Power of Metal

Karma

The Wrong Side of Heaven and the Righteous Side of Hell, Volume 1

1. "Lift Me Up" (featuring Rob Halford)
2. "Watch You Bleed"
3. "You"
4. "Wrong Side of Heaven"
5. "Burn MF"
6. "I.M.Sin"
7. "Anywhere But Here" (featuring Maria Brink) 3:45
8. "Dot Your Eyes"
9. "M.I.N.E (End This Way)"
10. "Mama Said Knock You Out" (featuring Tech N9ne) (LL Cool J cover)
11. "Diary of a Deadman"

The Wrong Side of Heaven and the Righteous Side of Hell, Volume 2

1. "Here to Die"
2. "Weight Beneath My Sin"
3. "Wrecking Ball"
4. "Battle Born"
5. "Cradle to the Grave"
6. "Matter of Time"
7. "The Agony of Regret"
8. "Cold" (Black Blood Orchestra remake [5])
9. "Let This Go"
10. "My Heart Lied"
11. "A Day in My Life"
12. "House of the Rising Sun" (A Folk Traditional Cover)

Mam nadzieję, że jeszcze nie było w temacie;) Słucha ktoś? Lubi?

Sebol

Jedna z moich ulubionych kapel w ostatnich latach. Odkryłem ich jakieś 2 lata temu chyba od teledysku do Never Enough, dwie pierwsze płytki miażdżą, później troszku słabiej, ale pierwsza część Wrong Side... znów zajebiście mi podeszła. Niestety druga część wyraźnie słabsza, choć kilka hiciorów by się z niej wycięło z naciskiem na Cold Smile

Pierwsze cztery płytki mam na półce, ostatnia będzie zakupiona zaraz po następnej wypłacie Wink

Karma

Ja właśnie nabyłam obie i powiem, że tak się uzależniłam, że w kółko lecą Smile

Sebol

Jeśli nie znasz jeszcze polecam dwie pierwsze, hit na hicie Smile

Karma

Znam pełną dyskografię Wink

Tylko słuchałam do tej pory na spotify, ale te dwie zasłużyły na miejsce specjalne w kolekcji

Karma · Wysłany: Pon 16:56, 24 Mar 2014 Temat postu:

Jest i nowy teledysk:

https://www.youtube.com/watch?v=sXYIxJScSik

piciu6 · Wysłany: Pon 18:11, 24 Mar 2014 Temat postu:

teledysk z serii mad max w Iraku hehe, co do utworu, to wersje Animalsów mam w krwioobiegu, więc pozostałym cięzko sie przebić, choc Dylana tez jest ok.

Robson

Kurde, nie wiedziałem, że na tych płytach spuścili trochę z tonu. Zdecydowanie bardziej melodyjne. Takie War Is The Answer miało dla mnie tylko momenty jak np. Bad Company. A tu dwie nówki i proszę bardzo. Hit na hicie Smile

Voltan

jak "momentami" na płycie są covery, to chyba tak se Razz

Robson

Cover zajebisty, reszta płyty, więcej wrzasku niż śpiewu. Na nowych albumach jest to zdecydowanie lepiej wyważone.

zbigniew_ramirez

Jedynkę oceniam jako bardziej przebojową, ale też zawierającą więcej wypełniaczy ("You", "Mama Said Knock You Out" i "Diary of a Deadman"; spośród "podwójnych" utworów wolę wersje bez Cavalery i Jasty oraz tę z Marią Brink). Dwójka brzmi natomiast spokojniej, ale za to jest równiejsza.