Power of Metal

savafat

Muzyka z pompą. Dużo ciekawych progresywnych akcentów i fajne powerowe zacięcie. "Magic Mirror" powala! Ocena będzie wysoka.

robpal

Po paru obrotach weszło jak w masełko. Świetny krążek Smile

progmetall

jestem mile zaskoczony, sporo dobrych numerów, zwłaszcza te wolne są świetne, te helołinowe są słabe, jest potencjał

Voltan

Dużo fajnych rzeczy na tej płycie, ale jakoś mi takiej skuteczniejszej przebojowości brakuje...

Voltan

W porównaniu do poprzedniej - gdzie było nieco mniej Brazylii, a więcej Dream Theater - tu znowu jest więcej Brazylii. To dobrze, bo to podstawowa cecha Angrę wyróżniająca.

Marcelo Barbosa jest zdecydowanie bardzo dobrym gitarzystą, ale momentami brakuje tej lekkości gry Kiko.

Może nie ma tu hiciorów na miarę Heroes of Sand, ale i tak jest bdb. Na żywo na pewno będzie to wypadać znakomicie.

savafat

"Caveman" takie brazylijskie mambo.

Kamilbolt

Bardzo fajny album.
Tylko Fabio swoją charakterystyczną manierą - to "trzęsienie" głosem (nie bardzo wiem, jak to fachowo nazwać) - momentami irytuje.

Voltan

wibrato się to nazywa Wink

przy czym chodzi o konkretne podejście do wibrato, a nie samą jego obecność, bo wibrato jako takie stosuje każdy sensowny wokalista Wink

spora część bezsensownych też

mi wibrato Fabia nie przeszkadza, chociaż fakt, że jest dość wyraziste

Riedlowiec

Fajna płytka bardzo w ich stylu Smile

progmetall · Wysłany: Nie 23:59, 04 Mar 2018 Temat postu:

Posłuchałem konkretnie i mam mieszane uczucia, z jednej strony fajne gitary zwłaszcza w tych wolnych numerach, z drugiej za dużo patataja i brazylijskich bębenków.

Voltan · Wysłany: Pon 20:28, 05 Mar 2018 Temat postu:

kurde, nie wypuścili tego na winylu... jak żyć?

progmetall · Wysłany: Pią 23:29, 09 Mar 2018 Temat postu:

szkoda, że nie pozbyli się tych swoich przyzwyczajeń, mogła być świetna płyta

Voltan · Wysłany: Sob 1:16, 10 Mar 2018 Temat postu:

Mniej Brazylii było na poprzedniej. Mnie powrót tych lokalnych elementów akurat cieszy.

Frank · Wysłany: Pią 21:07, 16 Mar 2018 Temat postu:

Kurde, świetna płyta. I dobra okazja żeby sobie dokładniej posłuchać, lepiej poznać i przypomnieć ten zespół. To co słyszałem do tej pory średnio mi podchodziło, a tutaj nagle taka miła niespodzianka. No i nie wiedziałem, że Lione potrafi być aż tak dobry.

Voltan · Wysłany: Pią 21:31, 16 Mar 2018 Temat postu:

Fabio jest świetny
Nawet na trasie z Kamelot zajebiście wypadł, chociaż mogłoby się wydawać, że to nie dla niego gig

Badaj Temple, Rebirth, Aurora