie niestety przoduje. |
a więc o zniewieścieniu świadczą rycerze i smoki w tekstach? z dziwnymi niewiastami miałeś do czynienia wobec tego W powszechnym rozumieniu zniewieściały facet to facet zbyt wrażliwy, miękki. Tacy świetnie odnajdują się w muzyce grunge. Więc pudło i trafienie samego siebie rykoszetem... |
Nie no, oczywiście, grunge to muza dla wrażliwych zniewieściałych facetów a neopower to muzyka metalowa dla PRAWDZIWYCH MĘŻCZYZN ... jacy mężczyźni taki metal chciało by się rzec
A w ogóle słyszałeś np. Soundgarden "Badmotorfinger"? - puść sobie to i dla porównania jakiś neopowerowy patatajec bo odnoszę wrażenie, że raczej nie masz pojęcia o czym mówisz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12990
Przeczytał: 30 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:47, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Tu akurat się zgadzam Badmotorfinger kapitalny Cornell rządzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
c.o.c.
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Wto 21:49, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
elfickie dzieciaki? o czym ty w ogóle piszesz? wymyslacie coraz to bardziej niestworzone historie, zeby tylko dojebac temu NPM. najpierw jacys dotykający się faceci przebrani za kobiety, teraz elfickie dzieciaki... juz jaqb powyzej byl blizej z okresleniem słuchaczy NPM. |
Demilich powinien Cię zainteresować. Muszę ich wypromować. Niedługo będą tak sławni jak Heathen. Mógłbyś się zdziwić, ale Heathen jako zespół był całkowicie zapomniany już około 1998/1999 roku. Tyle, że Demilich to jest JAKOŚĆ, zespół, który debiutem niszczył takie potęgi jak Gorguts, a zrównał sie z nim ostatni Pestilence. Demilich to NIE są Smerfne Hity z San Francisco
Ostatnio zmieniony przez c.o.c. dnia Wto 21:50, 30 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12990
Przeczytał: 30 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:58, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Grunge stworzyło kilka dobrych kapel , nie trawię tylko tego wymemłanego płaczka z Nirvana.Alsi za to zrobili kapitalny album , absolutnie skończony z zajebistymi gitarami , wokalem Staley'a przegenialnym i kapitalnymi solami Cantrella. Mowa o Dirt.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nihilist
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:00, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
c.o.c. napisał: |
pan_Heathen napisał: |
elfickie dzieciaki? o czym ty w ogóle piszesz? wymyslacie coraz to bardziej niestworzone historie, zeby tylko dojebac temu NPM. najpierw jacys dotykający się faceci przebrani za kobiety, teraz elfickie dzieciaki... juz jaqb powyzej byl blizej z okresleniem słuchaczy NPM. |
Demilich powinien Cię zainteresować. Muszę ich wypromować. Niedługo będą tak sławni jak Heathen. Mógłbyś się zdziwić, ale Heathen jako zespół był całkowicie zapomniany już około 1998/1999 roku. Tyle, że Demilich to jest JAKOŚĆ, zespół, który debiutem niszczył takie potęgi jak Gorguts, a zrównał sie z nim ostatni Pestilence. Demilich to NIE są Smerfne Hity z San Francisco |
demilich moze bylby fajny gdyby nie kompletnie zjebany wokal
c.o.c. napisał: |
Demilich to jest JAKOŚĆ, zespół, który debiutem niszczył takie potęgi jak Gorguts |
wolne zarty. obscury nic nie niszczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|