Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9212
Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 11:48, 18 Sty 2023 Temat postu: Twilight Force - At The Heart Of Wintervale |
|
|
Twilight Force - At The Heart Of Wintervale
Premiera: 20.01.2023
Tracklista:
01. Twilight Force
02. At The Heart Of Wintervale
03. Dragonborn
04. Highlands Of The Elder Dragon
05. Skyknights Of Aldaria
06. A Familiar Memory
07. Sunlight Knight
08. The Last Crystal Bearer
09. The Sapphire Dragon Of Arcane Might is Back Again [Digibook bonus]
10. Skyknights Of Aldaria [orchestral version] [Digibook bonus]
11. The Last Crystal Bearer [orchestral version] [Digibook bonus]
To zacznijmy ten 2023 rok z przytupem, a raczej z p2p2. Twilight Force już w najbliższy piątek zaprezentują swój czwarty materiał studyjny. Co na nim będzie? Na pewno dużo symfonicznego melodic metalu pełnego elfów, krasnoludów, wróżek, czarodziejów, rycerzy, trolli i oczywiście SMOKÓW. Twilight Force dobrze wbili się w nurt fantasy melodic metalu i całkiem nieźle sobie w jego ramach poczynają. Nowe kawałki zapowiadające "At The Heart Of Wintervale" prezentują się całkiem przyjemnie. Jak zwykle jest EPICKO, symfonicznie, przesadnie słodko i momentami karykaturalnie. Ale takie jest właśnie Twilight Force.
TWILIGHT FORCE - Twilight Force
TWILIGHT FORCE - Sunlight Knight
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16221
Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Śro 18:38, 18 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
Nic się nie zmieniło w moim postrzeganiu tej muzy. Nadal dwa ostatnie przymiotniki z twojego opisu są wiążące, co zrobić.
Ale się starałem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:35, 18 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
Też nie słucham takiego grania, jestem po przeciwnym biegunie US PM.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9212
Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 9:00, 19 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
Twilight Force raczej próbują uderzać w struny różnych inkarnacji Rhapsody (najbardziej chyba w tych z dawnych lat) i łączyć to granie z jeszcze bardziej cukierkową stylówka Freedom Call. Jeżeli ktoś ma nietolerancję na cukier w metalu to jasne jest, że z Twilight Force się nie polubi. Ze swojej strony powiem, że tak przesadnie przebojowe granie lubię sobie od czasu do czasu zapuścić, a obiecujących nowych kapel grających w tym nurcie mam wrażenie, że bardziej przybywa niż ubywa - np. zeszłoroczny debiutant Fellowship.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ins4nity
Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Opole
|
Wysłany: Czw 19:02, 19 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
A ja właśnie przeciwnie niż przedmówcy- uwielbiam takie słodkie patatajki.
Uważam, że to ostoja najlepszych krzykaczy w metalu. Trzeba nie mieć jaj żeby robic takie czary jak oni, i oni właśnie ich nie mają!
A całkiem serio- europejski cheesy power metal kompozycyjnie wymusza na kapelach posiadanie najlepszych wokalistów jakie świat oferuje. Weźmy takiego Michaela Kiske pokazującego swoje umiejętności w jakimś innym gatunku? Może i technicznie EPM jest średnio wymagający, ale jeśli chodzi o wokal wywołujący ciary to nie ma do niego podjazdu.
Co do Twilight Force- zdecydowanie bardziej strefa Rhapsody niż Helloween, ale i tak bezjajeczny wokal na dobrym poziomie
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16221
Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Czw 20:04, 19 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
Oczywiście co kto lubi. Helloween i Kiske wyczerpali całkowicie moje zapotrzebowanie na taką muzę, chociaż teraz bardziej mnie bawi epka niż klucznik, którego uwielbiałem onegdaj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Weresso The Infallible
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spiral Castle
|
Wysłany: Czw 20:25, 19 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
ins4nity napisał: |
A ja właśnie przeciwnie niż przedmówcy- uwielbiam takie słodkie patatajki.
Uważam, że to ostoja najlepszych krzykaczy w metalu. Trzeba nie mieć jaj żeby robic takie czary jak oni, i oni właśnie ich nie mają!
A całkiem serio- europejski cheesy power metal kompozycyjnie wymusza na kapelach posiadanie najlepszych wokalistów jakie świat oferuje. Weźmy takiego Michaela Kiske pokazującego swoje umiejętności w jakimś innym gatunku? Może i technicznie EPM jest średnio wymagający, ale jeśli chodzi o wokal wywołujący ciary to nie ma do niego podjazdu.
Co do Twilight Force- zdecydowanie bardziej strefa Rhapsody niż Helloween, ale i tak bezjajeczny wokal na dobrym poziomie |
O widzisz, a ja jak swego czasu słuchałem więcej tego typu muzyki to najczęściej po chwili słuchania jakiegoś zespołu z tego nurtu myślałem sobie "spoko muzyka, gdyby tylko mieli lepszy wokal" W ostatnich latach prawie nie słucham takich zespołów ale zdecydowanie zawsze uważałem, że w wielu z nich wokal sprawia, że dobra, energiczna muzyka nie broni się dla mnie zupełnie, bo wjeżdża zbyt "lekki" wokalista bez pazura i wszystko psuje.
Co do Twilight Force, do kilku ich kawałków z Tales of Ancient Prophecies mam sentyment ale teraz jak włączyłem te nowe kawałki to mnie nie rusza, ale czasami mam dni, w które wracam do takiego grania więc kto wie, może kiedyś...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amaranth
Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sztokholm
|
Wysłany: Nie 20:06, 12 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Rhapsody na pierwszych pięciu płytach wyczerpało do cna formułę takiego grania. Osiągnęli stylistyczny szczyt, wyżej się już nie da. Nie da się już nic lepszego zagrać. Kolejny epigon, szkoda czasu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 6:36, 14 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Na starym forum (czasy Olo/memorus, trotzky...) to był szał na takie granie, ja byłem zdziwiony jak mało było tematów o thrashu.
Tomek/Nevermore coś jedynie pisał i kilka innych osób, o death metalu nie było mowy,chyba, że MDM.
Edguy i Sammet królowali, Manowar...a niebezpieczny temat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9212
Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 8:14, 14 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
progmetall napisał: |
Na starym forum (czasy Olo/memorus, trotzky...) to był szał na takie granie, ja byłem zdziwiony jak mało było tematów o thrashu.
Tomek/Nevermore coś jedynie pisał i kilka innych osób, o death metalu nie było mowy,chyba, że MDM.
Edguy i Sammet królowali, Manowar...a niebezpieczny temat. |
No w końcu nazwa zobowiązywała - Power Metal Zone Jakby nie patrzeć melopowerkowi bliżej do power metalu niż death metalowi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|