Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ultrajohny
Dołączył: 26 Sie 2010
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:44, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Premiera 1 kwietnia
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Pią 17:49, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
O jezu, okładka już mnie do reszty zdemolowała
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9213
Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 19:00, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
To mi przypomina miks dwóch okładek Statovariusa Połączenie pierwszej części "Elements" z "Infinite".
|
|
Powrót do góry |
|
|
berba
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 19:31, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Śmierdzi plastikiem i wygląda trochę pedałowato. Dwa nagie posągi i ich świecące kule LOL.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aylliern
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 17:17, 04 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jak reszta, ale nie zachwyca mnie kierunek, który obrał Matos, a raczej z kim dzieli projekt.
Poza tym na YT już można oglądać występ z Finnish Metal Expo - szczerze mówiąc jest lepiej niż myślałem, czyli fanom melodyjnego grania może się podobać.
Tak z innej beczki to moim zdaniem lepszą opcją było by reaktywowanie Virgo, niż obecne dokonania
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Pią 17:23, 04 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Oj tak. drugą płytę Virgo bym bardzo chętnie usłyszał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Pią 17:24, 04 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
O w mordę, ale jak grają Lasting Child na koncertach to jadę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aylliern
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 18:38, 04 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
No tak grają... bardzo fajne nawiązanie do klasyki szkoda, że już zakończył pewien etap w swoim życiu jakim była stara dobra Angra.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DaNail
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Watykan, kurwa!
|
Wysłany: Czw 20:07, 10 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ale skład. W ogóle nie wiedziałem, że Tolkki kreuje projekt w takim składzie.
Co prawda ostanie albumy Stratovariusa już zwiastowały wypalenie, więc obsrania się nie spodziewam. Ale z ciekawości posłucham.
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.IX
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W.vO.W.
|
Wysłany: Czw 0:10, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Okładka z dupy, a muzyka? Bywa różnie.. W skrócie: początek efektowny, a potem coraz słabiej.. balladowe momenty olśniewają, jeżeli chodzi o wywoływanie uśpienia..
|
|
Powrót do góry |
|
|
mkfan
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tłuszcz
|
Wysłany: Sob 10:36, 26 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie zgadzam się z przedmówcą. Sztampowy In Paradisum jest ok ale zwolnienia usypiją, są powerowe smaczki, np. taki Santiago ale głównie wieje nudą i jak dla mnie trochę to za miękkie. Może jeszcze się przekonam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
LordAlvar
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 9:09, 27 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Posłuchałem do połowy pierwszy numer, o ile instrumentalnie brzmiało to zachęcająco tak gdy usłyszałem wokal niestety wysiadłem... Szkoda.
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:39, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Może ze dwa kawałki nawet niezłe. Ogólne wrażenie jednak, że to anemiczna i licha kiła. Okładka - koszmar - i podobno nie powinna mieć wpływu na odbiór muzyki, jednak słuchając tych smętnych zawodzeń miałem cały czas powidoki z fioletowo-różowymi hermafrodytami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9213
Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 13:14, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Specjalnie odkładałem odsłuch tego albumu na później, dzisiaj słonko świeci, na zewnątrz cieplutko, w pracy leniwie, więc postanowiłem posłuchać Symfonia. I co? Jakie wrażenia? Chyba nikogo tu nie zaskoczę, bo praktycznie odbiór miałem podobny do przedmówców. Okładka jest jaka jest, trudno, ale mogli dać jakiegoś kopa, coś rozruszać na tej płycie. A tymczasem dostałem nudny materiał, w którym większość do usypiające ballady, a do tego te kretyńskie partie klawiszowe. Z początku byłem nawet pozytywnie nastawiony do tego wydawnictwa, ale im dalej tym gorzej. A kawałek "Forevermore" już gdzieś słyszałem, tylko nie wiem gdzie. Mam nadzieję, że ten projekt się rozpadnie, bo naprawdę szkoda czasu każdego z muzyków na ciągnięcie Symfonia dalej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Czw 14:12, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Mówiłem, wieszczyłem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|