Power of Metal

Ursatz

Polecam tę świeżynkę od Debemur Morti. Nie ma to jak zrobić prawie godzinny, black-metalowy walec i jednocześnie trzymać w ciągłej ciekawości podczas słuchania. Niemożliwość skutecznego porównania tego albumu do jakiegokolwiek innego już wydanego, to zdecydowanie dodatkowy plus.

Est

Początkowo byłem trochę rozczarowany zawartością "House of the Black Geminus", bo jakoś gubił mi się na tej płycie ten niesamowity klimat, który kapeli udało się ująć na "Melinoë". Album z 2020 roku jest po prostu obłędny, więc poprzeczka była zawieszona naprawdę wysoko. I o ile początkowo miałem wrażenie, że nowa płyta Akhlys poprzeczkę zrzuciła, tak im więcej tej płyty słuchałem tym bardziej w nią wsiąkałem. Ostatecznie uważam, że "House of the Black Geminus" jest odrobinę słabsze od doskonałego poprzednika, ale tylko odrobinę. Ich muzyka niepodrabialny klimat.

https://www.youtube.com/watch?v=qwI9O9fiNwM