Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4125
Przeczytał: 12 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 17:17, 28 Sty 2011 Temat postu: Exhumation - City Of Decay (2011) |
|
|
Tracklista:
01. Think of Death
02. Here Comes the Hate
03. Turning into Ashes
04. The End
05. City of Decay
06. Cursed World
07. Exploding Sun
08. Life in Darkness
09. Maha Kali (Dissection Cover)
Exhumation to rosyjski zespół zapatrzony w nordycką szkołę death metalu, ale tego bardziej melodyjnego. Tak, mamy tutaj MDM'owe dźwięki. Postanowiłem dać "cynk" o tym albumie gdyż w samym gatunku zbyt dużo się nie dzieje, a jeśli już to pojawiają się maksymalnie przeciętne krążki. Może i rosjanie nie odkrywają ameryki, ale grają bardzo przyzwiocie. Ich największą insipiracją niewątpliwie są albumy In Flames (zwłaszcza z okresu Clayman), przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie. Na City Of Decay mamy sporo dobrych solówek (a to bardzo cieszy) i ... ZERO emo-wokali!
A sam zespół nie jest już taki młody, swój debiutancki krążek Symbol Of Fear wydali w 1999 roku
Na MySpace są cztery kawałki z tego albumu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez KingOdin dnia Pią 17:18, 28 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7693
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Sob 10:43, 29 Sty 2011 Temat postu: Re: Exhumation - City Of Decay (2011) |
|
|
KingOdin napisał: |
ZERO emo-wokali |
Czuję się zachęcony
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4125
Przeczytał: 12 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 13:23, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Heh, spróbuj, nie jest to zła pozycja
Tylko nie nastawiaj się na album, który powala na kolana. Jest poprawnie, miejscami nawet bardzo, a całości słucha się fajnie, nie męczy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7693
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Sob 13:59, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Spoko, nie od każdej płyty której słucham oczekuję powalenia na kolana. Jeśli całości słucha się fajnie i bez znużenia to w tym gatunku wystarczające walory jak dla mnie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4125
Przeczytał: 12 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 14:41, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Dla mnie tak samo, chociaż marzy mi się żeby w końcu wyszedł jakiś krążek, który mnie zachwyci. Może kiedyś doczekam takiej chwili
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:38, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
jesli chodzi o metal, to w tym celu juz lepiej od razu szukaj nieznanych płyt z lat 80
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4125
Przeczytał: 12 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 15:50, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Szukam, w kolejce do odsłuchu czeka Julie Laughs Nomore - When Only Darkness Remains (1999), ponoć kult, ponoć... Póki co mam za mało czasu i tylko niektóre nowości sprawdzam
Ostatnio zmieniony przez KingOdin dnia Sob 15:51, 29 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13016
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:53, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
jesli chodzi o metal, to w tym celu juz lepiej od razu szukaj nieznanych płyt z lat 80  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4125
Przeczytał: 12 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 15:09, 03 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Słuchał ktoś?
City Of Decay na razie jest w czołówce tego roku u mnie. A jeśli chodzi o MDM to nr 1.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|