Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
i? |
Fabulous Disaster |
|
16% |
[ 5 ] |
Rust In Peace |
|
83% |
[ 26 ] |
|
Wszystkich Głosów : 31 |
|
Autor |
Wiadomość |
Bobek
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:52, 19 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Bobek napisał: |
Stawiam na Fabulous Disaster! Przy TOTD jest moją ulubioną płytą Exodus, może nawet i najlepszą. |
Ale pieprzyłem kiedyś
Obecnie dwa najlepsze Exodusy wyglądają u mnie tak: BBB i Pleasures Of The Flesh.
A obecnie w ankiecie oddałbym głos na RIP (mój drugi ulubiony album Megadeth).
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Pon 11:10, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dobra miśki.
Powiedzcie mi czy remaster RIP brzmi dużo lepiej niż wersja oryginalna?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olej
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4119
Przeczytał: 28 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: koniewo / pyrlandia
|
Wysłany: Pon 11:18, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
nie slyszalem, wiec nie mam porownania, ale bardzo czesto spotykalem sie z opiniami ze te remastery do niczego sie nie nadaja, ze wzgledu na dogrywane na nowo niektore partie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Pon 11:22, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ja slyszałem obie, ale nie pamietam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:31, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dobrze brzmi. Na pewno nie jest do niczego jak to niektórzy pierdolą ale i tak bierz jednak starą wersję hehe Prócz tego, że coś tam podogrywał to i brzmienie jest jaśniejsze, bardziej soczyste. W oryginale jest bardziej zmulone.
Ostatnio zmieniony przez Meltorm dnia Pon 11:32, 27 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Pon 11:40, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Mam oryginalna wersje, ale moge nabyć remastera za 15zł i myslę, czy go nie sprawdzić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:22, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
To lepiej ściągnij i zobacz czy warto Fajnie są wydane książeczka itp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Pon 12:31, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Najlepsze, że miałem kiedyś swojego remastera.
Potem go opierdzieliłem. Póżniej nabyłem pierwotną wersję, a teraz mam chęć obczaić jak to sie ma do remastera. Tak chyba z nudów wymyslam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bobek
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:38, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Kirk napisał: |
Powiedzcie mi czy remaster RIP brzmi dużo lepiej niż wersja oryginalna? |
Słyszałem obydwie wersje i pierwsze wydanie jest lepsze niż remaster. Najgorsze jest to, że nigdzie w Polsce nie można kupić wersji niezremasterowanej, a używanej nie chciałbym nabyć. Albo źle szukam...
Ostatnio zmieniony przez Bobek dnia Śro 15:39, 29 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:42, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
oryginalne wydanie AFAIK jest OOP choć nie HTF
remaster brzmiał bardzo dobrze, ale pozbyłem się go, bo nie umiałem słuchać tych na nowo dogranych wokali do Take No Prisoners...
|
|
Powrót do góry |
|
|
zbigniew_ramirez
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Kwidzyna, a nie Kwidzynia
|
Wysłany: Pią 22:24, 15 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Exodus sprzed okresu "Tempo of the Damned" i "Shovel Headed Kill Machine" to dla mnie tylko kapela "z przebłyskami" w postaci kilku kawałków z "Fabulous Disaster" i "Force of Habit". Natomiast "Rust in Peace" to pierwszy Megadeth, który lubię. Dlatego głosuję na "RiP".
|
|
Powrót do góry |
|
|
berba
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 16:52, 18 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Tu nie ma w ogóle co porównywać. R.I.P.
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12990
Przeczytał: 30 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 0:41, 22 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
zbigniew_ramirez napisał: |
Exodus sprzed okresu "Tempo of the Damned" i "Shovel Headed Kill Machine" to dla mnie tylko kapela "z przebłyskami" w postaci kilku kawałków z "Fabulous Disaster" i "Force of Habit". Natomiast "Rust in Peace" to pierwszy Megadeth, który lubię. Dlatego głosuję na "RiP". |
Bonded By Blood, Pleasures of the Flesh i Fabulous Disaster to przebłyski, wow, dla mnie to klasyka thrashu
|
|
Powrót do góry |
|
|
zbigniew_ramirez
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Kwidzyna, a nie Kwidzynia
|
Wysłany: Pią 16:13, 22 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
I dlatego, że dla Ciebie te albumy są klasyką, to ja mam obowiązek je lubić? Nie zanegowałem ich wkładu w thrash. Stwierdziłem jedynie, że nie trafiają w mój gust.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|