Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw 10:22, 24 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
buhaj napisał: |
IMO Iron maiden 2015 > Slayer 2015. Przewaga jest miażdżąca. Na obu płytach sa słabe i zamulające kawałki ale Iron 2/3 reszty ma swietne a Slayer tylko przeciętne. Także moim zdaniem Żelazna Dziewica wciągnęła nosem Zabójce |
IMO nie.
Polubiłem nowy maiden, ale nie sądzę, żeby obcięcie niektórych utworów o kilka minut niekorzystnie wpłynęło na ich jakość, za to na pewno łatwiej by się ich słuchało.
W przypadku Slayera o zamulaniu raczej nie ma mowy, bo jak zwykle są tu dość krótkie i zwarte kawałki. Wcześniej pisałem, że czegoś brakuje tym wolniejszym, ale po kilka przesłuchaniach i do nich zaczynam się w pełni przekonywać. "Vices" i "Cast the First Stone" na przykład bardzo przyjemnie gniotą uszy. A "Repentless" czy "Piano Wire" to wg mnie sporego kalibru "hity".
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Frank
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 1972
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielka Polska
|
Wysłany: Czw 21:17, 24 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Slayer wyszedł obronną ręką z tych wszystkich turbulencji co to miewał ostatnio. Dobra płyta. Już nie ta siła rażenia co te najlepsze, ale słucha się przyjemnie. Blisko do poprzednich z Bostaphem. Może jeszcze wolniej i ciężej. Słucham często, chce mi się do tej płyty wracać. Nie ma tutaj nic odkrywczego, skomplikowanego, ale to co jest to działa, i to dobrze.
Początek może szału nie robi, ale od "When The Stillness Comes" jest już pięknie. Ogólnie druga połowa płyty lepsza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
buhaj
Dołączył: 18 Maj 2014
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Pią 7:02, 25 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
buhaj napisał: |
IMO Iron maiden 2015 > Slayer 2015. Przewaga jest miażdżąca. Na obu płytach sa słabe i zamulające kawałki ale Iron 2/3 reszty ma swietne a Slayer tylko przeciętne. Także moim zdaniem Żelazna Dziewica wciągnęła nosem Zabójce |
IMO nie.
Polubiłem nowy maiden, ale nie sądzę, żeby obcięcie niektórych utworów o kilka minut niekorzystnie wpłynęło na ich jakość, za to na pewno łatwiej by się ich słuchało.
W przypadku Slayera o zamulaniu raczej nie ma mowy, bo jak zwykle są tu dość krótkie i zwarte kawałki. Wcześniej pisałem, że czegoś brakuje tym wolniejszym, ale po kilka przesłuchaniach i do nich zaczynam się w pełni przekonywać. "Vices" i "Cast the First Stone" na przykład bardzo przyjemnie gniotą uszy. A "Repentless" czy "Piano Wire" to wg mnie sporego kalibru "hity". |
Ja nie napisałem że chciałbym skracać kawałki (no może poza ostatim, ze 3 min około 10 minuty - tam troche mielą w miejscu) tylko bym dwa całkowicie wywalił. Czyli When The River Run Deep i Speed of light. W ten sposób powstałaby płyta marzenie (oczywiscie na ten czas Ironów).
Tak czy siak - oczywiście IMO - Ironi mnie bardzo pozytywnie zdziwili a Slayer mnie własciwie nie zaskoczył czyli jest nudny. Szanuje zdanie innych bo "de gustibus non est disputandum" i ciezko z tym polemizować
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 13:06, 25 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
"Speed of Light" jest zajebisty. Nie zasługuje na wywalenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
buhaj
Dołączył: 18 Maj 2014
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Pią 15:30, 25 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Jest beznadziejny. Do kosza z nim
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:36, 25 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Speed of Light jest bardzo fajny. Jedyna beznadziejna w nim rzecz, to papierowa produkcja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
buhaj
Dołączył: 18 Maj 2014
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Pią 16:05, 25 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Dla mnie jest żenująco słaby (począwszy od produkcji - jakby w ogóle innej niz reszta albumu - a skończywszy na masakrującym refrenie) ale każdy może mieć oczywiście własne zdanie. POdkreślę jeszcze raz, że ogólnie płyta mi sie bardzo podoba i zastanawiam sie czy nie najbardziej w tym roku ze wszystkich innych tegorocznych premier. Walczy z Paradisem z Darkology i Leprous o ten prymat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
buhaj
Dołączył: 18 Maj 2014
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Pią 16:08, 25 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Potęga Iron Maiden - nawet w temacie o płycie Slayer dyskutujemy o NICH
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:51, 25 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
\m/
|
|
Powrót do góry |
|
|
FrutkQ
Dołączył: 08 Maj 2014
Posty: 2240
Przeczytał: 16 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: encyklopedia metalu i hard rocka - https://heavymetal.page/
|
Wysłany: Pią 18:16, 25 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
buhaj napisał: |
Potęga Iron Maiden - nawet w temacie o płycie Slayer dyskutujemy o NICH |
Tak, ale po drodze zgubiono główny kontekst mojego posta.
Wróć buhaj do jego treści i już ci tak różowo nie będzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
buhaj
Dołączył: 18 Maj 2014
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Pią 18:48, 25 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
No ale przecież mylisz się po całej długości to co mam sie martwić
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 22:13, 25 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
buhaj napisał: |
Dla mnie jest żenująco słaby (począwszy od produkcji - jakby w ogóle innej niz reszta albumu - a skończywszy na masakrującym refrenie) |
Ale bzdura. Produkcja tak samo kiepska jak na całej płycie, a refren od razu zapada w pamięć. Chyba piszemy o różnych utworach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
buhaj
Dołączył: 18 Maj 2014
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Pią 22:42, 25 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
buhaj napisał: |
Dla mnie jest żenująco słaby (począwszy od produkcji - jakby w ogóle innej niz reszta albumu - a skończywszy na masakrującym refrenie) |
Ale bzdura. Produkcja tak samo kiepska jak na całej płycie, a refren od razu zapada w pamięć. Chyba piszemy o różnych utworach. |
Coś cie boli, ze mnie się nie podoba ten utwór? Lubisz takie cienizny to twoja sprawa. Ja tego bzdurami nie nazywam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 9:08, 26 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Boli mnie że pitolisz Dobra kończmy offtop.
Przy okazji nowej płyty Slayera robię sobie przegląd starszych płyt. Teraz na tapecie "Divine Intervention".
|
|
Powrót do góry |
|
|
buhaj
Dołączył: 18 Maj 2014
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Sob 9:37, 26 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Sam se pitolisz i to do kwadratu . Ale faktycznie czas skonczyć te dyskusję
|
|
Powrót do góry |
|
|
|