Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:26, 04 Sty 2022 Temat postu: Beast In Black - Dark Connection |
|
|
Jak zwykle trafiłem przypadkiem bo nie znam i nic o nich nie wiem. Bardzo przebojowy heavy metal ale wysokiej jakości. Jak już się włączy to nie można przestać słuchać bo niezwykle łatwo nas porywa i to właściwie każdy numer, równy album. Jeśli ktoś ma humor na takie granie to będzie bankowo tupał nogą, machał głową a nawet może i skakał. To jest przebojowość i granie w stylu Reckless Love czy H.E.A.T. czasami wręcz dyskotekowa ale bardziej w stylu 80's. Jest też trochę elektroniki i wpływów Perturbator? Covery Manowar i Jacksona naprawdę spoko.
1. Blade Runner
2. Bella Donna
3. Highway To Mars
4. Hardcore
5. One Night In Tokyo
6. Moonlight Rendezvous
7. Revengeance Machine
8. Dark New World
9. To The Last Drop Of Blood
10. Broken Survivors
11. My Dystopia
12. Battle Hymn (MANOWAR Cover)
13. They Don't Care About Us (MICHAEL JACKSON Cover)
https://www.youtube.com/watch?v=pL8u0Xgmtjw
Ostatnio zmieniony przez Meltorm dnia Wto 16:26, 04 Sty 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16244
Przeczytał: 30 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Wto 16:59, 04 Sty 2022 Temat postu: |
|
|
To mi pachnie tym fińczyckim wynalazkiem Battle Beast, też na granicy wsi i popu 80' .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adrian1234
Dołączył: 30 Lis 2021
Posty: 354
Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:11, 04 Sty 2022 Temat postu: |
|
|
piciu6 napisał: |
To mi pachnie tym fińczyckim wynalazkiem Battle Beast, też na granicy wsi i popu 80' . |
To dobrze Ci pachnie dlatego, że ten zespół został założony przez byłego gitarzystę Battle Beast, zresztą nawet nazwa jest podobna a na okładce debiutanckiej płyty była kontynuowana tradycja umieszczania człekokształtnego lwa będącego wojownikiem . Muzycznie podobnie przy czym Beast In Black kładzie większy nacisk na power metal i popowe stawki, jest też o wiele bardziej przebojowy. Zespół dobry i równy a całej dyskografii daję 7/10. Wokalista ma taki jakiś zniewieściały głos przez który brzmi jak kobieta i jak zazwyczaj nie przepadam za czymś takim to tutaj dzięki tej chwytliwości i przebojowości nie tylko, że mi to nie przeszkadza to jeszcze przyjemnie mi się ich słucha.
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16244
Przeczytał: 30 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Wto 19:16, 04 Sty 2022 Temat postu: |
|
|
No i wszystko jasne, więc mogę się śmiało stąd oddalić
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9224
Przeczytał: 26 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 10:14, 05 Sty 2022 Temat postu: |
|
|
Meltorm napisał: |
Zniewieściałe wokale facetów w heavy metalu to bardzo stara i powszechna sprawa, raczej normalna akcja |
Nawet bym powiedział, że to już pewien rodzaj metalowej tradycji
Mnie ta kapela odrzucała przy pierwszych dwóch płytach, ale na trzeciej jakoś wyraźniej zarysował się tutaj synthwave, więc dałem się wciągnać bez problemu. Ale muszę przyznać, że byłem zaskoczony, że za wokale odpowiada tutaj pan, a nie pani, bo jednak słuch podpowiadał, że w Beast In Black występują dwie osoby odpowiedzialne za wokale
Ostatecznie do kapeli przekonał mnie kawałek "One Night in Tokyo"...początkowo się śmiałem, później dla niego odpaliłem ten album jeszcze raz, a teraz już wracam do "Dark Connection" też dla innych numerów. Taki "Highway to Mars" (mój absolutny numer jeden) kojarzy mi się z twórczością Die Krupps.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanctified
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3574
Przeczytał: 45 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 11:48, 05 Sty 2022 Temat postu: |
|
|
Miałem wątpliwą przyjemność oglądać kilka razy na zywo. W kategorii najgorszy zespół ustępują chyba tylko Amaranthe.
Ostatnio zmieniony przez Sanctified dnia Śro 11:48, 05 Sty 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9224
Przeczytał: 26 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 11:53, 05 Sty 2022 Temat postu: |
|
|
Też ich chyba widziałem z raz na żywo, no nie robili dobrego wrażenia, ale też wówczas nie lubiłem ich płyt.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adrian1234
Dołączył: 30 Lis 2021
Posty: 354
Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:37, 05 Sty 2022 Temat postu: |
|
|
Est napisał: |
Meltorm napisał: |
Zniewieściałe wokale facetów w heavy metalu to bardzo stara i powszechna sprawa, raczej normalna akcja |
Nawet bym powiedział, że to już pewien rodzaj metalowej tradycji |
Dobrze zdaję sobie z tego sprawę dlatego też po heavy metal czy power metal nie sięgam zbyt często a jak już to robię to częściej wybieram zespoły z wokalistkami jak ten np. https://www.youtube.com/watch?v=TQjabzI24pc&ab_channel=KOBRAANDTHELOTUS gdyż tam wokal ma pełne prawo być zniewieściały .
Dlatego też sam byłem zaskoczony, że mi się Beast In Black od razu spodobało. Co jest nie w porządku z ich występami na koncertach? MNie jednak debiut się najbardziej podoba, trochę poten najnowsza płyta a druga nieco mniej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9224
Przeczytał: 26 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 13:12, 05 Sty 2022 Temat postu: |
|
|
Ale nie ma nic złego w tym, że wokalista ma zniewieściały głos. Przecież wielu piejących wokalistów to wręcz ikony melodyjnego metalu i bez nich ten gatunek nie miałby racji bytu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:44, 05 Sty 2022 Temat postu: |
|
|
Sanctified napisał: |
Miałem wątpliwą przyjemność oglądać kilka razy na zywo. W kategorii najgorszy zespół ustępują chyba tylko Amaranthe. |
Amaranthe jest wybitną, miękką produkcją. Zjawiskowy zespół.
Sprawdzałem ostatnio dużo rzeczy w zbliżonych klimatach ale w zasadzie niewiele ciekawostek odkryłem. Ten zespół z tematu mi raczej nie podszedł o ile pamietam. O, ale Edge Of Paradise jest niezły!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanctified
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3574
Przeczytał: 45 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 15:49, 05 Sty 2022 Temat postu: |
|
|
Oenologist napisał: |
Sanctified napisał: |
Miałem wątpliwą przyjemność oglądać kilka razy na zywo. W kategorii najgorszy zespół ustępują chyba tylko Amaranthe. |
Amaranthe jest wybitną, miękką produkcją. Zjawiskowy zespół. |
Ładny eufemizm na chamskie disco.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:11, 05 Sty 2022 Temat postu: |
|
|
Sanctified napisał: |
Oenologist napisał: |
Sanctified napisał: |
Miałem wątpliwą przyjemność oglądać kilka razy na zywo. W kategorii najgorszy zespół ustępują chyba tylko Amaranthe. |
Amaranthe jest wybitną, miękką produkcją. Zjawiskowy zespół. |
Ładny eufemizm na chamskie disco. |
Cholernie wciągające chamskie disco (a może bardziej eurodance!).
Generalnie kojarzę różnorakie popowe zapędy zespołów powerowych i heavy w latach 2000 (włącznie z przeróbkami noworomantykow), ale nie kojarzę tak wypolerowanej muzyki z tamtych czasów (mam na myśli cały ten nurt trance metal, synth metal, pop metal). Jednak brzmienie i produkcja poszły naprzód przez ostatnia dekadę. Albo w bok.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|