| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Karma
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 3945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: From Hell
|
 Wysłany: Pią 18:15, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Ja Hammerfall znam akurat już od wielu lat, bardzo lubię, więc Twój przykład z Epica jest kompletnie nietrafiony. Dlatego komentuje płytę, która mnie nieco rozczarowała.. Mam prawo wyrazić swoją opinię. Każdy ma swój gust. Poza tym nie powiem, że coś jest rewelacyjne, jak nie jest. Musisz oswoić się z krytyką 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
FrutkQ
Dołączył: 08 Maj 2014
Posty: 2241
Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: encyklopedia metalu i hard rocka - https://heavymetal.page/
|
| Wysłany: Pią 20:22, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Spoxik 
Refren Origins morduje!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amaranth
Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sztokholm
|
| Wysłany: Sob 13:46, 30 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Hector’s Hymn to świetne nawiązanie do "Legacy of Kings". Gdyby cały album utrzymany byłby w podobnym duchu, byłbym kontent...
Album nie jest słaby, co najwyżej średni.
Odkąd odszedł Stefan Elmgren, ten zespół stracił na wartości.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9267
Przeczytał: 29 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Sob 15:56, 30 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
| Amaranth napisał: |
| Odkąd odszedł Stefan Elmgren, ten zespół stracił na wartości. |
Całe szczęście, że odszedł, bo nie zniósłbym kolejnych albumów w stylu "Chapter V". Nowej płyty jeszcze nie słyszałem, ale dwa ostatnie albumu w miarę mi się podobały. Właśnie dlatego, że było trochę kombinowania, nie tłukli tego samego co tłukli wcześniej. Co ciekawe, jak wyszedł "Chapter V" to spora część fanów narzekała, że HammerFall grają ciągle to samo, a jak zaczęli wprowadzać zmiany na "No Sacrifice, No Victory" i "Infected" to się pojawiły narzekania, że niepotrzebnie kombinują
|
|
| Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Sob 20:59, 30 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
standard ,
ja za to ponarzekam na to, że czasu nie da się oszukać i nie da się wrócić do przeszłości bo:
primo: to fizycznie niemożliwe
secundo: od przeszłości do teraźniejszości minęło tyle czasu, że nichuja tego nie da się ot tak sobie wymazać i będzie ciążyć choćbyś się posrał
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amaranth
Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sztokholm
|
| Wysłany: Nie 18:53, 31 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
| Est napisał: |
| Całe szczęście, że odszedł, bo nie zniósłbym kolejnych albumów w stylu "Chapter V" |
Nigdy nie rozumiałem nagonki na ten album. Dzieło wybitne to nie jest ale czy "godne" besztania ? Nie...
Co do Elmgrena - przynajmniej gwarantował ciekawe solówki, dzięki czemu ich kompozycje nie popadały w przecietność.
Ostatnio zmieniony przez Amaranth dnia Nie 18:54, 31 Sie 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Robson
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Pon 11:13, 22 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
| Amaranth napisał: |
| Est napisał: |
| Całe szczęście, że odszedł, bo nie zniósłbym kolejnych albumów w stylu "Chapter V" |
Nigdy nie rozumiałem nagonki na ten album. Dzieło wybitne to nie jest ale czy "godne" besztania ? Nie... |
Też się zastanawiałem nad tym. Ja ten album bardzo lubię. Zdecydowanie bardziej niż trzy następne.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Karma
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 3945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: From Hell
|
| Wysłany: Śro 15:52, 11 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Jakaś magia, że im bliżej koncertu, tym bardziej ten album zaczyna mi się podobać. Dziś do ulubionych trafiły Ex Inferis, We won't back down, live life loud oraz Winter is coming. Widocznie ten zimowy klimat ma znaczenie 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
