Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 19:03, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Każdy ma prawo do własnego zdania
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:36, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Po pierszym zdaniu przestałem czytać, gość nie wie o czym pisze.
Album wchłonąłem i przetrawiłem. Jest to dobry album w stylu jakiego można się było spodziewać, jednak jako całośc nieco ustępuje on poprzednikowi (Invocation) nie mówiąc już o absolutnej petardzie jaką jest Inwards czy Impact. Umiesciłbym go na poziomie Incinerate. Niektóre kawałki są nieco słabsze, trochę zabrakło pomysłów, aby swietnimi riffami obdarować cały album. Ogólnie jest jednak bardzo słuszny i jestem kątęt.
Ostatnio zmieniony przez pan_Heathen dnia Śro 14:38, 12 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:10, 23 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Z perspektywy czasu potwierdza się, ze to album słabszy od poprzednika i daleko mu do najlepszych albumów zespołu. Brakło prawdziwie śmiercionośnych riffów.
Jeśli sie nie mylę, to zmienił sie cały skład oprocz wokalisty. Byc może własnie to jest przyczyna obniżki formy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 9:49, 24 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
W sumie masz rację, trzeba jednak podkreślić, że to wciąż porządny materiał. Słucha się go przyjemnie, ale są trudności z zapamiętywaniem.
Na ostatnim Testamencie np. są cztery bardzo dobre kawałki, które bez problemu wwierciły mi się w pamięć, ale reszta odstaje dość znacząco, na "Icarus" z kolei nie ma utworów, które byłyby ewidentnie słabe, wszystko w zasadzie jest do siebie i stylistycznie bardzo podobne i pod względem poziomu bardzo zbliżone, bez większych ekscytacji jednak. Po prostu dobry brutalny thrash i tyle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 11:01, 24 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Icarus to dobry album, ale posiada jedną bardzo znaczącą wadę - nie chce mi się do niego wracać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 13:02, 24 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ja akurat wracałem już do niego kilkukrotnie, ale moja ocena "Icarus" utrzymuje się na tym samym poziomie :]
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:07, 24 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
niby wszystko ok, ale brakuje tego czynnika "łoo jeezu, ale jazdaaaaaa!!!!" obecnego na Inwards czy Invocation.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw 19:14, 21 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Wspomniany czynnik faktycznie towarzyszy mi przy każdej kontemplacji "Inwards", która ostatnio, z racji zaopatrzenia się w oryginał, odbywa się u mnie często. Mielą tu tak rajcownie, że mucha nie siada. Nadal moim ulubionym kawałkiem pozostaje "Left Ending Path", a po głowie non stop chodzi mi fragment:
Come Dieeeee
Sacrificiaaaaaal Ecstasyyyy
Ostatnio zmieniony przez Last Axeman dnia Czw 19:15, 21 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|