Power of Metal

Est

Behemoth - Opvs Contra Natvram

Premiera: 16.09.2022

Tracklista:
1. Post-God Nirvana
2. Malaria Vvlgata
3. The Deathless Sun
4. Ov My Herculean Exile
5. Neo-Spartacvs
6. Disinheritance
7. Off to War!
8. Once upon a Pale Horse
9. Thy Becoming Eternal
10. Versvs Christvs

Za 1.5 miesiąca premiera dwunastej studyjnej płyty Behemotha. Materiał zatytułowany będzie "Opvs Contra Natvram" i będzie miał dużo prostsze zadanie niż jego poprzednik. Dla przypomnienia - "I Loved You at Your Darkest" (2018) miał bardzo mocnego poprzednika, więc raczej nie było opcji, żeby był lepszy niż "The Satanist" (2014). Ale ogólnie jedenasta płyta Behemotha była najwyżej średniakiem, do którego raczej nie ma się ochoty wracać. I nie chodzi o to, że Nergal i jego kompani trochę na tym wydawnictwie eksperymentowali, po prostu kawałki były raczej średniej jakości. Z nadchodzącej dwunastej płyty kapele zaprezentowała kilka kompozycji:

Off To War!
Ov My Herculean Exile

Wczoraj pojawił się klip do numeru "The Deathless Sun", który jest nagrany chyba w najdziwniejszym z możliwych formatów.
The Deathless Sun

Moongleam

Tak jak wolę wczesne płyty, tak ostatnia mi akurat podeszła.

KingOdin

Mnie także, generalnie każde wcielenie Behemotha jest dla mnie dobre. Czekam na nówkę, słuchałem po łebkach póki co więc nie będę oceniał.

Meltorm

Nie lubię tej kapeli. Probowalem kilka razy ich płyt z roznych okresow ale no nie wchodzi mi ten ich black/death. Growl Nergala już calkiem dla mnie lipny.

Est

I następny nowy numer Behemotha:
https://www.youtube.com/watch?v=4wUeHeqIJLw

I chyba póki co mój ulubiony z promujących "Opvs Contra Natvram", chociaż brzmiący bardzo bezpiecznie.

Moongleam

Grubo pojechal.

Est

Nergal chyba walczy o to, żeby mógł się skarżyć, że jest stygmatyzowany w Wielkiej Brytanii Sad

piciu6

Ale że co? Nie ma żadnych świętości, a tym bardziej świeckich. Cool

Frank

Nawet niezły ten nowy Behemot. Na pewno w tej nowej konwencji lepszy od poprzednika. Chyba czas przywyknąć, że po jakiejkolwiek ekstremie zostało wspomnienie i hula tam wiatr.

Est

Tomek/Nevermore

po paru obrotach z netu dałem się skusić i nabyłem CDka (białego, czarna okaldeczka fajnie tylko we necie wyglada, w realu mocno odbiega od białej) - i od chwili jak nabyłem... nie odpaliłem jeszcze CDka Smile

- ale kiedyś odpale, bo kilka kawałków jest wporzo...