Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 42 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Pią 10:22, 27 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
?? przecież nie trzeba 20 minut kręcić korbą przy kompie żeby serwis odpalił...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:38, 27 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
firesoul napisał: |
?? przecież nie trzeba 20 minut kręcić korbą przy kompie żeby serwis odpalił... |
przy moim trzeba, żeby w ogóle odpalił
|
|
Powrót do góry |
|
|
berba
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 21:03, 24 Lut 2017 Temat postu: Re: Wasz top i antytop 2017 |
|
|
berba napisał: |
Undrask - Battle Through Time
Świetny MDM. Bardzo dużo chwytliwych melodii. Nieco przypomina mi Allegaeon.
Moongates Guardian - Let Horse Be Bridled, Horn Be Sounded!
Atmospheric black metal z tekstami o śródziemiu.
Firewind - Immortals
Dawno nie nagrali nic tak dobrego. Zmiana wokalisty (z Apollo na Basse) jak najbardziej in +.
Kreator - Gods of Violence
Kreator dalej kontynuuje ścieżkę obraną na Violent Revolution. Bardzo dużo bujających riffów. Kapitalne marszowe intro (skojarzyło mi się z "March of the final battle" RW. Sam nie wiem dlaczego.)
Mors Principium Est - Embers Of A Dying World
Jakość morsów cały czas ewoluuje, Jak to napisał pan_Heathen:
"Ciezko nawet powiedziec, ze to MDM, bo duzo tam symfonicznych wstawek". I faktycznie Symphonic Melodic Death Metal im wyszedł.
|
Bloodbound - War Of Dragons
Już dawno Sabaton nie miał tyle mocy. Każdy numer mie sie podoba. Każdy na swój sposób urzeka. Nie mogę się oderwać. Murowany faworyt miesiąca lutego. A "Silver Wings" śmiało pretenduje do numeru roku. Końcówka tegoż wywołała u mnie ciary, których dawno nie było podczas słuchania muzyki. I nawet Pata nie irytuje...
Ostatnio zmieniony przez berba dnia Wto 7:58, 11 Kwi 2017, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FrutkQ
Dołączył: 08 Maj 2014
Posty: 2239
Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: encyklopedia metalu i hard rocka - https://heavymetal.page/
|
Wysłany: Nie 15:14, 26 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Kiedyś fajnie ajronowo galopowali...teraz to paskudna metalowa dyskoteka, ledwo dałem radę wysłuchać tego do końca, okropieństwo ten Bloodbound
|
|
Powrót do góry |
|
|
robpal
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 4449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 17:10, 26 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Frutak coś Cię zgryzota na starość dopada
Świetna płyta, melodie wchodzą do głowy po dwóch obrotach, mieszanka starego Edguya, Stratovariusa i Avantasii, trochę orkiestracji a la Nightwish -- prosty przepis na niezobowiązujący krążek sprawiający frajdę.
Dyskoteka? Mam to w dupie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 17:12, 26 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
singiel był dramatycznie zły - skutecznie zniechęca do przesłuchania całości
|
|
Powrót do góry |
|
|
FrutkQ
Dołączył: 08 Maj 2014
Posty: 2239
Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: encyklopedia metalu i hard rocka - https://heavymetal.page/
|
Wysłany: Nie 21:42, 26 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
robpal napisał: |
mieszanka starego Edguya, Stratovariusa i Avantasii, trochę orkiestracji a la Nightwish |
Może właśnie dlatego...może mam już po prostu dość takiego grania.
Kiedyś bardzo podobał mi się Unholy Cross. To mi po prostu nie wchodzi totalnie, ale skoro wam się podoba to git malina.
|
|
Powrót do góry |
|
|
robpal
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 4449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 21:49, 26 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
FrutkQ napisał: |
robpal napisał: |
mieszanka starego Edguya, Stratovariusa i Avantasii, trochę orkiestracji a la Nightwish |
Może właśnie dlatego...może mam już po prostu dość takiego grania.
Kiedyś bardzo podobał mi się Unholy Cross. To mi po prostu nie wchodzi totalnie, ale skoro wam się podoba to git malina. |
Balans to klucz, relatywnie rzadko słucham takiej muzyki, więc o przesycie nie ma mowy, a patatajki Bloodbound na tym krążku są naprawdę dobrze zagrane i melodyjne. Niczego więcej nie oczekuję od tego typu grania
"Fallen Heroes" przypomina mi "The Piper Never Dies".
Ostatnio zmieniony przez robpal dnia Nie 21:56, 26 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
berba
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 6:41, 27 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
robpal napisał: |
Świetna płyta, melodie wchodzą do głowy po dwóch obrotach, mieszanka starego Edguya, Stratovariusa i Avantasii, trochę orkiestracji a la Nightwish -- prosty przepis na niezobowiązujący krążek sprawiający frajdę.
|
Otóż to, nie twierdzę że to wybitne, jednak chce mi się do tego wracać, co jest równoznaczne z tym że płyta dla mnie przynajmniej na chwile obecna jest w topie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
FrutkQ
Dołączył: 08 Maj 2014
Posty: 2239
Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: encyklopedia metalu i hard rocka - https://heavymetal.page/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7326
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Sob 11:39, 18 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Mój top na chwilę obecną:
1. Synaptik - Justify & Reason
Największa niespodzianka pierwszego kwartału tego sezonu na chwilę obecną. Muzyka piękna i ambitna w wielu wymiarach. Nevermore byliby dumni.
