Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7333
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Śro 6:22, 23 Paź 2019 Temat postu: Lacuna Coil - Black Anima |
|
|
Cytat: |
1. Anima nera [02:27]
2. Sword of Anger [03:55]
3. Reckless [03:05]
4. Layers of Time [04:06]
5. Apocalypse [04:17]
6. Now or Never [04:41]
7. Under the Surface [04:14]
8. Veneficium [06:11]
9. The End Is All I Can See [04:15]
10. Save Me [04:36]
11. Black Anima [03:23]
Total time: 45:10 |
Skład:
Cytat: |
Marco Coti Zelati - Bass, Keyboards (1997-present), Guitars (2015-2016)
Cristina Scabbia - Vocals (1997-present)
Andrea Ferro - Vocals (1997-present)
Diego Cavallotti - Guitars (2016-present)
Richard Meiz - Drums (2019-present) |
Dnia 11-go października 2019r. swoją premierę miał 9-ty studyjny album jednego z dość rozpoznawalnych włoskich metalowych zespołów.
Najnowszy album jest zdecydowanie najcięższą muzyką w ich dotychczasowej twórczości.
Do odsłuchu następujące kawałki:
Layers of Time - https://www.youtube.com/watch?v=aGSed4hnEv8
Reckless - https://www.youtube.com/watch?v=BEb1dT62rlc
Save Me - https://www.youtube.com/watch?v=WJULkjNd2ak
Szczególnie ostatni kawałek zapadł mi w pamięć. Scabbia nie dość, że jak wino, to bardziej emocjonalna, niż kiedykolwiek wcześniej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16244
Przeczytał: 30 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Sob 21:49, 26 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Z nimi mam taki problem, że najlepszy numer Scabbia zaśpiewała z Mustainem i gdyby nie ten fakt, to bym o niej dzisiaj nie pamiętał, bo jej grupie nie udało nagrać choć jednego walka, który byłby z nimi kojarzony. To stały problem solidnych acz przeciętnych formacji. Posiłowalem się z nówką, ale ich pomysły nie wzbudzają we mnie żadnych emocji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 9:29, 27 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
z tego co pamietam to ich debiut był fajny, ale juz od lat mi sie nie chce słuchac takiej muzyki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7333
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Nie 9:57, 27 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Generalnie ich muza jest o tyle specyficzna, że mało przebojowa no i może w tym jest ich problem. Wyjątkowo zatem nie dziwi, że nie wszystkim ich styl może się podobać.
Aczkolwiek hity na koncie mają - na dobrą sprawę od wyświetlanego jeszcze na stacjach typu Viva 'Heaven's A Lie' zaczęła się moja przygoda z tym zespołem. Ten kawałek na pewno kojarzy niejeden forumowicz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 11:36, 27 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
jak wychodziły Unleashed Memories i Comalies to mi się podobało - oczywiście byłem wtedy małolatem
kolejnych mi się już nie chciało
|
|
Powrót do góry |
|
|
zbigniew_ramirez
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Kwidzyna, a nie Kwidzynia
|
Wysłany: Sob 20:58, 30 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
Od "Karmacode" zaczęli iść w kierunku grania bardziej amerykańskiego, wręcz nu-metalowego. Do "Dark Adrenaline" włącznie wychodziło im to według moich uszu całkiem nieźle (nie odrzucam bowiem z automatu wszystkiego, do czego można przypiąć wymienioną wyżej łatkę). Natomiast od "Broken Crown Halo" obserwuję u nich tendencję spadkową, chociaż na każdym z wydanych od tamtego czasu albumów można wyłowić po parę fajnych kawałków. Na tegorocznym dobrze słucha mi się "Sword of Anger", "Apocalypse" i "Under the Surface".
|
|
Powrót do góry |
|
|
|