Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
K0stek
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 17:49, 12 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Bardzo dobry album. To już w zasadzie nieistotne czy lepszy czy może gorszy od poprzedniego skoro słychać tutaj pełną swobodę tworzenia - nagrali na co mieli ochotę i tyle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Alvacast
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 1730
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:39, 13 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Nagrali co chcieli to najważniejsze, nieważne że monotonia jak cholera
W "Phoenix" miałem wrażenie że śpiewa Leonard Cohen.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9212
Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 15:07, 13 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Alvacast napisał: |
W "Phoenix" miałem wrażenie że śpiewa Leonard Cohen. |
Mnie głównie ten kawałek odrzuca na tym albumie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
K0stek
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 18:45, 13 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Alvacast napisał: |
Nagrali co chcieli to najważniejsze, nieważne że monotonia jak cholera
W "Phoenix" miałem wrażenie że śpiewa Leonard Cohen. |
Monotonna to mogła się wydawać poprzednia i to tylko pod warunkiem, że ktoś cierpi na muzyczne ADHD. Nowa jest mocno zróżnicowana a i w obrębie poszczególnych utworów dzieje się niemało. Z tym Cohenem też zupełnie nietrafione porównanie jak dla mnie, to już prędzej Ville Valo .
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 17:29, 16 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Posłuchałem w końcu. Niezły album.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrSin
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: Wto 8:48, 01 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Kupiłem w ciemno bo zwyczajnie ich granie lubię. Jeśli ktoś nie oczekuje blackowej nawałnicy będzie zadowolony, choć nie jest to łatwa w odbiorze płyta i wymaga sporej ilości przesłuchań. Album klasykiem nie zostanie, w skali 10 punktowej, mocna siódemka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|