Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Grunge vs Neo Power Metal
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 46, 47, 48  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Pojedynki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

?
Grunge
39%
 39%  [ 21 ]
NPM
60%
 60%  [ 32 ]
Wszystkich Głosów : 53

Autor Wiadomość
Oenologist



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 39 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 0:56, 28 Gru 2008    Temat postu:

Piotrek napisał:
Oenologist napisał:
Piotrek napisał:
Oenologist napisał:
Piotrek napisał:
Oenologist napisał:
Piotrek napisał:
Oenologist napisał:
Piotrek napisał:
Oenologist napisał:


Oklepane rozwiązania harmoniczne, infantylne teksty i cały ten bajzel. Ja nie mówię, że w tym gatunku nie ma kompletnie żadnego interesującego albumu. Całościowo jednak założenia zdają się być chybione.

ooo, wypisz wymaluj recenzja METALU napisana przez fana dj tiesto.


Wielkie kłamstwa.

sama prawda.
nooo, bo przeciez metal to prawdziwa kopalnia inteligentnych, glebokich tekstow, niebanalnych "rozwiazan harmonicznych" i ogolnie synonim ladu i porzadku.
HAIL !


Tak mówisz?
No OK.

ano tak. skoro tak mowie, tak tez jest.
po to wlasnie sie slucha metalu aby doswiadczych gelbokich przezyc estetycznych, odnalezc ekwiwalent ksiazek filozoficznych i zaznac spokoju duszy. nie inaczej. chwala ambitnemu metalowi ! HAIL !


Ambitny metal równie dobry jak metal ambientowy i metal ambiwalentny.
Metal, szmetal. O czym my właściwie rozmawiamy?

o pewnym paradygmacie, tak sie sklada, ze dotyczacym metalu, ktory wlasnie podwazales.


Ale to była dyskusja o Neopowerze. Podważałem paradygmat neopoweru, nie metalu w ogóle. Czytaj dokładnie zanim cytujesz Wink

przeczytalem dokladnie.
pogrubione zarzuty faktycznie dotyczyly neopoweru, jednak moze je z podobnym skutkiem odniesc do METALU jako takiego.
innymi slowy, podawarzajac paradygmat neopoweru, ktory wedlug Ciebie oparl sie na "oklepanych rozwiazaniach harmonicznych, infantylnych tekstach i calym tym bajzlu" podwarzyles rowniez paradygmat METALU.
to tak jakbys napisal "nie lubie paluszkow lajkonika bo sa dlugie, slone i chrupiace" po czym twierdzilbys, ze nie podwazales jakosci paluszkow slonych jako tako, lecz jedynie te lajkonika. nooo, bo przeciez jest masa paluszkow slonych, ktore nie sa podluzne (zgodnie z nazwa "paluszki"), slone (to samo) i chrupiace.


Nie zgodzę sie. Nie cały metal charakteryzuje się takimi skocznymi, wesołkowatymi harmoniami (nie wszystkie paluszki są tak przypieczone), nie każdy podgatunek metalu traktuje o sercu tęczy, duszy jednorożca, księżniczce pośród niebiańskiego jeziora (niektóre paluszki są z makiem), cały ten bajzel, czyli image tych zespołów jest daleki od męskiego, twardego, metalowego image'u (różnie doprawdy możesz opakować paluszki).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
c.o.c.



Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

PostWysłany: Nie 0:56, 28 Gru 2008    Temat postu:

Piotrek napisał:
Oenologist napisał:


Oklepane rozwiązania harmoniczne, infantylne teksty i cały ten bajzel. Ja nie mówię, że w tym gatunku nie ma kompletnie żadnego interesującego albumu. Całościowo jednak założenia zdają się być chybione.

ooo, wypisz wymaluj recenzja METALU napisana przez fana dj tiesto.


DJ Tiesto robie świetną MUZYKĘ!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Nie 1:03, 28 Gru 2008    Temat postu:

Oenologist napisał:


Nie zgodzę sie. Nie cały metal charakteryzuje się takimi skocznymi, wesołkowatymi harmoniami (nie wszystkie paluszki są tak przypieczone), nie każdy podgatunek metalu traktuje o sercu tęczy, duszy jednorożca, księżniczce pośród niebiańskiego jeziora (niektóre paluszki są z makiem), cały ten bajzel, czyli image tych zespołów jest daleki od męskiego, twardego, metalowego image'u (różnie doprawdy możesz opakować paluszki).

nie zrozumiales.
jesli nie podoba Ci sie SPOSOB, NATEZENIE, STOPIEN tych oklepanych rozwiazan harmonicznych, to wlasnie tak piszesz - Ty zrobiles cos innego. skrytykowales pryncypium, czyli fakt UZYCIA oklepanych rozwiazan harmonicznych.
nie napisales rowniez "nie podoba mi sie TEN RODZAJ infantylnych tekstow traktujacych o jednorozcach etc." skrytykowac pryncypium - skrytykowales infantylne teksty jako takie, wystepujace w roli fundamentu tej muzyki, tlumaczac sie teraz, ze infantylne teksty to w sumie OK, ale nie te o jeziorach etc.
ogolnie: zjechales pewien podgatunek muzyki z pozycji krytyka fundamentow na jakich sie on oparl, nie zauwazjac jednoczesnie, ze na tych fundamentach stoii kilka budowli, w tym ta Twoja, w ktorej podobno mieszkasz. gdybys skrytykowal te budowle za jej wyglad, wnetrze, ksztalt etc. to wtedy byloby OK - tego jednak nie zrobiles. nie twierdze, ze to wlasnie to Ci sie nie podoba, jednak z tego co napisales, wynika, ze obwiniasz za to fachowcow, ktorzy odjebali fuszerke przy wylewaniu fundamentow, stad na takiej chujowiznie nic dobrego powstac nie moglo. nie tedy droga, oj nie tedyk...
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 1:04, 28 Gru 2008    Temat postu:

c.o.c. napisał:
Piotrek napisał:
Oenologist napisał:


Oklepane rozwiązania harmoniczne, infantylne teksty i cały ten bajzel. Ja nie mówię, że w tym gatunku nie ma kompletnie żadnego interesującego albumu. Całościowo jednak założenia zdają się być chybione.

ooo, wypisz wymaluj recenzja METALU napisana przez fana dj tiesto.


DJ Tiesto robie świetną MUZYKĘ!!!

nie wiem, nie slucham - znam natomiast zdelkarowanych fanow, ktorzy tak wlasnie recenzuja dobiegajace z mojego pokoju dzwieki.
Powrót do góry
Oenologist



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 39 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 1:13, 28 Gru 2008    Temat postu:

Piotrek napisał:
Oenologist napisał:


Nie zgodzę sie. Nie cały metal charakteryzuje się takimi skocznymi, wesołkowatymi harmoniami (nie wszystkie paluszki są tak przypieczone), nie każdy podgatunek metalu traktuje o sercu tęczy, duszy jednorożca, księżniczce pośród niebiańskiego jeziora (niektóre paluszki są z makiem), cały ten bajzel, czyli image tych zespołów jest daleki od męskiego, twardego, metalowego image'u (różnie doprawdy możesz opakować paluszki).

nie zrozumiales.
jesli nie podoba Ci sie SPOSOB, NATEZENIE, STOPIEN tych oklepanych rozwiazan harmonicznych, to wlasnie tak piszesz - Ty zrobiles cos innego. skrytykowales pryncypium, czyli fakt UZYCIA oklepanych rozwiazan harmonicznych.
nie napisales rowniez "nie podoba mi sie TEN RODZAJ infantylnych tekstow traktujacych o jednorozcach etc." skrytykowac pryncypium - skrytykowales infantylne teksty jako takie, wystepujace w roli fundamentu tej muzyki, tlumaczac sie teraz, ze infantylne teksty to w sumie OK, ale nie te o jeziorach etc.
ogolnie: zjechales pewien podgatunek muzyki z pozycji krytyka fundamentow na jakich sie on oparl, nie zauwazjac jednoczesnie, ze na tych fundamentach stoii kilka budowli, w tym ta Twoja, w ktorej podobno mieszkasz. gdybys skrytykowal te budowle za jej wyglad, wnetrze, ksztalt etc. to wtedy byloby OK - tego jednak nie zrobiles. nie twierdze, ze to wlasnie to Ci sie nie podoba, jednak z tego co napisales, wynika, ze obwiniasz za to fachowcow, ktorzy odjebali fuszerke przy wylewaniu fundamentow, stad na takiej chujowiznie nic dobrego powstac nie moglo. nie tedy droga, oj nie tedyk...


Zastanawiam się, dlaczego żaden z obrońców uciśnionego poweru nie wyskoczy nigdy z taką argumentacją. Ponad siły? Laughing

Próbując ogarnąć Twój wywód (co o tej porze, w tym stanie i biorąc stopień zawiłości nie jest proste) i skomentować go w miare krótko i treściwie:

Sprowadzając wszystko do banału: główne czynniki, które charakteryzują ten gatunek (neopower) są w istocie patologizacją czynników, które można też spotkać w gatunkach pobocznych. Nie mam mocy na odnoszenie się do Twojego budynku i jego cech. Mam jasno zarysowany obraz tego, co mi w tym gatunku (neopower) nie leży - nakreśliłem to powyżej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 9:29, 28 Gru 2008    Temat postu:

Oenologist napisał:

Nie zgodzę sie. Nie cały metal charakteryzuje się takimi skocznymi, wesołkowatymi harmoniami (nie wszystkie paluszki są tak przypieczone), nie każdy podgatunek metalu traktuje o sercu tęczy, duszy jednorożca, księżniczce pośród niebiańskiego jeziora (niektóre paluszki są z makiem), cały ten bajzel, czyli image tych zespołów jest daleki od męskiego, twardego, metalowego image'u (różnie doprawdy możesz opakować paluszki).


Ale rycersko-magiczny odłam to tylko wycinek neopoweru (co nie znaczy, ze reszta jest wiele bardziej ambitna, ale who cares), tak jak teksty satanistyczne są wycinkiem całości metalu. Chyba wiesz, jaki stereotyp mógłbym teraz przywołać, zeby porównac go do Twojego rozumowania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 9:31, 28 Gru 2008    Temat postu:

Piotrek napisał:

nie zrozumiales.
jesli nie podoba Ci sie SPOSOB, NATEZENIE, STOPIEN tych oklepanych rozwiazan harmonicznych, to wlasnie tak piszesz - Ty zrobiles cos innego. skrytykowales pryncypium, czyli fakt UZYCIA oklepanych rozwiazan harmonicznych.
nie napisales rowniez "nie podoba mi sie TEN RODZAJ infantylnych tekstow traktujacych o jednorozcach etc." skrytykowac pryncypium - skrytykowales infantylne teksty jako takie, wystepujace w roli fundamentu tej muzyki, tlumaczac sie teraz, ze infantylne teksty to w sumie OK, ale nie te o jeziorach etc.
ogolnie: zjechales pewien podgatunek muzyki z pozycji krytyka fundamentow na jakich sie on oparl, nie zauwazjac jednoczesnie, ze na tych fundamentach stoii kilka budowli, w tym ta Twoja, w ktorej podobno mieszkasz.


Spójrz na listę najlepszych płyt Oenologista w odpowiednim temacie. Mniej więcej zorientujesz się, w jakiej budowli on mieszka i krytyka metalu jako takiego Cię juz nie powinna dziwić Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 9:35, 28 Gru 2008    Temat postu:

Oenologist napisał:

Zastanawiam się, dlaczego żaden z obrońców uciśnionego poweru nie wyskoczy nigdy z taką argumentacją. Ponad siły? Laughing


Mają w ten sposób odpowiadać na zarzuty na poziomie "pedalstwo, wiocha i gówno"? a to są z drobnymi wyjątkami jedyne argumenty przeciwników neopoweru. to jak wymagać od normalnego człowieka rzeczowej polemiki z pijakiem, który własnie obrzygał go w autobusie Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivanhoe



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora

PostWysłany: Nie 10:17, 28 Gru 2008    Temat postu:

rotfl Dobra myśl końcowa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
evildead



Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 12:24, 28 Gru 2008    Temat postu:

pan_Heathen napisał:
Oenologist napisał:

Zastanawiam się, dlaczego żaden z obrońców uciśnionego poweru nie wyskoczy nigdy z taką argumentacją. Ponad siły? Laughing


Mają w ten sposób odpowiadać na zarzuty na poziomie "pedalstwo, wiocha i gówno"? a to są z drobnymi wyjątkami jedyne argumenty przeciwników neopoweru.


