Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:11, 20 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Browaromir napisał: |
na alice smieszne byly wokale |
to co w takim razie sprawiło, ze postanowiłeś wyrazić w tym miejscu swoją opinię o wokalu na AIH?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Browaromir
Dołączył: 27 Mar 2014
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:35, 20 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
w obronie coburna bo został zlekceważony przez Aplegatt przynajmniej tak mi się wydaje a on całkiem się niezle sprawdził.
boje się cokolwiek pisać bo zaraz ktoś mnie nabije na pal
Zastanawia mnie jedna dlaczego ludzie twierdza,że zetro nowej płycie exo jest wkurwiający i pedalski
Ostatnio zmieniony przez Browaromir dnia Pon 20:40, 20 Paź 2014, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:09, 20 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Mną się nie trzeba przejmować
Osobiście nie przepadam za Rampagem, wolę Pharra o kilkanascie "<". Takie głosy jak ma Rampage uwazam za nadające się na dubbing dla jakiegoś pluszowego potwora z ulicy sezamkowej. "Mistrzem" takiego głosu jest niejaki Oliva.
Ze pedalski to chyba nikt nie twierdzi, tylko, że jednowymiarowy. A
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12979
Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:46, 22 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Nie nie ma o czym mówić, Pharr nie jest może typowym wokalistą thrashowym, ale wpasował się kapitalnie na NN.
|
|
Powrót do góry |
|
|
buhaj
Dołączył: 18 Maj 2014
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Nie 11:18, 26 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Tydzień "prania sie" albumem. Płyta to jakies Monstrum, w całosci wysłuchac bez przeskakiwania to dla mnie wyzwanie. Skupiając sie na pozytywach powien, że jak wybieram jakis utwór i sobie go słucham to łeb chodzi tam i z powrotem a noga wybija rytm. Co dziwne utwory które zawczasu (bo odsłuchiwane z neta) mi sie podobały teraz zeszły na drugi plan, a najcześciej słucham:
"Food for the Worms" - szybki utwór, zaczynający sie ponurym riffem, z niezłym wokalem i świetnymi riffami w środku utworu i industrialnymi pogłosami na koniec. Bardzo energetczny kawałek Kapitalna perka zwłaszcza na koncu .
"Body Harvest " - kawałek z kapitalną cześcią instrumentalna w środu utworu od 2:30 do 5:0 (juz dla tego fragmentu warto kupic płyte) partie gitarowe jak z horroru i antymelodyjna solóweczka.
"Wrapped in the Arms of Rage " - wesoły motyw gitarowy od którego zaczyna sie utwór i powracający co jakis czas powala. Solwka pod koniec utworu tez jedna z najlepszych na płycie.
"BTK " - monotonny poczatek, transowy z niezłym basem, wyrazisty, skandowany wokal. Wyciąłbym tylko koncowe 1,5 minity z rykami obu wokalistów.
"Collateral Damage " super perkusja na poczatek i zakrecony riff. Skandowany wokal poparty "chórkami". Wchodzi w łeb.
Te utwory słucham najczęściej i zawsze wyrwane z "kontekstu". IMO to dla mnie najlepsze momenty płyty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sebol
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Powrót do góry |
|
|
martyr
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z pustki
|
Wysłany: Czw 17:40, 13 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
zetro przeszedł na wegetarianizm chyba. schudł chopina.
|
|
Powrót do góry |
|
|
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:31, 13 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Kurwa, trochę rozczarował mnie ten album...kupiłem i chyba ze 3 razy tylko go wysłuchałem w całości... No niestety po powrocie Zetro spodziewałem się czegoś więcej...
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12979
Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 2:07, 28 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Zapodałem po długim czasie w nadziei, że bedzie lepiej...niestety jest jeszcze gorzej. O ile sama muzyka to typowy Exodus z tym,ze pozbawiony pomysłów i ciekawych kompozycji to w dodatku zwyczajnie nudny.
No,ale nie to jest najgorsze,sama muzyka może by jakoś przeszła,ale Zetro,to jest nawet nie dramat,to jest kurwa zwyczajnie śmieszne.Tu muszę się zgodzić z Heathenem -- koleś skrzeczy jak potworek z muppetów.Nigdy nie byłem fanem jego wokalu,ale baaardzo lubię "Pleasures of The Flash" a to ten sam facet jest za sitkiem.Sęk w tym,że nie odstawia tam kaczora Donalda tak jak tu.
Tak popatrzyłem na półkę i stwierdzam,że to jest najgorsza płyta Exodus.
Trochę to smutne,bo co dalej? Nowa płyta z nim? nigdy!!! Nowy wokal,to jedyne wyjście,ale Holt teraz zarabia gdzie indziej i już chyba tak się nie przykłada do pisania jak kiedyś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Burzum666
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Graveyard
|
Wysłany: Śro 12:40, 28 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Największy błąd Holta to długości tych kawałków. Rozciąga je do absurdu. A Souza? On tu po prostu we wszystkich kawałkach śpiewa tak samo. Zero urozmaicania. Dlatego jest tak słabo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:47, 28 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Ten album jest po prostu nudny. Jeden może dwa kawałki zasługują na uwagę - wg mnie tytułowy i Salt the wound...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 15:50, 28 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
no właśnie - jak się pojawiały single, to wrażenie było dobre, ale całość męczy
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12979
Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 0:26, 29 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Burzum666 napisał: |
Największy błąd Holta to długości tych kawałków. Rozciąga je do absurdu. |
Nie zgadzam się,jedne z najlepszych numerów Exodus są długie :
"Pleasures of the Flesh " 7:36
"Like Father, Like Son " 8:08
"Architect of Pain " 11:02
"Forward March " 7:39
"Children of a Worthless God " 8:24
"The Ballad of Leonard and Charles" 7:14
"Downfall " 6:21
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw 8:38, 29 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Bużumowi chodziło chyba o długie kawałki z ostatniej płyty, a nie o długie w ogóle w dyskografii Exo.
Dziwna sprawa, bo ostatniego Exodusa w ogóle nie chciało mi się sprawdzić. "Tempo" co jakiś czas zapuszczam i niezmiennie kopie ryj, natomiast kolejne lecą bardzo rzadko. A dziwne to dlatego, że nawet Exhibitów bardzo dobrze mi się słucha, kiedy już je włączę, natomiast prawie w ogóle nie chce mi się do nich wracać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12979
Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 8:50, 29 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
"Body Harvest" zaczyna się,to zawsze mam wrażenie,ze mi się płyta zacina.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|