Power of Metal

Alvacast

Fanem Derisa nie jestem od razu zaznaczam.
Ale ta jechanina na niego nie może być generalizowana.
Do Dark Ride włącznie nagrywali co najmniej dobre płyty z przebłyskami, a Better Than Raw jest po prostu wyśmienita.

Last Axeman

Alvacast

Problem w tym, że nie za bardzo jest o czym pisać...

LordAlvar

Po ostatnim gniocie jakoś niezbyt mam ochotę na zapoznanie się z tym krążkiem.
Jednak dla mnie Helloween się definitywnie skończyli na TDR, "Gambling..." jeszcze było w miarę spoko ale już nie ten poziom.

Aeternus

Muszę tego w końcu posłuchać, ale jakoś nie mam siły się za to zabrać, jak pomyśle o Derisie.

firesoul

Piospy

Nieco inwencji i mozna położyć łapkę na nowej plycie w konkursie na Rock Area Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Alvacast

Eee tam, tyle ciekawszych płyt jest, piszcie w innych tematach Twisted Evil

Piospy

a propos innych płyt - to polecan też cykl w "Stare ale jare" na RA,
wzięlismy na warsztat właśnie dyskografię Helloween...
już w niedzielę "Better than Raw"

Frank

Nie jest zła ta płyta. Moim zdaniem poprawili się w stosunku do tego co prezentowali ostatnio.

progmetall

Helołinki dawno sie skonczyli, już Gamma gra ciekawiej, mam tego dosyć.

Frank

Ostatnia Gamma za bogata nie była.

Krusejder

Z ostatniej twórczości zespołu lubiłem Dark Ride i całkiej fajną 7 Sinners. Ta jest zupełnie bezbarwna i nijaka. Jak Królik i parę innych rzeczy, których już wręcz nie pamiętam.

Nie jestem wielkim fanem Derisa, zwłaszcza na koncertach, ale są płyty w których wypadał nieźle, bądź chociaż nie drażnił.

Tutaj też nie drażni, ale całość mnie drażni. MP3 odsłuchałem 2-3 razy w różnych dniach i wywaliłem. Płyty nie kupię nawet na wyprzedaży Sad