Po brzmieniu nowego albumu można by pomyśleć, że kapela Blindead po wydanym w 2013 roku "Absence" doczekała się sporych roszad w składzie. A jednak tak nie było, a przynajmniej nie do końca. Zmienił się wokalista. Patryka Zwolińskiego zastąpił Piotr Pieza. I ta mogłoby się wydawać niewielka zmiana pociągnęła za sobą spore zmiany w brzmieniu twórczości Blindead. Na "Ascension" kapela eksploruje bardziej klimaty post-rockowe, ale nie odcina się od progresywnego metalu. Wszystko skąpane jest tutaj w mrocznej mgiełce szaleństwa. Ale gdzieś wyparowała dzika intensywność z poprzednich wydawnictw. Jak dla mnie to akurat lepiej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach