Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mrocznego sromu
|
Wysłany: Śro 8:08, 19 Paź 2011 Temat postu: Mortal Sin - Psychology Of Death (2011) |
|
|
Juz jest i nawet kopie rowa. Komus skopal juz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 0:12, 25 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Lubie ich, poprzednia bardzo fajna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Wto 11:54, 25 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Dobry, thrash metalowy kop w dupę.
Póki co słuchałem dwa razy i to w drodze do roboty, a więc z końcową oceną się wstrzymam, ale na pewno jest to płyta warta uwagi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 16:27, 25 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Kirk, posłuchaj szwedzkiego Antichrist - Forbidden World. Większy kop, a riffownia aż palce lizać
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:16, 25 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
KingOdin napisał: |
Antichrist - Forbidden World. |
Bardzo przypominają mi zeszłoroczne Immaculate - Atheist Crusade. Co jest komplementem
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 18:30, 25 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
No ba, granie pierwsza klasa
|
|
Powrót do góry |
|
|
benek
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3976
Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:18, 25 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Kirkuś olej Antichrist. to wsiowe prymitywne pierdolenie bez finezji, klasy i polotu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
berba
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 19:27, 25 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
benek napisał: |
Kirkuś olej Antichrist. to wsiowe prymitywne pierdolenie bez finezji, klasy i polotu. |
I dlatego to Thrash
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 19:55, 25 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
No właśnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
benek
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3976
Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:06, 25 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
berba napisał: |
benek napisał: |
Kirkuś olej Antichrist. to wsiowe prymitywne pierdolenie bez finezji, klasy i polotu. |
I dlatego to Thrash |
chyba po niedzielnym łomocie jeszcze nie doszedłeś do siebie
a w temacie to ten nowy Mortal całkiem dobry się wydaje. tak po pierwszym przesłuchaniu. Paralysed by fear, Burned into yuor soul i Down into the pit najbardziej mi podeszły, póki co.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mrocznego sromu
|
Wysłany: Śro 10:51, 26 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
KingOdin napisał: |
Kirk, posłuchaj szwedzkiego Antichrist - Forbidden World. Większy kop, a riffownia aż palce lizać |
Ty zawsze "zamiast"", szkoda tylko, ze z reguly zamiast czegos przynajmniej rownie dobrego proponujesz ewidentne, niesluchalne, wtorne, nudne, bezplciowe, nijakie, slabe, bylejakie, dziadowskie knoty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:38, 26 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
sarcofag napisał: |
KingOdin napisał: |
Kirk, posłuchaj szwedzkiego Antichrist - Forbidden World. Większy kop, a riffownia aż palce lizać |
Ty zawsze "zamiast"", szkoda tylko, ze z reguly zamiast czegos przynajmniej rownie dobrego proponujesz ewidentne, niesluchalne, wtorne, nudne, bezplciowe, nijakie, slabe, bylejakie, dziadowskie knoty. |
Chyba innej płyty słuchałeś pżyjacielu ! on mowi o tym szwedzkim thrashowym Antichrist, który nagrał świeżą i oryginalnie jak na dzisiejsze czasy brzmiącą (bo oddającą klimat czasów niemal przedthrashowych) płytę, a nie o jednym z chyba dziesięciu blackmetalowych Antichristach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
K0stek
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 12:09, 26 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
sarcofag napisał: |
KingOdin napisał: |
Kirk, posłuchaj szwedzkiego Antichrist - Forbidden World. Większy kop, a riffownia aż palce lizać |
Ty zawsze "zamiast"", szkoda tylko, ze z reguly zamiast czegos przynajmniej rownie dobrego proponujesz ewidentne, niesluchalne, wtorne, nudne, bezplciowe, nijakie, slabe, bylejakie, dziadowskie knoty. |
Chyba innej płyty słuchałeś pżyjacielu ! on mowi o tym szwedzkim thrashowym Antichrist, który nagrał świeżą i oryginalnie jak na dzisiejsze czasy brzmiącą (bo oddającą klimat czasów niemal przedthrashowych) płytę, a nie o jednym z chyba dziesięciu blackmetalowych Antichristach. |
ONLY CANADIAN ANTICHRIST IS REAL !!! ROSS BAY CULT ETERNAL !!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 16:04, 26 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
Chyba innej płyty słuchałeś pżyjacielu ! on mowi o tym szwedzkim thrashowym Antichrist, który nagrał świeżą i oryginalnie jak na dzisiejsze czasy brzmiącą (bo oddającą klimat czasów niemal przedthrashowych) płytę, a nie o jednym z chyba dziesięciu blackmetalowych Antichristach. |
Dokładnie, IMO ten album wybija się na tle innych, plastikowych i mało przekonujących swoją pseudo-thrashowością zespołów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Śro 12:16, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Co jakiś czas osłuchuję ten materiał i muszę przyznać, że jest to kawał potężnego grania. Brzmienie kupiło mnie od razu (choć mam tylko na empeczy) i szkoda tylko, przynajmniej takie mam wrażenie, że wokal jest nieco 'schowany', bo wówczas w kwestii brzmieniowej byłoby bardzo dobrze. W tej chwili na dobre przetrawiłem połowę materiału i wrażenia są jak najbardziej pozytywne. Praktycznie każdy numer kopie zad z jednakową siłą, a mnie osobiście cieszy fakt, że załodze z Mortal Sin udało się skomponować kilka bardzo miodnych solówek. W najbliższym czasie atakuję utwory od 6-9 i liczę na taki sam ładunek emocji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|