Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:45, 25 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
savafat napisał: |
Dodam łyżkę dziegciu do beczki miodu, bo melodyjność nie idzie w parze z kształtem. |
jak zwykle oryginalność Twojej wypowiedzi nie idzie w parze z ogarnięciem o co chodzi
póki co posłuchałem "Lady of Winter" , "Come & Dream With Me" oraz "In The Hands of Time". Rzeczywiście muzycznie bardzo prosto (co nie znaczy prostacko) a partie wokalne na przodzie i one tu robią clue. Jorna dawno w niczym nie słuchałem, po okresie gdzie wyglądał z lodówki i zmęczeniu materiału mogę znów powiedzieć, że to miażdżący wokalista. Co do Tolkkiego to u niego podobało mi się zawsze podporządkowanie kompozycji, dyscyplina - choć przez to jego gra bywa kunktatorska i zimna. Ciężko po trzech kawałkach wydawać osąd ale te trzy prezentują się przyzwoicie, co jest o tyle dziwne, że Tolkki po Stratovariusie próbował różnych projektów z raczej mizernym skutkiem a jego kompozycje nie odbiegały od tych, które usłyszałem na tej płycie. (Zwłaszcza "In The Hands of Time" to Tolkki jak chuj) Kwestia produkcji? Pasja (jak mówi Sonen)? Geniusz wokalistów?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
savafat
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 2356
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 11:38, 25 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
SwordMaster napisał: |
savafat napisał: |
Dodam łyżkę dziegciu do beczki miodu, bo melodyjność nie idzie w parze z kształtem. |
jak zwykle oryginalność Twojej wypowiedzi nie idzie w parze z ogarnięciem o co chodzi
|
Miałem na myśli, że to takie bezstylowe, bez charakteru.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sonen
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 4410
Przeczytał: 26 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa/Piotrków Tryb
|
Wysłany: Sob 13:13, 25 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
savafat napisał: |
SwordMaster napisał: |
savafat napisał: |
Dodam łyżkę dziegciu do beczki miodu, bo melodyjność nie idzie w parze z kształtem. |
jak zwykle oryginalność Twojej wypowiedzi nie idzie w parze z ogarnięciem o co chodzi
|
Miałem na myśli, że to takie bezstylowe, bez charakteru. |
W dalszym ciągu nie wiem o so chozi. Jaki miałby być ten styl skoro śpiewa tutaj Lande i Allen a gra Tolki? Czyżby kogoś kopiowali? Jeśli tak to kogo?
Jak dla mnie: to kawał porządnego, melodyjnego grania z zajebistymi wokalami. I tyle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
savafat
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 2356
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 13:26, 25 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
sonen napisał: |
savafat napisał: |
SwordMaster napisał: |
savafat napisał: |
Dodam łyżkę dziegciu do beczki miodu, bo melodyjność nie idzie w parze z kształtem. |
jak zwykle oryginalność Twojej wypowiedzi nie idzie w parze z ogarnięciem o co chodzi
|
Miałem na myśli, że to takie bezstylowe, bez charakteru. |
W dalszym ciągu nie wiem o so chozi. Jaki miałby być ten styl skoro śpiewa tutaj Lande i Allen a gra Tolki? Czyżby kogoś kopiowali? Jeśli tak to kogo?
Jak dla mnie: to kawał porządnego, melodyjnego grania z zajebistymi wokalami. I tyle. |
Dla mnie melodyjne granie ma być chwytliwe, ale tak uformowane, żeby nabrało wyrazu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 14:15, 25 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
savafat napisał: |
sonen napisał: |
savafat napisał: |
SwordMaster napisał: |
savafat napisał: |
Dodam łyżkę dziegciu do beczki miodu, bo melodyjność nie idzie w parze z kształtem. |
jak zwykle oryginalność Twojej wypowiedzi nie idzie w parze z ogarnięciem o co chodzi
|
Miałem na myśli, że to takie bezstylowe, bez charakteru. |
W dalszym ciągu nie wiem o so chozi. Jaki miałby być ten styl skoro śpiewa tutaj Lande i Allen a gra Tolki? Czyżby kogoś kopiowali? Jeśli tak to kogo?
