Power of Metal

sarcofag

OK, czas na oficjalny komunikat:

jezeli masz duzo wolnego czasu, naprawde sie nudzisz i nie masz co ze siba zrobic to.....

..........znajdz sobie jakies sensowne zajecie ale nie trac czasu na sluchanie tej plyty. Skop ogrodek, zgrab liscie, idz na spacer.

piciu6

wykazałem się masakrycznym wręcz sprytem i połączyłem żmudne grabienie liści z jednoczesnym odsłuchem płyty .

sarcofag

To przykra wiadomosc, grabienie lisci samo w sobie jest pozytywnym zajeciem, angazuje sporo miesni podczas tej czynnosci, poprawia dotlenienie organizmu i ogolnie wplywa na samopoczucie wynikajace z obcowania z przyroda, swiatem i otoczeniem.

hollowman

geez jaka chujnia... najgorszy mastodont

Bisclav

Staram się nie miec oczekiwań co do kolejnych płyt, nie porównywać ich do poprzednich. Dać zespołom szansę przekazania tego czegoś, o co im w danej chwili chodzi bez odnoszenia się do przeszłości. Staram się słuchać każdej nowej płyty jako samodzielnego bytu i moim zdaniem The Hunter daje radę, jak dla mnie naprawdę dobry album.

piciu6

masz rację , jest parę wałków które się wwiercają ,ale tutaj właśnie leży problem ,bo słuchanie selektywne jest bezstresowe ,natomiast całości już takie lekkie nie jest Smile

progmetall

Bardzo dobra płyta.Black Tongue mistrzowski, szkoda,że taki krótki.
Najbardziej pasuje mi to "odjechane" oblicze Mastodon jak w Stargasm czy The Sparrow.

progmetall

No juz wiemz czym mi sie kojarzy - Voivod . Voivod z "Angel Rat".
Taki Blasteroid żywcem wyjety, riffy Piggi i ten klimat.

K0stek

No proszę, cóż za porównanie Wink

. Ale faktycznie jest coś na rzeczy jeśli chodzi o ten "jasny" Voivod.