Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karma
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 3945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: From Hell
|
Wysłany: Pią 2:16, 23 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
pan_Heathen napisał: |
I fajną figurę |
Chryste przecież to jest babochłop |
Też tak myślę..głos może ma, ale kobiecością nie grzeszy :/
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:02, 23 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Bo nie jest zbyt twarzowa, ze sie tak wyraze. Ale reszta? Mniejsza z tym, juz nie chce wchodzic w szczegoly Kto co lubi. W/g mnie Tarja jest tragiczna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karma
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 3945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: From Hell
|
Wysłany: Pią 22:02, 23 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Ale chociaż wygląda jak kobieta, a nie w barach i w szczęce jak facet
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strati
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 23:47, 26 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Ciekawe czy Evergrey jeszcze kiedykolwiek wroci do bardziej gitarowej estetyki. Moze juz tak zostatnie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
savafat
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 2347
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 17:36, 13 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Dobra płyta. Fajny subtelny klimat na plus i radiowe ciągoty mi pasują. Przy "Passing Through" odlatuję
|
|
Powrót do góry |
|
|
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:47, 17 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Dobry album. Na razie tylko raz przesłuchałem, ale wrażenie jak najbardziej pozytywne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:08, 17 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
A Passing through to imho rewelacyjny numer
Evergrey - dla mnie pozostaje liderem melodyjnego metalu.
No i w sumie chyba najbardziej "gitarowy, riffowy" album od MMA
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 3:16, 18 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
hollowman napisał: |
No i w sumie chyba najbardziej "gitarowy, riffowy" album od MMA |
|
|
Powrót do góry |
|
|
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 6:04, 19 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, poza oczywistymi Evergrejowskimi zmiękczaczami
|
|
Powrót do góry |
|
|
savafat
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 2347
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 18:43, 20 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
progmetall napisał: |
hollowman napisał: |
No i w sumie chyba najbardziej "gitarowy, riffowy" album od MMA |
|
Zgodzę się, że ton gitary na MMA był solidny, ale jeszcze na "Torn" było potężne uderzenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:18, 21 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
savafat napisał: |
progmetall napisał: |
hollowman napisał: |
No i w sumie chyba najbardziej "gitarowy, riffowy" album od MMA |
|
Zgodzę się, że ton gitary na MMA był solidny, ale jeszcze na "Torn" było potężne uderzenie |
O, zapomniałem o Torn
|
|
Powrót do góry |
|
|
|