Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7333
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 9:43, 12 Cze 2012 Temat postu: Luca Turilli's Rhapsody - Ascending To Infinity |
|
|
Cytat: |
Disc I
01. Quantum X
02. Ascending To Infinity
03. Dante's Inferno
04. Excalibur
05. Tormento E Passione
06. Dark Fate Of Atlantis
07. Luna [Alessandro Safina cover]
08. Clash Of The Titans
09. Of Michael The Archangel And Lucifer's Fall
1 - Alma Mundi
2 - Fatum Mortalis
3 - Ignis Divinus
10. March Of Time [Helloween cover] [bonus]
Disc II [limited edition]
01. Dark Fate Of Atlantis [video]
02. Making Of Ascending To Infinity
03. Interview |
Już w przyszłym tygodniu dnia 22 czerwca 2012 roku ukaże się powiedzmy, że debiutancki album kolejnego solowego projektu Luci Turilli'ego.
Dzisiaj ukazał się imponujący trailer do tego albumu. Możecie go obejrzeć tutaj: http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=DzcwatuN8WY
Jeśli ktokolwiek miał nadzieje na to, że Turilli na swoim nowym projekcie zagra muzykę chociaż odrobinę inną od dokonań z Rhapsody no to już teraz może sobie darować. Jeśli jednak mimo wszystko jesteście zainteresowani jego nowym dziełem, to polecam odhaczyć dzień 22 czerwca w kalendarzu
Na zachętę premierowy kawałek:
http://www.youtube.com/watch?v=jXOz8-3P33s&feature=related
Ostatnio zmieniony przez Kamilbolt dnia Wto 9:44, 12 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Wto 10:34, 12 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Zakup obowiązkowy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7333
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 11:11, 22 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Płyta w wypożyczalniach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7333
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 17:42, 22 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
No i po pierwszym odsłuchu muszę przyznać, ze album co najmniej dobry.
Kto wie, czy nie najlepszy, jaki Turilli zrobił poza Rhapsody.
|
|
Powrót do góry |
|
|
K0stek
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 19:13, 22 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Wystarczająco poważny znaczy się ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7333
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 21:40, 22 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
A co się mnie pytasz Sam posłuchaj
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7333
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 22:53, 22 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Coraz bardziej podoba mi się ten album - wręcz stwierdzę, że znacznie lepszy od ostatnich dokonań Rhapsody.
Mimo tego, że Turilli nawet nie próbuje wyjść poza stworzony przez siebie styl, to muzyka na tej płycie jest zadziwiająco świeża i dojrzała swoją drogą.
Najlepsze utwory to póki co fenomenalny śpiewany po włosku "Tormento El Passione", "Clash of The Titans" i bestia "Of Michael The Archangel And Lucifer's Fall" - Turilli mistrz :killer:
|
|
Powrót do góry |
|
|
ultrajohny
Dołączył: 26 Sie 2010
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 7:52, 23 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Bardzo miło się tego słucha i zgadzam się z przedmówcą, że brzmi znacznie lepiej niż ostatnie dokonania RoF.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9238
Przeczytał: 33 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 13:56, 28 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Póki co jest to chyba najlepszy materiał z melodyjnym metalem jaki słyszałem w tym roku. Może momentami trochę za mocno wybijają się klawisze, ale można na to spokojnie przymknąć oko. Dobrze, że Conti tutaj trafił, bo w Trick Or Treat na pewno by się tak nie rozwinął wokalnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sonen
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 4410
Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa/Piotrków Tryb
|
Wysłany: Śro 22:25, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
pierwszy odsłuch - no..no..
bardzo dobry album
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vismund
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: Czw 13:51, 05 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
taki tam odgrzewany kotlet.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7333
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Czw 14:34, 05 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Niby odgrzewany, ale jednak smakuje lepiej niż niejeden świeży
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16249
Przeczytał: 29 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Pią 10:53, 06 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
może i w swojej kategorii to dobry materiał ,dla mnie to za jednowymiarowe ,nie moja kategoria po prostu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elven Queen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 21:01, 06 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Est napisał: |
Póki co jest to chyba najlepszy materiał z melodyjnym metalem jaki słyszałem w tym roku. Może momentami trochę za mocno wybijają się klawisze, ale można na to spokojnie przymknąć oko. Dobrze, że Conti tutaj trafił, bo w Trick Or Treat na pewno by się tak nie rozwinął wokalnie. |
Muza jak na tę kategorię ok, chociaż momentami te klawisze aż za mocno biją po uszach A może po słuchaniu zbyt często Marduka i Mgły ciężko mi się przestawić na inny wymiar...
Niewykluczone też, że za bardzo mi się kojarzy to z kinowym 'hitem" i.e. "Upiorem w operze", nie wiem, w każdym razie ciężko mi było wysiedzieć w kinie do końca, tak bardzo mnie te śpiewy denerwowały ;]
No i hmm... Luca nie jest Hiszpanem i nie śpiewa po hiszpańsku
W tej kategorii to tylko WarCry i takie tam cukierki i ciasteczka...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9238
Przeczytał: 33 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 21:46, 06 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
To trochę inna kategoria niż Warcry - tutaj nie masz cukierków tylko symfoniczny metal zmieszany z melodic metalem. Klawisze są zbyt mocno wyeksponowane, ale pewnie na koncertach i tak giną gdzieś za partiami perkusji
|
|
Powrót do góry |
|
|
|