Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:27, 06 Lis 2016 Temat postu: Narnia - Narnia |
|
|
01. Reaching For The Top
02. I Still Believe
03. On The Highest Mountain
04. Set The World On Fire
05. Thank You
06. Who Do You Follow?
07. Moving On
08. Messengers
09. One Way To The Promised Land
10. Miracle (Japan Bonus)
https://www.youtube.com/watch?v=o0GmTRm67rw
Narnia wróciła!
Po jedynym i ostatnim albumie z Germanem Pascualem (bardzo udanym zresztą) rozwiązała działalność wydawało się, że definitywnie. Aż tu nagle bomba. Wracają! A w składzie nowy-stary wokalista Per Christian "Rivel" Liljegren.
Ostatni album, czyli "Course Of A Generation" był próbą odświeżenia brzmienia (i wokalu, hehe) i wpasowaniu go w nowe trendy produkcyjne. Moim zdaniem to się udało, album zbierał znakomite recenzje. No ale wygląda na to, że coś było nie tak bo ogłosili rozwiązanie kapeli.
Kilka osób tu widziałem, że czeka z ciekawością na ten powrót. Ja też bo to jedna z moim ulubionych kapel. Byłem ciekaw czy "Rivel" odnajdzie się w odświeżonej formule, albo może też czy zaczną grać "po staremu" z charakterystycznym dla siebie szlifem.
A jednak okazało się, że produkcyjnie to jest konformizm, gdzieś już tu wspominałem, że brzmią jak setki innych kapel. Tzn nic w tym złego bo sound jest bardzo dobry ale brzmią jak wszyscy a nie jak oni.
No dobra, bez biadolenia, bo płytka jest bardzo prężna. Muszę przyznać, że nie spodziewałem się po Rivelu takiej pary w głosie. Dwa pierwsze numery kapitalne, takie na przywitanie, zwłaszcza refren w "I Still Believe" wyrywa z kapci. Potem jest albo porządnie albo co najmniej dobrze. Wyróżniam po pierwszym odsłuchu "Who Do You Follow?" i japoński bonus "Miracle".
Powrót bardzo udany, tym bardziej, że mimo nowoczesnej produkcji duch starej Narni naprawdę unosi się podczas odsłuchu.
Ostatnio zmieniony przez SwordMaster dnia Pon 5:00, 07 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Piospy
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 930
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:03, 07 Lis 2016 Temat postu: Re: Narnia - Narnia |
|
|
SwordMaster napisał: |
Po jedynym i ostatnim albumie z Germanem Pascualem (bardzo udanym zresztą) rozwiązała działalność wydawało się, że definitywnie. Aż tu nagle bomba. Wracają! A w składzie nowy-stary wokalista Per Christian "Rivel" Liljegren. |
Po jedynym charakternym albumie, niestety zaczęli znowu grać miętko...
Słyszałem 2 czy 3 single - nie podoba mi się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7326
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pon 12:13, 07 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie wolę Divinefire i to na powrót tego zespołu czekam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanctified
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3570
Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 12:51, 07 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Nie przypuszczałem, że chodzą po tej planecie ludzie, dla których Narnia może być jedną z ulubionych kapel.
Ostatnio zmieniony przez Sanctified dnia Pon 12:51, 07 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 15:13, 07 Lis 2016 Temat postu: Re: Narnia - Narnia |
|
|
Ha! Nigdy nie przypuszczaj!
No skłamałbym twierdząc, że zabrałbym ich płyty na bezludną wyspę ale bardzo ich lubię. Są niepowtarzalni a to rzadkość.
Piospy napisał: |
SwordMaster napisał: |
Po jedynym i ostatnim albumie z Germanem Pascualem (bardzo udanym zresztą) rozwiązała działalność wydawało się, że definitywnie. Aż tu nagle bomba. Wracają! A w składzie nowy-stary wokalista Per Christian "Rivel" Liljegren. |
Po jedynym charakternym albumie, niestety zaczęli znowu grać miętko...
Słyszałem 2 czy 3 single - nie podoba mi się. |
Jak dla mnie to tak jest optymalnie. Nie jest to taka miętkość ani anemiczność jaką starej Narni zarzucano, a specyfika śpiewania Liljegrena robiła zawsze clou. Dlatego napisałem, że aż się zdziwiłem, że teraz śpiewa drapieżniej. Muza też brzmi jak z dzisiejszych czasów. Teraz moim zdaniem teraz jest tak jak być powinno.
Poza tym album z Pascualem, choć świetny, był tak bardzo inny jakby nie nagrany przez Narnię. To była inna muza. Może dlatego się rozpadli, zbyt mocno chcieli się zmienić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9215
Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 18:43, 07 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Ja też bardzo lubię Narnię. Najważniejsze, że ponownie mamy Rivela i Grimmarka. Chociaż muszę przyznać, że nowy materiał widzi mi się jako nierówny. Jest kilka naprawdę dobrych numerów, ale nie brakuje też wypełniaczy. Spodziewałem się chyba czegoś więcej, tym bardziej, że Rivel naprawdę dobrze sobie poczynał w Golden Resurrection.
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 1:15, 08 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Mam jedną płytę na półce(chyba pierwszą) z lwem, dawno nie słuchałem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piospy
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 930
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:40, 08 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
ich płyty chyba głównie lwy na okładkach miały
dwie ostatnie nie mają lwa...
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:58, 08 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
A czache mają ?
to ta:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez progmetall dnia Wto 10:01, 08 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanctified
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3570
Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 11:03, 08 Lis 2016 Temat postu: Re: Narnia - Narnia |
|
|
SwordMaster napisał: |
Ha! Nigdy nie przypuszczaj!
No skłamałbym twierdząc, że zabrałbym ich płyty na bezludną wyspę ale bardzo ich lubię. Są niepowtarzalni a to rzadkość. |
Słuchałem ich w okolicach premiery "Desert Land". Nawet wywiad z Liljegrenem zrobiłem. Zapamiętałem jako przeciętne okołomalmsteenowe granie. Numer singlowy sugeruje, że wiele się nie zmieniło. Stąd moje zdziwienie. Ale, oczywiście, co kto lubi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 11:57, 08 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
ja miałem jakąś Narnię w okolicy roku 2000 i też zapamiętałem jako średniaka...
chyba Desert Land właśnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piospy
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 930
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:45, 08 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
dwie pierwsze miałem na kasetach.
potem jakieś CDry... ale poprzednia mnie rozp%^*&liła - i sprowadziłem z Nightmare Records...
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:18, 08 Lis 2016 Temat postu: Re: Narnia - Narnia |
|
|
Sanctified napisał: |
Słuchałem ich w okolicach premiery "Desert Land". Nawet wywiad z Liljegrenem zrobiłem. |
"Desert Land" i późniejsza - "The Great Fall" uważam akurat za nieco słabsze.
Cytat: |
Zapamiętałem jako przeciętne okołomalmsteenowe granie. |
w życiu nie przyszłoby mi to do głowy
w Golden Resurrection gdzie Rivel się udzielał - to chyba prędzej
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 2:29, 09 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Metalowe disco polo, jak się wycofa gitarę zostanie tylko to drugie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9215
Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 14:36, 09 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
No i spoko, takiego metalowego disco polo mogę słuchać. To jest bardzo specyficzna kapela, która nie każdemu będzie pasować. W każdym razie "Long Live the King" i "Enter The Gate" nadal nie zostały przebite i pewnie już nie zostaną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|