Progresywny heavy? z Serbii, 76 minut, długie numery (średnio 6 minut, dwa kolosy po 11 i 14 minut) w których dużo się dzieje. Super mięsiste brzmienie, po dwóch odsłuchach jestem oczarowany, na pewno będę długo katował aby się wgryźć w ten album.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach