Power of Metal

buhaj · Wysłany: Czw 12:16, 17 Mar 2016 Temat postu: Accu§er - The Forlorn Divide

1. Predawn 01:19
2. Lust for Vengeance 04:06
3. Unreal Perception 06:01
4. Arbitrary Law 05:43
5. Impending Doom 05:14
6. Tribulation 05:02
7. Perish by Oblivion 04:04
8. Fifth Column 03:52
9. Sulfur Rain 05:02
10. Flow of Dying 06:19
46:42

Germański thrash ma sie w tym roku nieźle. Kolejna propozycja z tego obszaru, podpatrzona na innym forum, to zasłuzony w bojach Accu§er. Mocne riffy, nowoczesnie podane, dobre - odpowiednio zadziorne wokale i bardzo dobre solówki. Solidna dawka thrashu. Umiejscowiłbym ją tak trochę ponizej nowego Exumera i trochę powyżej nowego Protectora.

https://www.youtube.com/watch?v=ngfkDqAl0cs

Last Axeman · Wysłany: Czw 12:21, 17 Mar 2016 Temat postu:

Nie trzeba podpatrywać na innym forum, bo u nas też było o nowym albumie w dziale "zespoły" i temacie "Accuser", zresztą jest o każdym nowym albumie tej ekipy. Pozwolę sobie "przedrukować" swojego posta z rzeczonego tematu:

Przesłuchałem wczoraj raz i wygląda na to, że Niemce podążają dalej ścieżką brutalizacji swojej muzy, czyli znów jest szybko, intensywnie, a momentami wręcz brutalnie. Jak komuś pasiły poprzednie dwie płyty, to powinna przypasić i ta. Póki co ze swojej strony napiszę tylko, że wyłapałem kilka fragmentów, która spowodowały opad kapci, natomiast na miarodajną opinię całości oczywiście pokuszę się dopiero za kilka odsłuchów.

pan_Heathen · Wysłany: Czw 12:30, 17 Mar 2016 Temat postu:

faktycznie srogi napierdol nawet jak na nich. Troche mi w tym napierdolu brakuje takich ich firmowych zapamiętywalnych riffów, takich jak np w tytułowym z "Dependent Domination". Ale moze kolejne przesluchania wyłonią takich faworytów.

Co do umiejscowienia zgadzam się z Buhaję, Exumera nie przebili, bo i cholernie trudno to przebic, swietny jest.

buhaj · Wysłany: Czw 12:35, 17 Mar 2016 Temat postu:

Last Axeman · Wysłany: Czw 12:49, 17 Mar 2016 Temat postu:

Last Axeman · Wysłany: Pią 10:22, 18 Mar 2016 Temat postu:

Brzmi to całościowo bardzo fajnie (szczególnie gary) i sprawia sporo radochy, ale z zapamiętywalnością jest mały problem, bo materiał nie jest jakoś szczególnie chwytliwy. Gdybym miał wskazać utwory, które najbardziej przykuły moją uwagę, to wskazałbym "Tribulation", "Perish by Oblivion" i "Lust for Vengeance".

pan_Heathen · Wysłany: Pią 11:24, 18 Mar 2016 Temat postu:

Nie ma szału po 3-ch przesłuchach. Podtrzymuję to co napisałem, więcej napierdolu kosztem mniejszej miodności riffów. Dwie poprzednie płyty póki co stawiam wyżej. Zobaczymi czy zmienię zdanie po kolejnych przesłuchach, moze to jest arcydzieło potrzebujące kolejnych przesłuchan Wink

Last Axeman · Wysłany: Pią 12:07, 18 Mar 2016 Temat postu:

Arcydziełem na pewno nie jest Wink

Jest za to - a przynajmniej na tę chwilę wydaje się być - zbitym monolitem, którego trza słuchać ciągiem i niekoniecznie zwracać uwagę na poszczególne utwory. To oczywiście można traktować zarówno jako plus (solidne obijanie od początku do końca), jak i minus (zlewanie się wszystkich kawałków).

buhaj · Wysłany: Pią 23:15, 18 Mar 2016 Temat postu:

Jak dla mnie utowry sa dużo bardziej rozpoznawalne niz na Protectorze. Coraz bardziej mi sie podoba (dziwnym nie jest jak przewsłuchałem 4 razy w ciągu dwóch dni Wink

). Najbardziej mi sie podoba: Lust for Vengeance, Unreal Perception, Tribulation i Impending Doom

pan_Heathen · Wysłany: Pią 23:28, 18 Mar 2016 Temat postu:

a znasz dwie poprzednie?

Last Axeman · Wysłany: Pią 23:28, 18 Mar 2016 Temat postu:

buhaj · Wysłany: Pią 23:32, 18 Mar 2016 Temat postu:

buhaj · Wysłany: Sob 22:55, 19 Mar 2016 Temat postu:

"Arbitrary Law" tez jest fajne - takie rootssepulturowate Wink

Last Axeman · Wysłany: Pon 15:46, 21 Mar 2016 Temat postu:

Mnie tam żadne skojarzenia z "Roots" nie naszły Cool

Album zyskuje przy uważniejszym słuchaniu. Wtedy można już spokojnie rozróżnić poszczególne utwory (które mimo wszystko nie są specjalnie chwytliwe) i zanika wrażenie jednego wielkiego łomotu bez wytchnienia. Zresztą teraz "The Forlorn Divide" już nie wydaje mi się aż tak intensywne i wręcz brutalne jak na początku, bo uwydatniły się motywy wpływające na jego różnorodność (podobnie miałem z "Diabolic", choć może w nieco mniejszym stopniu).
Podsumowując - to nie materiał na jedno przesłuchanie. Myślę, że ostatecznie słabiej od poprzednich dwóch bardzo dobrych albumów nowa nie wypada, czyli jest to agresywny thrash godny polecenia i posłuchania.

savafat · Wysłany: Wto 22:18, 22 Mar 2016 Temat postu:

Fajnie szargają. Gitary mięsiście brzmią. Skoczne "Sulfur Rain" oraz "Fifth Column" najbardziej mi podeszły. Zresztą druga część płyty bardziej mi leży.