Power of Metal

progmetall

Horrendous - Idol

1. Prescience 01:18
2. Soothsayer 04:53
3. The Idolater 05:12
4. Golgothan Tongues 06:15
5. Divine Anhedonia 05:03
6. Devotion (Blood for Ink) 06:25
7. Threnody 02:19 instrumental
8. Obolus 08:37

Co za płyta, techniczna i z pomysłem, kawałki dopracowane, to czwarta odsłona Amerykanów i najlepsza. Spokojnie można postawić obok tegorocznej Alkaloid. Słychać echa Death jak i Cynic czy nawet Fates Warning.
Kapitalny techniczny progresywny death metal, ale nie bezduszny.

https://www.youtube.com/watch?v=zHbup5I0UV4

Moongleam

zdaje sie, ze juz pisalem o tej plycie. druga plyta mna pozamiatala, potem juz stracilem kontakt z kapela.

savafat

Próbowałem się przebić przez ekstremalne dźwięki, ale moje uszy zawiodły Razz

moonfire

Debiut jest najlepszy, ale pozostałe dwa albumy też złe nie są. Lubię takie podejście do death metalu. Nowego jeszcze nie mam, ale brzmi obiecująco.