Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Haunt - Mind Freeze
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty 2020
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12960
Przeczytał: 27 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 23:16, 23 Lip 2020    Temat postu: Haunt - Mind Freeze

Haunt - Mind Freeze

1. Light the Beacon 04:25
2. Hearts on Fire 03:26
3. Mind Freeze 05:32
4. Divide and Conquer 04:30
5. Saviors of Man 04:02
6. Fight or Flight 02:36
7. Have No Fear 04:35
8. On the Stage 04:13
9. Voyager 03:53

Haunt - heavy metal z USA, zajebisty, bez fajerwerków, bez wyjącego wokala. Klasa. Słychać pewne wpływy, ale nie jest to odschoolowy heavy taki z garażu.
Angel Witch, Maiden, Ozzy momentami. Jak komuś nie pasuje nowy Traveler, nie wiem czemu?,to tu jest inaczej. To nie jest debiut, to czwarty album Amerykanów z Kaliforni i mi to robi kapitalnie! No i Usa, to słychać.
Bez zbędnej epickości i chwalenia Manilla Road, po prostu Heavy kurwa Metal!


Ostatnio zmieniony przez progmetall dnia Pią 5:33, 24 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olej



Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4114
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: koniewo / pyrlandia

PostWysłany: Pią 7:04, 24 Lip 2020    Temat postu:

bardzo lubie, ale tempo maja chore, zaraz kolejny album Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Est



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9224
Przeczytał: 26 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 14:33, 24 Lip 2020    Temat postu:

Jakie zaraz? Kolejny album miał premierę 12 czerwca. Chociaż dostępny jest tylko na bandcamp -> [link widoczny dla zalogowanych]

Ostatnio zmieniony przez Est dnia Pią 14:34, 24 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16244
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Pią 14:48, 24 Lip 2020    Temat postu:

No tempo zabójcze, jak Sabbath w najlepszym okresie , pół roku 2 longi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Voltan



Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 14:52, 24 Lip 2020    Temat postu:

do King Gizzard w 2017 jeszcze im trochę brakuje Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16244
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Pią 17:22, 24 Lip 2020    Temat postu:

Generalnie im brakuje wszystkiego, mocy, energii, pomysłów i wokalisty.
Strasznie smętny ten ich heavy metal, ale odsłuchując dzisiaj pół płyty zrozumiałem skąd taka częstotliwość w ich wydawaniu, kiedy brakuje jakości pozostaje ilość, chociaż tak ich zapamiętają.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12960
Przeczytał: 27 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 8:51, 26 Lip 2020    Temat postu:

Metalowe forum, heavy metalu nie lubią, dziwne.Nie wiem co tu nie pasuje jest klimat Thin Lizzy zamiast barbarzyńskiego heavy, wokal trochę jak Ozzy na początku solowej kariery, dobre melodie, świetne solówki. Poprzednia płyta też bdb i EP-ki warto obczaić .
Chyba, że ktoś woli smutasow w sweterkach z Australii
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 9:11, 26 Lip 2020    Temat postu:

Ja np nie przepadam za heavy metalem czy speed metalem celowo stylizowanym (również brzmieniowo) na lata 80. Juz po okładkach takie płyty odsiewam Wink

Nie jest to złe, ale po prostu mnie nie chwyta. Brakuje przebojowości, w przeciwienstwie do tych wzorów, ktore wymieniles.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12960
Przeczytał: 27 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 9:23, 26 Lip 2020    Temat postu:

No to piciek ma podobną alergię.W temacie wiem co mi jeszcze przypominają Sumerlands, tak dokładnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16244
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Nie 11:14, 26 Lip 2020    Temat postu:

To nie alergia prog, musi parę czynników zabanglać żeby mnie wzięło, albo chociaż jeden, który nada jakiegoś charakteru, tutaj nie ma dla mnie nic. Zobacz jak piałem z zachwytu nad odzianymi w skóry, nie w sweterki Very Happy hindusami z Kryptos .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Est



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9224
Przeczytał: 26 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 19:15, 26 Lip 2020    Temat postu:

