Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 8:07, 13 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Jedna z najgorszych płyt Megadeth, gorsze jest tylko ten straszny gniot Risk, The World Needs a Hero. Sorry, ale 3 utwory na 12 to za mało, rozumiem choroba, ale nic na siłę. |
początkowo (pierwsze 3 podejścia) miałem podobne wrażenie, ze to jedna z najgorszych płyt Megadeth (gorsze tylko "Risk" i "Super Collider", sorki, ale "The World Needs a Hero" to zupełnie dobry album z kilkoma mieliznami)
zmieniłem zdanie... i nie 3 dobre a 2 słabe kawałki... takie na dziś widzę proporcje
nic na siłę, ale ten album potrzebuje troszkę czasu i chęci wsłuchania się... warto, ja nie żałuję, ale... miałem bodziec do kolejnych podejść w postaci nabytej płytki CD
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16220
Przeczytał: 35 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Wto 8:45, 13 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Prawda, ja się nie mogę uwolnić od tego albumu. Każdy odsłuch teraz poświęcam na poszczególne partie, bo jest co wyłapywać. I też dwa walki mi nie do końca pasują plus covery, ale reszta miażdży mi mosznę
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 17:53, 16 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Strasznie mnie ten album zmęczył i nie mam najmniejszej ochoty do niego wracać. Zupełnie coś nie zatrybiło
|
|
Powrót do góry |
|
|
buhaj
Dołączył: 18 Maj 2014
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Sob 15:36, 17 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
To ja miałem trochę inaczej. Pierwsze przesłuchanie : o dobreee. Drugie : dobre, dobre. Kupiłem płytę i zacząłem słuchać w aucie. Z każdym odsluchem coraz gorzej. Nie poeiem, że mi się całkowicie przestała podobać ale ciężko mi sobie wyobrazić, że jak spadnie z odsłuchu jako NOWOŚĆ to będę po nią sięgał. A no i Dystopia dużo lepsza
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:01, 17 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
nie strasz bo jestem na etapie "dobra, dobra" a plyta właśnie do mnie idzie. dobrze ze chociaż w aucie nie mogę słuchać bo odtwarzavza CD nie ma
|
|
Powrót do góry |
|
|
zbigniew_ramirez
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Kwidzyna, a nie Kwidzynia
|
Wysłany: Sob 18:55, 17 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Ostatnie 3 numery podobają mi się bardzo, "Psychopathy" do wywalenia. Pozostałe numery ok - można posłuchać, ale nie słyszę tam powodów do zachwytu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frank
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 1959
Przeczytał: 14 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielka Polska
|
Wysłany: Sob 22:54, 05 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
Nie przepadam za Megadeth, ale ta płyta akurat jest niezła. Kombinacja luźnego rockowego grania w duchu "The World needs a Hero" z lekkim i melodyjnym thrashowaniem rodem z "Endgame". Na Mustaine'a już nic nie poradzę. Nie cierpię jego wokalu jak Gargamel Smerfów. No powiedzmy że go toleruję, ale o żadnym, nawet najmniejszym polubieniu nie ma mowy. Początek płyty chyba najlepszy, tak do "Psów Czarnobyla" nie ma się do czego przyczepić. Potem trochę wszystko siada i chyba "Killing Tima" i "Soldier One!" jeszcze ożywiają słuchacza. Całość nie wywołuje krzywienia się i chyba można uznać ją za udaną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16220
Przeczytał: 35 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Nie 8:52, 06 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
Frank napisał: |
Nie przepadam za Megadeth, ale ta płyta akurat jest niezła. Kombinacja luźnego rockowego grania w duchu "The World needs a Hero" z lekkim i melodyjnym thrashowaniem rodem z "Endgame". Na Mustaine'a już nic nie poradzę. Nie cierpię jego wokalu jak Gargamel Smerfów. No powiedzmy że go toleruję, ale o żadnym, nawet najmniejszym polubieniu nie ma mowy. Początek płyty chyba najlepszy, tak do "Psów Czarnobyla" nie ma się do czego przyczepić. Potem trochę wszystko siada i chyba "Killing Tima" i "Soldier One!" jeszcze ożywiają słuchacza. Całość nie wywołuje krzywienia się i chyba można uznać ją za udaną. |
Kazdy utwór jest inną historią, dlstego tak fajnie się słucha tej płyty. Ja jestem zadowolony bardzo, duża przyjemnosc, robię trasę do pracy o 7 min szybciej, na rowerze
Ostatnio zmieniony przez piciu6 dnia Nie 9:06, 06 Lis 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|