Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12960
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:16, 27 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Tomek/Nevermore napisał: |
mam CD, ale na chwilę obecną twierdzę, ze jest to mój najbardziej chybiony zakup w ostatnich 10 latach |
Brak melodyjek ala Testament, no Exodus był zawsze wytrawny, dla mnie to czysty thrash metal bez ballad, melodyjek w zasadzie bez słabych płyt. Impact Is Imminent najmniej mi pasuje, może ze względu na słabą produkcję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:22, 27 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Brak melodyjek ala Testament |
mogę być niemiły?
spróbuję: sam jesteś MELODYJKA prog...
wiesz czego nie lubię w Exodus, zwłaszcza na nowej płycie? zgaduj... wysil się...
z dokonań Exo nie przepadam za: wokalami na debiucie (tak, Ballofa nie lubiłem), muzycznie płyta jest super, potem faktycznie brzmienia na Impact Is Imminent, no i dwóch ostatnich płyt... cała reszta mi pasi...
Cytat: |
Exodus był zawsze wytrawny |
jakie to ma znaczenie czy jest WYTRAWNY... wytrawny-strawny = super muza, wytrawny-niestrawny = na drzewo... takie ja mam spojrzenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12960
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 0:10, 29 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
) Po co te nerwy, ja tylko napisałem co mi się podoba w thrashu i jaki thrash lubię czyli wolę Exodus, Slayer, Sacrifice, Dark Angel, Infernal Majesty niż Testament czy np. Rust In Peace Megadeth, która jest dla mnie za wesoła.
Jak ci nie pasuje nowy Exodus to nie mam zamiaru cię do niego namawiać, ważne, że mi się podoba.
Z drugiej strony dziwne, bo napisałeś, że lubisz Tempo a tu mamy podobne granie z jeszcze lepszą (chyba najlepszą) grą Toma na garach.
Riffy są typowo Exodusowe i to słychać już w pierwszym kawałku fajnie rozbudowanym.
Tak wię reasumując wesołkowatość w thrashu mnie odsiewa, podobnie zresztą jak w death metalu nie lubię mdm.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 10:52, 29 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Z drugiej strony dziwne, bo napisałeś, że lubisz Tempo a tu mamy podobne granie z jeszcze lepszą (chyba najlepszą) grą Toma na garach. |
lubiłem TEMPO, w sobotę sobie ją (po ponad 12tu latach niesłuchania) odpaliłem i nie powala mnie tak, jak dawniej, kiedy wychodziła... czar prysł i tyle, acz nadal uważam ją za dobrą, momentami bardzo dobrą (ale muż nie genialną) płytę... płytę, ktora nad nowa ma tę przewage, że jest mi (gitarowo) blizsza... ma lepsze riffy
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12960
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:07, 30 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Mi Tempo jak wyszło nie wpadło od razu, po czasie dopiero - jedna z najlepszych płyt.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kubeusz
Dołączył: 20 Lis 2019
Posty: 520
Przeczytał: 14 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Saybusch
|
Wysłany: Śro 17:28, 01 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio słuchałem, zajebiste.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frank
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 1968
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielka Polska
|
Wysłany: Pią 21:31, 03 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Przecież "Tempo of The Damned" jest w cholerę chwytliwe i melodyjne. Podobnie zresztą jak płyty z Dukes'em. Ładunek napierdolu też jest tam spory. Wszystko jednak zagrane z pomysłem. W tym przypadku zarzucanie melodyjkowatości innym przy przypinaniu Exodusowi wytrawności jest nietrafione.
Jeśli na nówce ta wytrawność objawia się momentami dość wyraźną, średnio składną sieczką, przy jak najbardziej doskonałych bębnach Huntinga, to to jednak nie najlepiej świadczy o całości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12960
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:11, 03 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Nie zgadzam się, jest bardziej chwytliwe, ale Exodus nie jest zespołem melodyjnym jak większość kapel thrashowych znad Zatoki.
Na pewno Testament, Heathen, Death Angel (który uwielbiam) czy Mordred są bardziej melodyjne,że o napierdolu nie wspomnę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 6:55, 06 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Jeśli na nówce ta wytrawność objawia się momentami dość wyraźną, średnio składną sieczką, przy jak najbardziej doskonałych bębnach Huntinga, to to jednak nie najlepiej świadczy o całości |
no w końcu ktoś to dostrzegł... bingo!
Cytat: |
Na pewno Testament, Heathen, Death Angel (który uwielbiam) czy Mordred są bardziej melodyjne,że o napierdolu nie wspomnę |
no są /były bardziej melodyjne... ale, ale... wolnego.. ktos/coś o napierdolu?
a "The gathering" to niby Exodus nagrał? "Low" też grzeczna płytą nie był... (trochę zbyt ślamazarny "Demonic" też do lekkich i "przyjemnych" nie należy)
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12960
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 23:15, 06 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Te wynalazki Testamentu bez Alxa to była porażka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 7:25, 07 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
teraz to prog przesadzasz... co za maruda z Ciebie! za chwytliwe, za melodyjne... a jak już kopie po dupsku to też źle...
co Ty chcesz do "The Gathering"? mnie tam Skolnicka nie brakuje i szkoda, że James Murphy nie pozostał (dłużej) w Testament
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12960
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:20, 10 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Nie lubię tej płyty, to nie jest styl Testament, dla mnie Testament to New Order, takie granie im najlepiej wychodzi, skręcanie w death metal albo udawanie Slayera już nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
buhaj
Dołączył: 18 Maj 2014
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Śro 21:31, 15 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Ale znakomita płyta im wyszła. Już dawno thrash-metalowy album nie zabrzmiał tak soczyście i naturalnie a zarazem wirtuozersko jak ten. Takie utwory jak 1, 3 czy 11 (genialny!) to miód na moje serce. Sekcja instrumentalna gra znakomicie, kawałki są dopracowane kompozycyjnie. Wreszcie najsłabszy punkt czyli wokal został opanowany i skontrolowany. Po prostu miazga. Album od 2 tygodni nie schodzi z odsłuchu gdzie zastąpił też udaną płytę Iron Maiden. jeśli już coś bym usunął to 8 kawałek
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12960
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 0:09, 22 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Fakt Souza mnie zaskoczył na plus
|
|
Powrót do góry |
|
|
moonfire
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 695
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Resovia
|
Wysłany: Pon 23:58, 03 Sty 2022 Temat postu: |
|
|
Co prawda, tak nie powinno się robić, ale po półtora kawałka wyłączyłem, bo tak mnie wkurwia ta muzyka, że nie wiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|