Uwielbiam tę kapelę, najwyżej stawiam "Burst Into Flame". Stylistycznie Haunt mocno kojarzy mi się z albumem "In Ruins" Cauldron (zresztą moja ulubiona z repertuaru tej grupy). Pierwszy z tegorocznych albumów Haunt niespecjalnie odstaje od ich poprzednich wydawnictw, ale tak naprawdę gdyby nie doskonałe "Burst Into Flame" to pewnie nie zwróciłbym na nich uwagi (czego pewnie bym żałował).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moonfire



Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 695
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Resovia

PostWysłany: Pon 13:41, 10 Sie 2020    Temat postu:

piciu6 napisał:
No tempo zabójcze, jak Sabbath w najlepszym okresie , pół roku 2 longi.


Haunt jeszcze nie słyszałem, ale podoba mi się tempo wydawania płyt, niczym w latach 70. Dzisiejsze kapele wkurwiają przede wszystkim tym, że cykają swoje półgodzinne materiały co kilka lat. Vide Eternal Champion czy Sumerlands. Trzeba kuć żelazo póki gorące, a nie zachowywać się jak wstydliwa panna. Dwa lata to maksymalny okres między albumami dla młodej kapeli. W innym przypadku uważam, że mam do czynienia z leniami śmierdzącymi, którym nie chce się grać metalu, tylko pieprzyć w mediach społecznościowych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16244
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Pon 16:57, 10 Sie 2020    Temat postu:

moonfire napisał:
piciu6 napisał:
No tempo zabójcze, jak Sabbath w najlepszym okresie , pół roku 2 longi.


Haunt jeszcze nie słyszałem, ale podoba mi się tempo wydawania płyt, niczym w latach 70. Dzisiejsze kapele wkurwiają przede wszystkim tym, że cykają swoje półgodzinne materiały co kilka lat. Vide Eternal Champion czy Sumerlands. Trzeba kuć żelazo póki gorące, a nie zachowywać się jak wstydliwa panna. Dwa lata to maksymalny okres między albumami dla młodej kapeli. W innym przypadku uważam, że mam do czynienia z leniami śmierdzącymi, którym nie chce się grać metalu, tylko pieprzyć w mediach społecznościowych.


Prawda, często te młode kapele sa straszliwie chimeryczne, płyta, potem 6 lat na fejsie, bez sensu, taka Eumeria niby aktywna, a płyty od dekady chuje nie potrafią nagrać, rozłazi się to towarzystwo i rotacja okrutna, nie maja pomysłów, czy pomysłu na siebie ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12960
Przeczytał: 27 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 2:46, 11 Sie 2020    Temat postu:

Kiedyś nagrywali co rok, max 2, teraz młode kapele jak chcą zaistnieć muszą nagrywać częściej,a nie co 4,5 lat, bo popadną w zapomnienie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moonfire



Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 695
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Resovia

PostWysłany: Wto 21:39, 11 Sie 2020    Temat postu:

piciu6 napisał:


Prawda, często te młode kapele sa straszliwie chimeryczne, płyta, potem 6 lat na fejsie, bez sensu, taka Eumeria niby aktywna, a płyty od dekady chuje nie potrafią nagrać, rozłazi się to towarzystwo i rotacja okrutna, nie maja pomysłów, czy pomysłu na siebie ?


A może to zmanierowanie? Pipkom wydaje się, że po jednej płycie zdobędą sławę i znaczenie na scenie? To już nie te czasy, gra się dla siebie, kolegów oraz ludzi w wieku własnych ojców, bo koniunktura na metal minęła bezpowrotnie. Jako staromodne granie, odchodzi w zapomnienie wraz z innymi męskimi przyjemnościami jak polowania, safari czy bicie Indian w westernach. A na LGBT-heavy się nie zanosi, to nie black metal, gdzie pojawiły się takie kapele jak Gruzja czy Biesy, których miejsce jest na squotach, a w latach 90. nie wyszłyby na scenę bez wpierdolu.


Ostatnio zmieniony przez moonfire dnia Wto 21:40, 11 Sie 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty 2020 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin