Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9212
Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 15:20, 22 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Tutaj się nie zgodzę, bo ostatni album właśnie był świeży - zwłaszcza patrząc po średnim "Ghost Opera".
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 16:05, 22 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
ostatni był inny, dość depresyjny (Ghost Opera w sumie też)
tutaj jest więcej energii
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7326
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pon 16:31, 22 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Voltan napisał: |
ostatni był inny, dość depresyjny (Ghost Opera w sumie też)
tutaj jest więcej energii |
Otóż to
|
|
Powrót do góry |
|
|
sonen
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 4405
Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa/Piotrków Tryb
|
Wysłany: Pon 18:16, 22 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Można powiedzieć że Kamelot odrodził się z przyjściem Karevika. Mniej więcej taka sama sytuacja kiedy Khan zastąpił Vanderbilta.
Muzyka niejednoznaczna, ciekawa i wciągająca z każdym nowym odsłuchem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:11, 22 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Est napisał: |
Tutaj się nie zgodzę, bo ostatni album właśnie był świeży - zwłaszcza patrząc po średnim "Ghost Opera". |
Dwa ostatnie z Khanem były już mocno czerstwe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9212
Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 19:21, 22 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Dla kogo były czerstwe, dlatego były czerstwe. Jak już wspomniałem mi "Poetry For The Poisoned" jak najbardziej odpowiada.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alvacast
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 1730
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:30, 22 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
To wiemy, bo od 2 lat bronisz tej opinii.
Tymczasem dla mnie nie tylko dwa ostatnie, ale trzy płyty wąchają smrodek po Karmie i Epice. Nowy wokalista o dziwo in plus, brzmi lepiej niż wygląda, ale albo ja wyrosłem z tej muzy, albo ten powrót do syulu prezentowanego dekadę wcześniej jest zbyt rozemłany i mało porywający. To plumkanie na każdym kroku (vide: 2 ostatnie kawałki)... nie, ja tam do tego za szybko nie wrócę. Jakiś metal rodem z sagi Twilighta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7326
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pon 21:46, 22 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Od The Black Halo wara, bo akurat na tej płycie Kamelot osiągnęli szczyt swoich możliwości praktycznie pod każdym względem muzycznego rzemiosła wręcz bijąc o klasę Karmę i Epicę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alvacast
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 1730
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:13, 22 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Aha, bida z nędzą przez kraj pędzą w tej śmiesznej próbie stanięcia w stylistycznym półmroku. Od tej płyty zaczął się upadek tej grupy, która świetnie wypadała w progresywnym graniu pozytywnym. Khan chyba nadal myśli że jest diabłem. Po latach chyba zrozumiał, że rogi są tylko dla wybranych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7326
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 8:40, 23 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Sęk w tym, że TBH zarówno brzmieniowo, technicznie, jak i kompozycyjnie jest najbardziej cenioną płytą w ich dyskografii i nie jest to opinia wyssana z palca. Grupa obniżyła loty, ponieważ nie potrafiła wykorzystać potencjału, jaki dawał im ten wspaniały album. Zamiast pójść za ciosem, na GO i PFTP w istocie nagrali muzykę w najlepszym razie drugoligową, bez hitów i bez energii, depresyjną, jak to ktoś określił. Główną bolączką w mojej opinii okazał się Khan, który na TBH właściwie wyczerpał swoją formułę wokalną i na PFTP był już niesłuchalny, wręcz męczący. Zmiany były potrzebne i przyszły w samą porę. Nowy krążek z pewnością będzie w najbliższym czasie wymieniany w gronie najlepszych dokonań zespołu obok TBH, Karmy i Epici
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 9:28, 23 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
na Ghost Opera były 4 całkiem zajebiste numery (w wersji podstawowej - w reedycji były też fajne bonusy)
problem w tym, że pozostałe 6 (intra nie liczę) były grubo poniżej przeciętnej
Poetry była równiejsza, ale najlepsze numery (szczególnie lubię np The Zodiac) nie były tak dobre
mimo wszystko nie uważam, że te płyty były "niesłuchalne" - ale na pewno były znacznie gorsze od ZNAKOMITEJ JAK CHUJ The Black Halo
a teraz wracając do nowej płyty:
słuchałem wczoraj pare razy i jeszcze dzisiaj w drodze do roboty i generalnie nasuwa mi się opinia (być może trochę odważna), że to muzycznie najciekawszy album Kamelot
zaznaczam przy tym, że najciekawszy nie musi wcale oznaczać najlepszy - tak daleko się jeszcze nie posunę
na płycie bardzo dużo się dzieje, aranże klawiszy są jeszcze bogatsze niż na ostatnich płytach, gitara też gra ciekawe riffy nie ograniczając się do prostego akompaniamentu
w tle masa różnego rodzaju smaczków, dodatkowych wokali i innych efektów
momentami trochę ten natłok dźwięków ginie w dość surowym miksie, ale generalnie ta muzyka żyje na całym albumie
jeszcze odnośnie numeru singlowego
mimo że po przesłuchaniu całości uważam go za jeden z 2 najsłabszych numerów na płycie (nie mylić ze złymi numerami), to z kilku względów jest to dobry wybór na pierwszy singiel
wersja 2 CD już zamówiona
|
|
Powrót do góry |
|
|
sonen
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 4405
Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa/Piotrków Tryb
|
Wysłany: Wto 18:54, 23 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
widzę że się nakręcamy na nowy album
to ja dorzucę jeszcze swoje trzy grosze: to PRAWDOPODOBNIE najlepszy album Kamelot, każdy nowy odsłuch to coś nowego
dzisiaj wałkowałem cały dzień w pracy i pewnie po miesiącu będę zygał tym albumem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alvacast
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 1730
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:46, 23 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
No to już nie wiem co zrobić z tymi waszymi zachwytami
Chyba za stary jestem na takie granie dla kindermetali.
Dla mnie to nadal plumkanie, ale nikogo nie odsądzam od czci i wiary.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 19:47, 23 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
kindermetale raczej będą woleć nowy Sabaton
|
|
Powrót do góry |
|
|
sonen
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 4405
Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa/Piotrków Tryb
|
Wysłany: Wto 19:49, 23 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Alvacast napisał: |
No to już nie wiem co zrobić z tymi waszymi zachwytami
Chyba za stary jestem na takie granie dla kindermetali.
Dla mnie to nadal plumkanie, ale nikogo nie odsądzam od czci i wiary. |
chyba tak, jak ze mnie jest kindermetal to Ciebie stara pierdoła
|
|
Powrót do góry |
|
|
|