Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
buhaj
Dołączył: 18 Maj 2014
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Czw 10:11, 11 Lut 2016 Temat postu: Monolith - The Mind's Horizon: Desolation Within |
|
|
Monolith - The Mind's Horizon: Desolation Within
1. In Effigy 01:57
2. From Darkness unto Dawn 10:27
3. Perihelion 11:19
4. Embers on the Wind 11:54
5. The Monolith 11:01
6. Deathless Delirium 08:24
7. Last Light 20:11
01:15:13
Wahałem sie czy zakładac osobny temat bo zespół gra dosyc trudny temat. Ale pomyslałem, ze jednak warto. Album ten jest debiutem amerykańskiego zespołu grajacego mix metalu progresywnego. W ich muzyce łączy się wiele stylów od heavy po thrash/death. Słychac wpływy Dream Theater, Opeth i bardzo wczesnego Mastodona ale wszystko daje to jednak indywidualny charakter ich muzyce. Nie ma żadnej podróby. Długie, epickie utwory (wokal czasami o barwie vikingowej) z kapitalnymi przejsciami. Nie ma uczucia znuzenia gdy sie tego słucha. Bardzo mroczny wręcz surowy klimat bije z tej muzyki troche za sprawą produkcji. Klawisze są ale schowane za gitarami i bardzo mało nachalne. No cóz posłuchajcie:
https://www.youtube.com/watch?v=fR-ufqBZ-Fo
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
buhaj
Dołączył: 18 Maj 2014
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Czw 10:34, 11 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Dodam bo tego nie napisałem, że dla mnie ten album jest kapitalny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Riedlowiec
Dołączył: 30 Gru 2013
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:58, 11 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Dobra muza bardzo dobra.
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16257
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Czw 14:25, 11 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
nooo, ciekawy mix, musze się oswoić z tym "ciemnym" brzmieniem, ale poszukam reszty, bo fajnie mieszają, chociaż dla mnie to mogłoby nie być blastów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
buhaj
Dołączył: 18 Maj 2014
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Czw 15:01, 11 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Załączyłem cały album Piciu i blastów tu na lekarstwo.
Ostatnio zmieniony przez buhaj dnia Czw 15:07, 11 Lut 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16257
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Czw 15:24, 11 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
buhaj napisał: |
Załączyłem cały album Piciu i blastów tu na lekarstwo. |
no własnie zauważyłem hehehe i lecę całosc, dla mnie 10 sekund blastów to jak godzina Klanu
edit:
gdyby tu jeszcze spiewał ktoś o dobrym mocnym głosie, to bym padł ze śzczęścia. Ale wobec koszmarnego musicalowego zawodzenia La Brie
te wszystkie miśki, krzyki i inne growle ( których nie lubię, ale się przyzwyczaiłem) działają odtruwająco. Przy Drimach w odniesieniu do tej muzy bym się nie upierał jakoś specjalnie, Opeth bardziej i te wszystkie thrash techniczne załogi z lat minionych i współczesni metalcorowcy, bo riffów takowych mnóstwo. Muza przednia, czasami się chłopaki zapominają tłuka trochę jednostajnie, ale przejścia maja fenomenalne, fragmenty klimatyczne nokautują. Zaczynam drugi odsłuch, bo dzieje się oj dzieje.
Ostatnio zmieniony przez piciu6 dnia Czw 16:46, 11 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12998
Przeczytał: 38 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:31, 11 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Słyszałem jeden numer i nie było tam nic podobnego do Dream Theater. Najbardziej słychać było "Master Of Puppets"- riffy.Dobry numer,jak posłucham całą płytę,to ocenię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 15:36, 12 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
umio w liczby inne niż 3 i 4, nie umio w fajne piosenki
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16257
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Pią 15:55, 12 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
mi sie podobie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 15:57, 12 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
a mi niezbyt, znaczy nie przeszkadzało mi jak leciało, ale niewiele mnie tam zainteresowało
generalnie dupy nie urywa
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16257
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Pią 15:58, 12 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
ja lubie jak gitary żondzom, a tu zondzom
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 18:29, 12 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
A Voltan lublju jak som piosnki
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12998
Przeczytał: 38 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:09, 12 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Po jakiemu wy rozmawiacie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 20:27, 12 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, czy istnieje prosta odpowiedź na to pytanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12998
Przeczytał: 38 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:04, 12 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
To nie jest debiut,a druga ich płyta.
Co do materiału - po 3 odsłuchach nadal wchodzi bardzo dobrze i nie nudzi się.
Wielkie brawa za umiejętność napisania 20-minutowego kawaka,który się nie ciągnie jak flaki,jest bardzo dobry,choć są momenty na tej płycie wręcz banalne.
Dla mnie cały czas słychać tu ogromny wpływ "Master Of Puppets",sam początkowy riff i przejście w pierwszym utworze,to wręcz kopia.Praca gitar jest świetna,dawno nie słyszałem tyle thrashu w progresywnym zespole,to wielki plus.
Czarny za garami jest bardzo dobry,gra na wiele różnych sposobów i co najważniejsze nie jest schematyczny.Wokalista podoba mi się zarówno w partiach deathowych/blackowych jak i w normalnym śpiewaniu,nie przeszkadzają mi nawet wikongowe zaśpiewy,bo nie są smętne i nie popadają w folkową chałturę.
Oprócz "Mastera.." słychać tam wiele innych kapel jak :Death - te wolne walcowate momenty są świetne,Machine Head czy nawet wczesne Trivium,przy czym Trivium czerpało z thrashu i Maidenów,ale robili to zbyt dziecinnie.Tu mamy o wiele mroczniejszą muzę.Najlepszy jest chyba ostatni na płycie "Last Light", dużo się dzieje i ten moment w 64 minucie,potęga,szkoda,że zaraz potem grają jak speed metalowa kapela z lat 80-tych,ale to tylko fragment.
Nie zgodzę się z autorem tematu,że płyta jest trudna w odbiorze czy jakoś specjalnie skomplikowana,to już nowa Obscura jest bardziej zakręcona.
Prawdopodobnie to pierwsza część dwupłytowej muzycznej opowieści.Mają sporo materiału chłopaki z Indiany.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|