Power of Metal

robpal

Szósty już studyjny album Kangurów. Jak zwykle będzie pewnie mocno progresywnie z nutką djentowania, oczekiwania oczywiście spore. Premiera 12 maja.

1. Ascension
2. Misery Is Only Company
3. Lifeline
4. The Fragile Serene
5. To The Riverside
6. Ghost Mile
7. What A Wonderful Day
8. Disconnected
9. This Gentle Earth (1981)
10. As The City Takes The Night

FB: [link widoczny dla zalogowanych]
Oficjalka: [link widoczny dla zalogowanych]
"Ascension": http://www.youtube.com/watch?v=Doi60r3pniA
"Ghost Mile": http://www.youtube.com/watch?v=oIlMNkW_YrQ

berba

Muzyka zapewne będzie spoko, ale cover mi się nie podoba. Straszna awangarda.

savafat

Otwieracz zapowiada, że może być kosmicznie tzn. z pełnymi garściami odlatujących dźwięków Smile

Voltan

jeszcze jeden numer jest na YT (udostępniony ponad rok temu, więc być może nie jest to wersja z albumu)
https://www.youtube.com/watch?v=j3K4_4Bpn6M

robpal

Całość: http://youtu.be/Doi60r3pniA?list=PLriQAbDdPLKFCSbmgZ6M2ydOk09eJewVU

berba

Brak mi słów żeby opisać ten album. Świetna sprawa.

Momentami przypomina mi Fear Factory (np. zwrotka w "Lifeline").

robpal

berba

nie mów hop, ale Voyager na pewno już siedzi na belce, teraz tylko gładko zjechać.

Voltan

dużo fajnego, chociaż fanem dżętów nie jestem
wokal nadal dość specyficzny Wink

robpal

Specyficzny, ale zajebisty.
Baaardzo podeszła mi ta płyta, katuję nieustannie ostatnio. Melodie wpadają w ucho, jest wciąż ta kangurska radiowa przebojowość ("Lifeline", "The Fragile Serene") w ich graniu i kilka absolutnych petard ("Ghost Mile", "As The City Takes The Night").
Czemu wszystkie djenty nie mogą tak brzmieć? Very Happy

berba

Voltan

większość dżętów zapomina, że gdzieś jakaś muzyka jeszcze powinna być Wink

berba

piciu6

Piospy

Single dobre, ale całość mnie trochę zawiodła.