Power of Metal

robpal · Wysłany: Pią 17:32, 13 Mar 2015 Temat postu:

Miałem podobne skojarzenie. Podobnie prostackie gitary (w sumie to żadna nowość, gitarzystę Nightwish ma wąskiego jak dupa węża).

ultrajohny · Wysłany: Sob 9:43, 14 Mar 2015 Temat postu:

Kolejny utwór: https://www.youtube.com/watch?v=BRQQI8rz1Ic

FrutkQ · Wysłany: Sob 9:48, 14 Mar 2015 Temat postu:

Ten numer znacznie lepszy!
Floor śpiewa jednak nadal jak dziesiątki innych. A wiemy, że potrafi coś więcej...

Riedlowiec · Wysłany: Sob 11:13, 14 Mar 2015 Temat postu:

Jest znacznie lepiej.Co do śpiewu Floor się zgadzam, ale chociaż klawisze nie brzmią już tak wieśniacko , przecież to była tragedia.

Kamilbolt · Wysłany: Sob 11:46, 14 Mar 2015 Temat postu:

No patrząc na dotychczas udostępnione piosenki w sumie jestem troszkę zawiedziony, jak słabo wykorzystany został potencjał wokalny Floor. Zaś kolejny kawałek świadczy raczej o powrocie do brzmienia z Once (w sumie całkiem przyzwoitej płytki).

Karma · Wysłany: Pon 9:17, 16 Mar 2015 Temat postu:

Ja nie widzę powiązania z once.. a raczej mieszankę dwóch ostatnich albumów, nawet riffy nieco skopiowane i zmienione..

Riedlowiec... jak to klawisze brzmiały wieśniacko? Neutral

Kamilbolt · Wysłany: Pon 9:28, 16 Mar 2015 Temat postu:

No to chyba musisz sobie przypomnieć Once Smile

Karma · Wysłany: Pon 10:50, 16 Mar 2015 Temat postu:

Doskonale pamiętam Once i nie widzę tu arii Tarjowych Wink

ani podobieństwa do "nemo", czy "Wish I had an angel". Niemniej w każdym albumie pozostaje Nightwishowy styl/klimat, który jest zawsze obecny niczym duch Nightwisha Wink

ale ja tu widzę, że Floor śpiewa bardziej jak Anette, delikatnie i melodyjnie. Do tego nawiązania do dzieła doskonałego, podróży i "meadows of heaven", czyli tego, co przedstawiały dwa ostatnie albumy.

Voltan · Wysłany: Pon 11:53, 16 Mar 2015 Temat postu:

robpal · Wysłany: Pon 12:02, 16 Mar 2015 Temat postu:

Krzyżówka Master Passion Greed i Dark Chest Of Wonders.
Nie mam im tego za złe, mają swój oryginalny styl, to jadą z koksem. Szkoda, że gitara taka miętka i bez polotu.

Voltan · Wysłany: Pon 12:04, 16 Mar 2015 Temat postu:

gitarzysta marny, to i gitary takie se Wink

na szczęście nadrabiają rozmachem w aranżacjach

Karma · Wysłany: Pon 12:41, 16 Mar 2015 Temat postu:

Voltan · Wysłany: Pon 12:49, 16 Mar 2015 Temat postu:

no generalnie nic, poza tym, że gitarzysta cienki, finezji zero, brzmienie takie tam Wink

czyli nihil novi w tym przypadku Wink

nie psuje zespołu, co nie znaczy, że nie skorzystaliby, gdyby gitarzysta był trochę lepszy Wink

Karma · Wysłany: Pon 13:59, 16 Mar 2015 Temat postu:

sio od Marco Razz

bez jego wokalu i gitary Erno Nightwish wiele by stracił klimatu, a nie zyskał Razz