Power of Metal

piciu6

http://www.youtube.com/watch?v=MKOUX4K5iA8

rock opera - prawdopodobnie najbardziej eklektyczny album roku 2013, no bo co my tu mamy: prog metalowe łojenie, jazzowe wtręty, prog rockowe klimaty, dyskotekowe rytmy, symfoniczne podkłady, klasycyzujące partie i musicalowe ornamenty. Muzycznie, jeśli ktoś lubi taki róg obfitości jest zajekurwabiście . Echa Drimów, Symphony, Morse'a i muzyki filmowej również.

Voltan · Wysłany: Śro 23:21, 12 Mar 2014 Temat postu:

Zapamiętać, żeby sprawdzić przynajmniej powyższy link Wink

robpal · Wysłany: Śro 23:28, 12 Mar 2014 Temat postu:

Od samego opisu stanął mi mój muzyczny. Szkota, że na YT nic nie ma Sad

Voltan · Wysłany: Czw 11:05, 13 Mar 2014 Temat postu:

okładka mnie delikatnie mówiąc nie zachęciła, ale trailer już tak
zaraz sobie poszukam tego gdzieś

SwordMaster · Wysłany: Czw 11:10, 13 Mar 2014 Temat postu:

Voltan · Wysłany: Czw 11:13, 13 Mar 2014 Temat postu:

powiedzmy to - jest absolutnie koszmarna Wink

sonen · Wysłany: Czw 19:34, 13 Mar 2014 Temat postu:

muzyka trochę przypomina mi Lacrimosę... tak czy siak ciekawa pozycja

piciu6 · Wysłany: Czw 20:14, 13 Mar 2014 Temat postu:

wiesz że też mi przemknęła przez głowę banda Tilo, choć generalnie to zupełnie inny biegun, owszem są orkiestracje i pochodza z Austrii, ale całość jest bliższa symfonikom skandynawsko/ amerykańskim . Generalnie bardzo filmowo jest, coś w stylu Wojny światów Jeffa Wayne'a.

progmetall · Wysłany: Pią 2:20, 14 Mar 2014 Temat postu:

robpal · Wysłany: Pią 21:06, 14 Mar 2014 Temat postu:

Liczne ayreonowe wstawki klawiszowe przepyszne, orkiestracje też niczego sobie. Wokale momentami wkurwiające, trzeba będzie obrócić więcej niż raz Wink

robpal

Posłuchałem kilka razy i nie jestem przekonany, co irytowało za pierwszym razem, irytuje dalej (zwłaszcza te "je je je"). Za miękko dla mnie jednak.