Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karma
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 3945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: From Hell
|
Wysłany: Czw 14:27, 17 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Chyba nie czaję aluzji;) ale "forget about it"
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Riedlowiec
Dołączył: 30 Gru 2013
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Browaromir
Dołączył: 27 Mar 2014
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:15, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
lepszej płyty w tym gatunku już nie bedzie bo sobie słucham sobie tej płyty i wchodzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:23, 13 Sie 2014 Temat postu: Re: ACCEPT - Blind Rage |
|
|
ale zieeeeew...... sterylnośc, plastik i brak pomysłu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 16:30, 13 Sie 2014 Temat postu: Re: ACCEPT - Blind Rage |
|
|
pan_Heathen napisał: |
ale zieeeeew...... sterylnośc, plastik i brak pomysłu. |
Albo pomysły takie same jak zawsze, czyli generalna zbieżność z poprzednimi płytami. Pytanie tylko co z tego, skoro te kawałki wciąż wchodzą jak w masło?
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7673
Przeczytał: 44 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Śro 16:52, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Tylko że w takie mocno schłodzone. Może jeszcze nie z zamrażalnika ale z lodówki.
Mnie ten kawałek też kompletnie nie ruszył
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:43, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
niby wszystko na miejscu, a brzmi to sztucznie, brakuje mięsa, pierdolnięcia, a przeciez to z założenia dość mocne granie. A że sam kawałek kompozycyjnie przeciętny to druga sprawa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Browaromir
Dołączył: 27 Mar 2014
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:07, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
dobrze ,że powiedziałeś z założenia accept nie był nigdy specjalnie agresywny raczej finezyjny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 18:40, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Accept finezyjny? Nie no teraz to pojechałeś. Proste, siermiężne granie - mocne i dość agresywne oczywiście w heavy metalowych granicach. Finezyjne to miewali co najwyżej solówki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Browaromir
Dołączył: 27 Mar 2014
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:11, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
No tak bo metal heart to bylo proste granie albo russian roulette , rozbudowanie grali jak na tamte czasy ile kapel miało takie kompozycje ?
oczywiscie mam na mysli konkretne płyty bo breaker o jest proste granie
Ostatnio zmieniony przez Browaromir dnia Śro 20:09, 13 Sie 2014, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7673
Przeczytał: 44 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Śro 22:08, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Płyta wyrachowana do usrania ale trzeba przyznać że słucha się dobrze. W całości weszła mi nawet lepiej niż Stalingrad chociaż spontaniczność to nie jest teraz słowo klucz przyświecające Accept przy komponowaniu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 23:13, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Browaromir napisał: |
No tak bo metal heart to bylo proste granie albo russian roulette , rozbudowanie grali jak na tamte czasy ile kapel miało takie kompozycje ? |
To znaczy jakie? Epickie i wielowątkowe może? Proszę cię. To że czasem zamieścili w utworze kilka riffów i więcej niż raz lub dwa zmienili tempo nie oznacza jeszcze, że mieli rozbudowane płyty. Ich siłą zawsze były dość krótkie, proste kawałki z ostro i sugestywnie ciosanymi riffami oraz chwytliwymi refrenami. Była to zajebiście rajcowna toporność. Na "Roussian Roulette" może faktycznie było jej nieco mniej, za to więcej melodii i przebojowości, ale finezyjnym i tak bym tego materiału nie nazwał. Sporo heavy/power metalowych kapel miało wówczas bardziej rozbudowane kompozycje i to w większej ilości, chociażby Iron Maiden, żeby daleko nie szukać, Helloween, wczesny Queensryche, Mercyful Fate czy Cloven Hoof, które na pewno grały znacznie finezyjniej od Accept.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Browaromir
Dołączył: 27 Mar 2014
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:33, 14 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
faktycznie odjechałem wczoraj
|
|
Powrót do góry |
|
|
Riedlowiec
Dołączył: 30 Gru 2013
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:33, 14 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
No i ja przesluchalem w sumie nie spodziewałem sie niczego odkrywczego bo czego po nich można się spodziewać kompozycję są proste i wchodzą przyjemnie się tego mimo wszystk słucha choć jakbym miał porównywać nowy Priest lepiej mi wchodzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16244
Przeczytał: 32 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Wto 8:57, 19 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
chyba nie będę słuchał, bo generalnie wiem jak będzie brzmieć ta płyta
6/10
|
|
Powrót do góry |
|
|
|