| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
 Wysłany: Czw 22:21, 25 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
| progmetal napisał: |
| Nie wiem jak komuś może to przypominać Nevermore |
Najzwyczajniej w świecie  Wprawdzie pierwszych dwóch płyt Sanctuary nie mam w jednym palcu i nie znam każdej nuty na nich zawartej, ale nówka wg mnie znacznie bliżej leży twórczości Nevermore niż np. "Into the Mirror Black". Zresztą nie wiem po co się przekomarzać pod tym kątem. Nevermore było w pewnym sensie kontynuacją Sanctuary, więc nowe Sanctuary siłą rzeczy przypomina swoją nieistniejącą już kontynuację.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12960
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 22:34, 25 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
| Last Axeman napisał: |
| progmetal napisał: |
| Nie wiem jak komuś może to przypominać Nevermore |
Najzwyczajniej w świecie Wprawdzie pierwszych dwóch płyt Sanctuary nie mam w jednym palcu i nie znam każdej nuty na nich zawartej, ale nówka wg mnie znacznie bliżej leży twórczości Nevermore niż np. "Into the Mirror Black". Zresztą nie wiem po co się przekomarzać pod tym kątem. Nevermore było w pewnym sensie kontynuacją Sanctuary, więc nowe Sanctuary siłą rzeczy przypomina swoją nieistniejącą już kontynuację. |
Nie zgadzam się. Gitary są tu kluczowe, Sanctuary gra inaczej niż Loomis..tzn.Nevermore,
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Czw 23:06, 25 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
|
Raczej powiedziałbym, że grało inaczej niż Loomis. Na nowym Sanctuary te gitary wcale od Loomisowych daleko nie leżą.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12960
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 22:02, 26 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
| Last Axeman napisał: |
| Raczej powiedziałbym, że grało inaczej niż Loomis. Na nowym Sanctuary te gitary wcale od Loomisowych daleko nie leżą. |
Właśnie leżą, znam na pamięć stare Sanctuary, na nówce słychać to, no oczywiście,że słychać też Nevermore, w końcu to ten sam facet śpiewa.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Sob 12:00, 27 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
|
Spoko.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Sob 18:45, 27 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
| Nie wiem jak komuś może to przypominać Nevermore.... |
oczywiście, że przypomina... i nie tylko wokal, sam klimat kilu nagrań taki sam - choć riffowanie i zwłaszcza sola inne
| Cytat: |
| tu brakuje genialnego "Eden Lies Obscured" i "Epitaph" |
"Eden Lies Obscured" może wróci na europejska trasę, a o "Epitaph" zapomnij, odkąd gdy wrócili nie zagrali tego numeru
| Cytat: |
| nie sadze zeby jako support zagrali AZ 13 numerow |
oczywiście, ze tylu nie będzie, licze na 8-9 kawałków
|
|
| Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12960
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 23:34, 28 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
| Tomek/Nevermore napisał: |
| Cytat: |
| Nie wiem jak komuś może to przypominać Nevermore.... |
- choć riffowanie i zwłaszcza sola inne
|
I to jest ta różnica, dlaczego jest to Sanctuary a nie Nevermore.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Pon 9:54, 29 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Nie odbieram tego w sposób tak kategoryczny, ale ok. Najważniejsze, że płyta gniecie jajca. Przy tak dobrych albumach Sanctuary Nevermore w zasadzie wracać nie musi 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7333
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
|
| Wysłany: Pon 11:28, 29 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Ano nie musi, zwłaszcza że Loomisowi też dobrych pomysłów na solowe granie nie brakuje 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12960
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 20:57, 29 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
| Kamilbolt napisał: |
| Ano nie musi, zwłaszcza że Loomisowi też dobrych pomysłów na solowe granie nie brakuje |
Ale teraz gra "do kotleta"
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 18:40, 30 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
| Przy tak dobrych albumach Sanctuary Nevermore w zasadzie wracać nie musi |
musi wrócić... bo...
| Cytat: |
| Loomisowi też dobrych pomysłów na solowe granie nie brakuje |
owszem, ale te pomysły jeszcze by zyskały z wokalami Warrela
| Cytat: |
| Ale teraz gra "do kotleta" |
troche luzu i kasy przyda mu się...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12960
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 20:32, 30 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
| Tomek/Nevermore napisał: |
| Cytat: |
| Przy tak dobrych albumach Sanctuary Nevermore w zasadzie wracać nie musi |
musi wrócić... bo...
| Cytat: |
| Loomisowi też dobrych pomysłów na solowe granie nie brakuje |
owszem, ale te pomysły jeszcze by zyskały z wokalami Warrela
| Cytat: |
| Ale teraz gra "do kotleta" |
troche luzu i kasy przyda mu się... |
ałkiem sensowne podsumowanie.
To tyle lat czekaliśmy na powrót Sanctuary, teraz czekamy na powrót Nevermore,bo...
"The Year The Sun Died" to dobra płyta i lubię ją,ale do "This Godless Endeavor" nie ma startu.Amen.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sebastian
Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 17:04, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
jestem w trakcie pierwszego odsłuchu i podoba mi się ta płyta. nie ukrywam, że wolę "into mirror black" od wszystkiego, co nagrało nevermore czy solowy dane (projektów innych członków ww zespołów nie znam). i płyta jest bardzo fajna.
momentami faktycznie przypomina nevermore. momentami przypomina mi... alice in chains (to w kontekście stałego gderania warrela, że grunge zabiło tradycyjny metal  ).
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Burzum666
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Graveyard
|
| Wysłany: Śro 22:13, 25 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Zmiany, zmiany, zmiany. Brada Hulla zmienił Nick Cordle, którego to w Arch Enemy podmienił Loomis  .
|
|
| Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 11:41, 26 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
|
Całkiem dobre to nowe Never.... znaczy Sanctuary, niestety żadna piosenka nie zaczyna się od refrenu. ale i tak jest miło.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