Coś mało znasz fora internetowe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oenologist



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 39 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 12:42, 28 Gru 2008    Temat postu:

evildead napisał:
pan_Heathen napisał:
Oenologist napisał:

Zastanawiam się, dlaczego żaden z obrońców uciśnionego poweru nie wyskoczy nigdy z taką argumentacją. Ponad siły? Laughing


Mają w ten sposób odpowiadać na zarzuty na poziomie "pedalstwo, wiocha i gówno"? a to są z drobnymi wyjątkami jedyne argumenty przeciwników neopoweru.


Coś mało znasz fora internetowe.


Spoko. To forum jest jeszcze nieco "świeże". Jeszcze niewiele widziało Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greebo



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!

PostWysłany: Nie 12:51, 28 Gru 2008    Temat postu:

Nigdy nie zagłębiałem się w grunge, może to przez to, że nie przechodziłem przez bardzo popularną fazę słuchania Nirvany Laughing. W neopower z drugiej strony się zagłębiałem i mimo, iż ci sztandarowi przedstawiciele tego gatunku są ... echhh .... to gdzieś tam w głębi są zespoły naprawdę warte uwagi (choćby w Brazylii green).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sebol



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2681
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 12:55, 28 Gru 2008    Temat postu:

Najlepszy i tak był tekst Rafa w którym określił siebie jako wiecznego gwałtownika. Zupełnie tak jakby zapomniał iż pisze tutaj kilka osób, które pamiętają jak na Gondolinie zachowywał się Rafcio zanim zaczęto tam dyskutować na temat Gods Of War Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oenologist



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 39 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 12:56, 28 Gru 2008    Temat postu:

Greebo666 napisał:
Nigdy nie zagłębiałem się w grunge, może to przez to, że nie przechodziłem przez bardzo popularną fazę słuchania Nirvany Laughing. W neopower z drugiej strony się zagłębiałem i mimo, iż ci sztandarowi przedstawiciele tego gatunku są ... echhh .... to gdzieś tam w głębi są zespoły naprawdę warte uwagi (choćby w Brazylii green).


Ja się też w grunge nie zagłębiałem, ale kumpel mnie w podstawówce katował Nirvaną i Soundgarden. Olałem to wtedy, miałem Led Zeppelin, potem Heavy Metal, etc. A to jest ciekawa muzyka i od jakiegoś czasu powoli eksploruję te rewiry - z sukcesem.

Co do poweru, to mam do dziś trochę kaset, jakieś CD się znajdą, są zespoły, które lubię od czasu do czasu posłuchać w niewielkich dawkach (Labyrinth, Edguy, Nightwish, Children Of Bodom), ale na dzień dzisiejszy to są marginalne kwestie. Poza tym z drugiej strony zespoły, które wymieniłem to niekoniecznie czysty power, jeno zmiękczone inne klimaty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oenologist



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 39 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 13:00, 28 Gru 2008    Temat postu:

pan_Heathen napisał:
Oenologist napisał:

Zastanawiam się, dlaczego żaden z obrońców uciśnionego poweru nie wyskoczy nigdy z taką argumentacją. Ponad siły? Laughing


Mają w ten sposób odpowiadać na zarzuty na poziomie "pedalstwo, wiocha i gówno"? a to są z drobnymi wyjątkami jedyne argumenty przeciwników neopoweru. to jak wymagać od normalnego człowieka rzeczowej polemiki z pijakiem, który własnie obrzygał go w autobusie Laughing


I znów nie potrafisz dostrzec, że oprócz wyzwisk i wylewania ton gówna na ten gatunek są też merytoryczne posty, do których nikt się nigdy nie odnosi.

Znów wychodzi strach przed obrazą gatunku Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Pojedynki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 46, 47, 48  Następny
Strona 10 z 48

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin