Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
robpal
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 4449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 14:21, 10 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
Podoba mi się jedynka coraz bardziej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
robpal
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 4449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:41, 13 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
A po trzech dniach jednak mniej, sporo mułu bez wyrazu jest na tej płycie. Poprzednia wyraźnie lepsza.
Otwieracz obiecujący, ale rozkręca się dopiero po 5 minutach.
"Noise" i "Pan" kopią dupę, świetne numery.
"Shoemaker", "How's The Heart", "Tribal", "Endlessness" wszystkie poprawne, momentami nawet bdb, ale pozostawiają poczucie niedosytu.
Instrumental ujdzie, pasowałby do OST Wiedźmina 3
No i teksty zaczynają irytować. Kiedyś byłem w stanie zaakceptować te pseudo-filozoficzne i egzystencjalne wywody, ale teraz weszły na wyższy poziom grafomańskiego absurdu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 10:40, 14 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
ja generalnie dochodzę do wniosku, że najlepsze piosenki to oni mieli chyba na Imginaerum - szkoda, że z najsłabszą wokalistką
|
|
Powrót do góry |
|
|
robpal
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 4449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 11:02, 14 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
Voltan napisał: |
ja generalnie dochodzę do wniosku, że najlepsze piosenki to oni mieli chyba na Imginaerum - szkoda, że z najsłabszą wokalistką |
Z perspektywy czasu stwierdzam, że moje ulubione Nightwishe to właśnie te z Olzon
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 11:26, 14 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
no wtedy chyba najlepsze numery były - dlatego najlepszą płytą jest Live at Wacken, już z Jansen
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karma
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 3945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: From Hell
|
Wysłany: Wto 21:01, 21 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
Słucham właśnie nowej płyty i pomyślałam - zajrzę. I tak powiem, że no... pod górę mi z tymi kompozycjami na nowym krążku, że hej... Po świetnym Endless Forms, jakiś spadek. Brak pomysłu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7326
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 21:35, 21 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
Zaglądaj do nas trochę częściej
Brak pomysłu? Raczej trochę za wcześnie wycisnęli maksimum ze swojej nowej muzycznej tożsamości
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strati
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 20:09, 23 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
Voltan napisał: |
no wtedy chyba najlepsze numery były - dlatego najlepszą płytą jest Live at Wacken, już z Jansen |
Ale to był kapitalny koncert!
A na nowej musi być dużo mułu, bo mają babilońską cegłę mułową na okładce
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanctified
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3570
Przeczytał: 31 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 12:55, 27 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
Tomek/Nevermore napisał: |
to oni jeszcze istnieją? |
A z nowych numerów "Procession" bardzo fajne. Prawie Ayreon.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karma
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 3945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: From Hell
|
Wysłany: Pon 22:23, 17 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
Kamilbolt napisał: |
Zaglądaj do nas trochę częściej
Brak pomysłu? Raczej trochę za wcześnie wycisnęli maksimum ze swojej nowej muzycznej tożsamości |
Czasem zajrzę jak nie będziecie rozrabiać jak dziś i mnie nie wywalicie ale przy dwóch robotach mam zajęcia aż nadto od rana do nocy. Nie chce się już potem siedzieć przed ekranem. Pisanie i wyszukiwanie nowości, to trochę dalszy priorytet. Bardziej rodzina i przyjaciele domagają się uwagi, więc wolny czas zlatuje migiem. Trzymajcie się, pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|