Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
berba
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 14:44, 16 Kwi 2012 Temat postu: Unleashed - Odalheim |
|
|
1.Fimbulwinter
2.Odalheim
3.White Christ
4.The Hour of Defeat
5.Gathering the Battalions
6.Vinland
7.Rise of the Maya Warriors
8.By Celtic and British Shores
9.The Soil of Our Fathers
10.Germania
11.The Great Battle of Odalheim
Zajebisty album. Kolejny w tym roku z resztą. Mnóstwo świetnych riffów. Mój faworyt do płyty miesiąca.
Ostatnio zmieniony przez berba dnia Pon 14:45, 16 Kwi 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 16:11, 16 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Hehe, właśnie wszedłem na forum żeby założyć temat o tej płycie
Faktycznie - jest świetna!
Nie spodziewałem się tak dobrego krążka po Unleashed, momentami nawet ta płyta trąci o dwie pierwsze, kultowe zresztą krążki. Rewelacja!
Płyta miesiąca bankowo, ale i wielce prawdopodobne, że znajdzie się nawet w topie roku
|
|
Powrót do góry |
|
|
berba
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 16:40, 16 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Troszeczkę boli że jakościowo okładka nie dorównuje muzyce. Na siłę wpleciony młot z lewej strony.
[link widoczny dla zalogowanych]
Większy format.
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.IX
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W.vO.W.
|
Wysłany: Nie 11:31, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Bardzo dobra rzecz i chyba najlepsza w ich twórczości... Niezwykle pozytywne zaskoczenie tego roku..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9212
Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 9:27, 04 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Coś w tym jest, nigdy nie lubiłem Unleashed - głównie dlatego, że ich albumy mnie nudziły (oczywiście nie słyszałem zapewne tych najlepszych płyt). Ten przesłuchałem nawet kilka razy i nie czuję się znudzony. Czyli jednak coś jest w "Odalheim" czego nie było na poprzednich płytach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 10:15, 04 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
No ba, jak mówię, że to dobry album to musi tak być!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 11:25, 05 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
KingOdin napisał: |
No ba, jak mówię, że to dobry album to musi tak być! |
Hmm a jak mówisz, że "The Call" Angelus Apatrida jest nudny to okazuje się, że wcale tak nie jest
ps. Niby fajny zespół, ale jakoś nigdy nie mogę się zebrać, żeby rzucić uchem na ich nowe wydawnictwa. Pierwsze dwie natomiast uważam za bardzo prężne krążki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 12:16, 05 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Posłuchaj Odalheim - taki "White Christ" to mega hicior, dłuuugo siedzi w głowie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|