Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
buhaj
Dołączył: 18 Maj 2014
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Czw 17:58, 13 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
piciu6 napisał: |
ale jest nakurw, to dobra wiadomość
czy mnie sie tylko wydaje, czy jednak Testamentowa masywność gitarowa zniknęła ? |
O własnie też mam takie wrażeni ale gorzej, ze mi sie strasznie nudne to wydało. Oczywiście po pierwszym słuchaniu. Tak czy siak pierwsze wrażenie nie najlepsze
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16223
Przeczytał: 35 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Czw 18:33, 13 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
buhaj napisał: |
piciu6 napisał: |
ale jest nakurw, to dobra wiadomość
czy mnie sie tylko wydaje, czy jednak Testamentowa masywność gitarowa zniknęła ? |
O własnie też mam takie wrażeni ale gorzej, ze mi sie strasznie nudne to wydało. Oczywiście po pierwszym słuchaniu. Tak czy siak pierwsze wrażenie nie najlepsze |
podobnie u mła, nic nie zapamiętałem poza faktem, że strasznie "chcą" napierdalać, ale riffownia jest taka mało Testamentowa, brzmienie żyletkowe, czyli wysokie c, Hoglan tłucze jak pojebany, kartofelki non toper i tylko solówki( norma) zgrabne. Na teraz nie chce mi sie wracać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:07, 13 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
piciu6 napisał: |
czy mnie sie tylko wydaje, czy jednak Testamentowa masywność gitarowa zniknęła ? |
nie wydaje ci się,gitary nie są takie miesiste, za bardzo sterylne czy żyletkowe jak zwał tak zwał.No, ale to wina okładki -- brak czaszki -- proste.Nie jest tak źle ogólnie, kilka kawłków mi się podoba, solówki świetne, jednak na dzień dzisiejszy poprzedniczki nie przebili, tamta była bardziej urozmaicona, ciekawsza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:49, 14 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Nie jest tak źle ogólnie, kilka kawłków mi się podoba, solówki świetne, jednak na dzień dzisiejszy poprzedniczki nie przebili, tamta była bardziej urozmaicona, ciekawsza. |
opinia po odsłuchu (mp3kowym?) całości?
wyszła już ta płyta (czy dziś premiera)?
pewnie sobie kupię CDka, choć dwa numery zaprezentowane przed premierą - takie sobie
Cytat: |
Generalnie drażni mnie ten Testament, ten ich plastikowy, syntetyczny ciężar.
|
coś w tym jest, niestety
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:56, 14 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Płyta odsieje Hitena, po wysłuchaniu refrenu z The Pale King
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7326
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 8:58, 14 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Posłuchałem z ciekawości, głównie dla Hoglana i choć troszkę zawiódł moje oczekiwania (mając w pamięci arcydzieło perkusyjne na "Mechanize" Fear Factory) to płyta generalnie całkiem ok. Mocną stronę bez wątpienia gitary, które tną, jak trzeba.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Browaromir
Dołączył: 27 Mar 2014
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:59, 14 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Sporo niepochlebnych opini nie wiem czego ludzie oczekują chyba logiczne,że nie wrócą do korzeni i do tego brzmienia.
Ostatnio zmieniony przez Browaromir dnia Pią 9:01, 14 Paź 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 9:11, 14 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
progmetall napisał: |
Płyta odsieje Hitena, po wysłuchaniu refrenu z The Pale King |
Mnie juz te premierowe kawałki odsiały
Odbieram obecny testament jako dopracowany technicznie produkt stworzony przez profesjonalne, syte misie z klasy sredniej. Brakuje mi tam autentycznego gniewu i autentycznej agresji, która powinna cechować takie granie. Dlatego generalnie wole stare płyty, bo tam tego zwykle jest po pachy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
benek
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3976
Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 9:14, 14 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
odsłuchałem empy i płyta już zamówiona. dla mnie świetna rzecz. czy lepsza od poprzedniej która to bardzo mi podeszła tego jeszcze nie wiem. okaże się.....za jakiś czas.
Neptune's spear - pierwsza myśl : exodus powinni tego posłuchać aby się poduczyć jak grać exowe riffy
|
|
Powrót do góry |
|
|
berba
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 9:14, 14 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Te dwa numery mi podeszły:
The Pale King
Stronghold
Reszta sobie tylko zgrabnie plumka. Sztuka dla sztuki, niestety.
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 9:23, 14 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
progmetall napisał: |
Płyta odsieje Hitena, po wysłuchaniu refrenu z The Pale King |
Mnie juz te premierowe kawałki odsiały
Odbieram obecny testament jako dopracowany technicznie produkt stworzony przez profesjonalne, syte misie z klasy sredniej. Brakuje mi tam autentycznego gniewu i autentycznej agresji, która powinna cechować takie granie. Dlatego generalnie wole stare płyty, bo tam tego zwykle jest po pachy. |
Też wolę stare płyty, ale z takim podejściem słuchałbym tylko Holy Terror, a resztę olał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 9:32, 14 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
progmetall napisał: |
Płyta odsieje Hitena, po wysłuchaniu refrenu z The Pale King |
Mnie juz te premierowe kawałki odsiały
Odbieram obecny testament jako dopracowany technicznie produkt stworzony przez profesjonalne, syte misie z klasy sredniej. Brakuje mi tam autentycznego gniewu i autentycznej agresji, która powinna cechować takie granie. Dlatego generalnie wole stare płyty, bo tam tego zwykle jest po pachy. |
Preferowanie starych płyt to w tej kwestii aksjomat
Powyższa definicja dość dobrze oddaje moje odczucia odnośnie "Dark Roots of Earth". Mam cichą nadzieję, że przy "Brotherhood" będzie inaczej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7326
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 21:26, 14 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Muszę przyznać, że coraz bardziej podoba mi się ta płyta. Brakowało mi takiego bezkompromisowego thrashu. Niejedna kapela - i nie mówię tu tylko i wyłącznie o pannach z Nervosa, których najnowsza płyta dość szybko nuży z powodu jednostajnej młócki - może się od weteranów uczyć.
Tak więc nie marudźcie, ja wam to mówię
Ostatnio zmieniony przez Kamilbolt dnia Pią 21:27, 14 Paź 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:38, 14 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
progmetall napisał: |
pan_Heathen napisał: |
progmetall napisał: |
Płyta odsieje Hitena, po wysłuchaniu refrenu z The Pale King |
Mnie juz te premierowe kawałki odsiały
Odbieram obecny testament jako dopracowany technicznie produkt stworzony przez profesjonalne, syte misie z klasy sredniej. Brakuje mi tam autentycznego gniewu i autentycznej agresji, która powinna cechować takie granie. Dlatego generalnie wole stare płyty, bo tam tego zwykle jest po pachy. |
Też wolę stare płyty, ale z takim podejściem słuchałbym tylko Holy Terror, a resztę olał. |
A to ciekawe, bo ja z takim podejsciem slucham masę innych rzeczy oprócz Holy Terror. Starych i nowych. Po prostu za duzo juz tego slyszalem, zeby dac sie nabrac na takie wyrachowane produkty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aplegatt
Dołączył: 23 Mar 2013
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wszawa
|
Wysłany: Sob 7:54, 15 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Fajnie im ta płyta wyszła. Świetna thrashowa młócka, wreszcie więcej agresji i szybkości, mniej nudzenia i melodyjek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|