Jak dla mnie: to kawał porządnego, melodyjnego grania z zajebistymi wokalami. I tyle. |
Dla mnie melodyjne granie ma być chwytliwe, ale tak uformowane, żeby nabrało wyrazu. |
podaj przykłady abyśmy zrozumieli czym wg Ciebie jest "chwytliwe granie z kształtem i wyrazem". jeśli potrafisz zdefiniuj ten kształt.
|
|
Powrót do góry |
|
|
savafat
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 2356
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 17:29, 25 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
SwordMaster napisał: |
savafat napisał: |
sonen napisał: |
savafat napisał: |
SwordMaster napisał: |
savafat napisał: |
Dodam łyżkę dziegciu do beczki miodu, bo melodyjność nie idzie w parze z kształtem. |
jak zwykle oryginalność Twojej wypowiedzi nie idzie w parze z ogarnięciem o co chodzi
|
Miałem na myśli, że to takie bezstylowe, bez charakteru. |
W dalszym ciągu nie wiem o so chozi. Jaki miałby być ten styl skoro śpiewa tutaj Lande i Allen a gra Tolki? Czyżby kogoś kopiowali? Jeśli tak to kogo?
Jak dla mnie: to kawał porządnego, melodyjnego grania z zajebistymi wokalami. I tyle. |
Dla mnie melodyjne granie ma być chwytliwe, ale tak uformowane, żeby nabrało wyrazu. |
podaj przykłady abyśmy zrozumieli czym wg Ciebie jest "chwytliwe granie z kształtem i wyrazem". jeśli potrafisz zdefiniuj ten kształt. |
Na przykład kompozycje Axela Rudi Pella mają w sobie energetyczny ładunek, a ich kształt definiowany jest przez feeling gitarzysty.
Moim zdaniem tu Tolkki wypada blado.
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:31, 25 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
dziękuję, to mi wystarczy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16244
Przeczytał: 30 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Sob 17:39, 25 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
czy Axel to ten enerdowski gitarzysta, tfórca 1500 płyt w zasadzie takich samych ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
savafat
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 2356
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 17:46, 25 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Axel to gitarzysta, który zawsze gra w tym samym stylu, ale zawsze porusza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16244
Przeczytał: 30 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Sob 18:31, 25 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
no okey, tak tylko zaczepiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
sonen
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 4410
Przeczytał: 26 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa/Piotrków Tryb
|
Wysłany: Sob 19:22, 25 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
tak jak pisałem wcześniej: gitarzysta w zestawie Allen/Lande jest tłem i tak to powinno właśnie być, bo wokaliści są BOHATERAMI a oni nie zawiedli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amaranth
Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 423
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sztokholm
|
Wysłany: Nie 18:36, 26 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
piciu6 napisał: |
czy Axel to ten enerdowski gitarzysta, tfórca 1500 płyt w zasadzie takich samych ? |
Takie AC/DC, Status Quo, Asia w zasadzie też by poprzestać tylko na nich. Wtórność nie zawsze równa się nuda
Co do płyty - gdzieś już te melodie wcześniej u nich były. Poprawność polityczna zachowana. Powyżej mocnego średniaka nie podskoczą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 18:53, 26 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Tylko że wymienieni robią raczej swoje, ale Axel wszystkie melodie ma od Blackmore'a
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amaranth
Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 423
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sztokholm
|
Wysłany: Nie 19:06, 26 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Poniekąd tak, jeśli wchodzić aż tak w szczegóły.
A Asia od...Yes
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16244
Przeczytał: 30 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Nie 19:09, 26 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Amaranth napisał: |
Poniekąd tak, jeśli wchodzić aż tak w szczegóły.
A Asia od...Yes |
o nie, poza muzykiem nie ma w Aśce nic z YES .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|