2. Sanctuary - Inception
Może i kompilacja, ale na jakim poziomie
3. Firewind - Immortals
O tej płycie co miałem powiedzieć wcześniej, to już powiedziałem
4. Kreator - Gods of Violence
Udana, choć nieco słabsza kontynuacja poprzedniczki.
5. Ancestral - Master of Fate
Bardzo udany miks amerykańskiego i germańskiego power metalu w swojej najlepszej odsłonie prosto z Włoch.
Grupa pościgowa:
Mors Principium Est i Overkill. Czy z szansami na obecność w końcowym zestawieniu to się jeszcze zobaczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
berba
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 7:58, 11 Kwi 2017 Temat postu: Re: Wasz top i antytop 2017 |
|
|
berba napisał: |
Undrask - Battle Through Time
Świetny MDM. Bardzo dużo chwytliwych melodii. Nieco przypomina mi Allegaeon.
Moongates Guardian - Let Horse Be Bridled, Horn Be Sounded!
Atmospheric black metal z tekstami o śródziemiu.
Firewind - Immortals
Dawno nie nagrali nic tak dobrego. Zmiana wokalisty (z Apollo na Basse) jak najbardziej in +.
Kreator - Gods of Violence
Kreator dalej kontynuuje ścieżkę obraną na Violent Revolution. Bardzo dużo bujających riffów. Kapitalne marszowe intro (skojarzyło mi się z "March of the final battle" RW. Sam nie wiem dlaczego.)
Mors Principium Est - Embers Of A Dying World
Jakość morsów cały czas ewoluuje, Jak to napisał pan_Heathen:
"Ciezko nawet powiedziec, ze to MDM, bo duzo tam symfonicznych wstawek". I faktycznie Symphonic Melodic Death Metal im wyszedł.
Bloodbound - War Of Dragons
Już dawno Sabaton nie miał tyle mocy. Każdy numer mie sie podoba. Każdy na swój sposób urzeka. Nie mogę się oderwać. Murowany faworyt miesiąca lutego. A "Silver Wings" śmiało pretenduje do numeru roku. Końcówka tegoż wywołała u mnie ciary, których dawno nie było podczas słuchania muzyki. I nawet Pata nie irytuje... |
Gyze - Northern Hell Song
Miks Children of Bodom, Norther oraz miejscami Kalmah. Dla mnie mieszanka wybuchowa. Do tego miejscami melodie typowe dla japońskiej popkultury.
Demon Hunter - Outlive
Najlepszy jak do tej pory album Amerykanów. Brak większych zmian stylistycznych, jednak jakościowo poprzeczka podniesiona dosyć wysoko.
Ostatnio zmieniony przez berba dnia Wto 7:59, 11 Kwi 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
robpal
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 4449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 16:14, 16 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Takie 20 mam na razie sklecone. Bez podziału na miejsca i parę wydawnictw, które mają szansę mi się spodobać, wciąż czeka na swoją kolej...
SOEN - Lykaia
STRIKER - Striker
PERSEFONE - Aathma
PAIN OF SALVATION - In The Passing Light Of Day
HAVOK - Conformicide
KREATOR - Gods Of Violence
MASTODON - Emperor Of Sand
WITHERFALL - Nocturnes And Requiems
O.R.K. - Soul Of An Octopus
DISPERSE - Foreword
ANCESTRAL - Master Of Fate
AYREON - The Source
VANGOUGH - Warpaint
SYNAPTIK - Justify & Reason
ULVER - The Assassination Of Julius Caesar
PALLBEARER - Heartless
BLACK SITES - In Monochrome
THE DOOMSDAY KINGDOM - The Doomsday Kingdom
RICHARD BARBIERI - Planets + Persona
UNDRASK - Battle Through Time
|
|
Powrót do góry |
|
|
savafat
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 2347
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Czw 21:10, 20 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
1. Anthriel - Transcendence 9/10
2. Adrenaline Mob - We The People 8,5/10
3. Widek - Hidden Dimensions 8,5/10
4. Labyrinth - Architecture Of A God 8,5/10
5. Paradise Lost - Medusa 8/10
6. Divinity Compromised - Terminal 8/10
7. Secret Sphere - The Nature Of Time 8/10
8. Mr. Big - Defying Gravity 8/10
9. Power Trip - Nightmare Logic 8/10
10. Desultory - Through Aching Aeons 8/10
11. Astral Doors - Black Eyed Children 8/10
12. Firewind - Immortals 7,5/10
13. Pain Of Salvation - In The Passing Light Of Day 7,5/10
14. Leprous - Malina 7,5/10
15. Adagio - Life 7,5/10
Ostatnio zmieniony przez savafat dnia Pon 19:01, 04 Wrz 2017, w całości zmieniany 7 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7326
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 19:47, 21 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Mój top na chwilę obecną:
1. Synaptik - Justify & Reason
2. Damnations Day - A World Awakens ***nowość***
3. Firewind - Immortals
4. Kreator - Gods of Violence
5. Ancestral - Master of Fate
6. Sanctuary - Inception
7. Overkill - The Grinding Wheel
Ostatnio zmieniony przez Kamilbolt dnia Pią 19:48, 21 Kwi 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|