Power of Metal

buhaj

Bardzo poszedł do góry w moich notowaniach ten album. Świetna jest to pozycja do słuchania w samochodzie. Zwłaszcza wracając noca z pracy.

Est

U mnie też się poprawiło, jak kilka razy go przesłuchałem. Na pewno lepiej mi się go słucha niż "The Hunter". W ogóle bardzo wciągający materiał.

Est

Panowie z Mastodon chyba pozazdrościli klipów amerykańskim raperom:
https://www.youtube.com/watch?v=Sp7CYvh8FwA

K0stek

Miał być flirt z muzyką pop i mainstreamem to jest.

Robson

Ja pierdole jakie obleśne. Najlepszy kawałek na płycie to mogliby jakieś hot laski wybrać, a nie definicje cellulitu w połączeniu z udami wielkości kobyły.

K0stek

No właśnie chyba o to chodziło żeby nie było za ładnie Wink

Est

Czyli nie chcą mieć zbyt wielu odtworzeń na YT? Wink

progmetall

Jeżu malusienki...

Robson

https://www.youtube.com/watch?v=YJ_7FIykNs0 i to można oglądać i słuchać

Karma

piciu6

dzisiaj jest ten dzień w którym ten album zaskoczył po całości, a przy numerze Halloween płyta sie pewnie zgrzała Cool

. Bomba.

sebastian

ignorowałem trochę mastodona po "leviathan". ww był na pewno jedną z lepszych metalowych płyt wydanych po 2000 roku i po 12 latach (jak ten czas zapieprza) moja ocena wcale się nie zmieniła. ale "blood mountain" i "crack the skye" już nudziły i straciłem zainteresowanie. ostatnio przypadkiem zobaczyłem teledysk do "high road" i koniecznie musiałem sprawdzić co to za płyta, na której jest taki świetny wałek. no i zaskoczyło z "once more 'round...". słuchałem dzisiaj cały dzień w pracy. jaram się szczególnie "aunt lisa", "feast your eyes" (brzmi trochę jak... killing joke) i "high road".