Power of Metal

S.IX

DEICIDE - To Hell With God

1. Save Your
2. Empowered by Blasphemy
3. Conviction
4. Hang in Agony Until You're Dead
5. To Hell with God
6. Servant of the Enemy
7. Witness of Death
8. Angels in Hell
9. Into the Darkness You Go
10. How Can You Call Yourself a God

profil myspace: http://www.myspace.com/theofficialdeicidemyspacepage

Już niebawem świat splugawi kolejne wydawnictwo Bentona i spółki.. Mam nadzieję, że panowie zaatakują solidnym krążkiem! Ostatnio było szybko i ekstremalnie, ale zabrakło melodii, które - co by nie mówić - gościły wcześniej w ich twórczości.. W zespole zagościł nowy gitarzysta, a ja z sentymentem wspominam Santollę - on wniósł w ten zespół wiele dobrego - szkoda, że zniknął z jego szeregów.. Pozostaje mieć nadzieje, że nowy wioślarz okaże się strzałem w dziesiątkę.. Jestem bardzo ciekawy tego albumu.. Mimo innych fascynacji muzycznych - Deicide trafia w moje gusta i oby "To Hell With God" tego nie zmienił !!!

KingOdin

No ja już zacieram łapska, nie ma innej możliwości - musi to być jeden z lepszych krążków 2010! A jeśli nie to wpadnę w deprechę %

S.IX

Tak widzę ten temacik i nie mogę się doczekać, co tym razem zaproponuje Deicide.. Ciekawa sprawa - czy panowie przyspieszą, zwolnią, wrócą do melodyjniejeszego grania? Mam nadzieję, że to wyjaśni się już wkrótce..

progmetall

Melodie i Deicide Rolling Eyes

Last Axeman

Czyżbyś nie słyszał "The Stench of Redemption"?

KingOdin

progmetall

Corpseone

Nie bardzo mnie interesuje twórczość buraka Bentona i spółki, więc zapewne nie sięgnę po nowy album. choć w przeszłości udało im się nagrać kilka niezłych kawałków.

S.IX

Benton być może to burak, takie również odnoszę wrażenie, ale nie o to chodzi.. Liczy się tworzona przez niego muzyka, a ta wychodzi mu całkiem ciekawie..
Jeżeli mowa o możliwości podobieństwie nowego materiału do jedynki, to chyba niezbyt by mnie to ucieszyło.. Mogłyby by się natomiast pojawić nawiązania z czasów "Legion", genialnego "Once Upon The Cross", poźniejszego "Serpent Of The Light", a nawet "The Stench Of Redemption".. W gruncie rzeczy cenię sobie każdy album Deicide za wyjątkiem "In Torment In Hell".. "To Hell With God" też będzie milutki.. Very Happy

KingOdin

Kawałek "Hang in Agony Until You’re Dead" dostępny jest tutaj:

[link widoczny dla zalogowanych]

Na razie nie komentuję, muszę przemyśleć to green

S.IX

Po tym kawałku można przypuszczać, że szykuje się zmiana klimatu w stosunku do "Till Death Do Us Part".. Jest bardziej wyraziście, wolniej i więcej kombinacji.. Ciekawe jak ten song ma się do reszty materiału.. Odnoszę również wrażenie, że growle Bentona są bardziej czytelne.. Ciekwaość moja rośnie Very Happy

S.IX

No to szykuje się zakup.. Deicide nagrali udany album.. A co może wydawać się dziwnie - Benton i spółka nagrali coś innego.. Są charakterystyczne zagrania i motywy, ale pojawiło się tak jakby inne podejście do muzyki.. Na razie pobieżnie obsłuchałem, ale jestem jak najbardziej zadowolony..

Cronos

Skąd masz płytę? Swoją drogą narobiłeś mi na nią dodatkowego smaka Smile

S.IX

Płyty jeszcze nie mam - ale zakup obowiązkowy - jak dla mnie..
Mogę powiedzieć, że miałem sposobność wysłuchania całości i tyle mogę powiedzieć.. Dodam, że malkontenci będą kręcić nosem.. Zwolennicy debiuty pewnie też będą niepocieszeni.. Ja natomiast jestem usatysfakcjonowany.. Very Happy

KingOdin

Album u sąsiadów jeśli to kogoś interesuje Wink