Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Pią 19:35, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
No nie zszedł, aż do teraz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5153
Przeczytał: 14 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:53, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
bonusowe kawałi maja normalny wokale = są szanse na przyszłość (chociaż prawdę mówiąć brzmiąc jak z przełomu Domów i Wizji podejrzewam ze to są odrzuty z tych czasow, a nie cos ewidentnie nowego).
I niech ktos powie, że Visions Of Eden to był słaby album. Jak wyjdzie, a wyjdzie, remaster to nastąpi zdziwienie i wrzawa. tymczasem jak Visions robi mi okrutną marakrę w przynajmniej czterech utworach tak najnowszy album robi mi spore niedowierzanie. to nie jest MÓJ Virgin Steele.
Pytanie tylko dlczego i po co? Jak to byc mogło (jak to Anita śpiewała kiedyś Lipnicka)?
Jest problem. Problem się Josh Block nazywa (idź grać kardcore/njumetal chłopcze). Precz od gitar on powinien zrobić. Precz! Trójosobowy skład, Dave, Frank i ED (tak, ED!). To wszystko śmierdzi podstępem i jakimś spiskiem. Ed odsunięty (już drugą płytę od grania, jakieś 7strunowe wiesła miast niego). Kyrk! Rzekłem!
|
|
Powrót do góry |
|
|
slowik1987
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:29, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście w tych 2 bonusowych kawałkach Defeis brzmi tak jak powinien.
Ogółem pomimo ,że kawałki sa wolne to sa lepsze od całej płyty.
Czuć w nich klimat Virgin Steele
Swoją drogą też czekam na ten remaster Visions of Eden
Ostatnio zmieniony przez slowik1987 dnia Pią 21:32, 29 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5153
Przeczytał: 14 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:37, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
slowik1987 napisał: |
Rzeczywiście w tych 2 bonusowych kawałkach Defeis brzmi tak jak powinien.
Ogółem pomimo ,że kawałki sa wolne to sa lepsze od całej płyty.
Czuć w nich klimat Virgin Steele
Swoją drogą też czekam na ten remaster Visions of Eden |
odpowiednia postawa. jak sie uda, to sie uda. chociaz mi nieremaster bardzo lezy, wiec ten remaster w sumie glownie po to zeby zbadac jak to MIALO brzmiec.
vision of eden = VIRGIN STEELE, play at maximum volume
bacchanalia = pomylka
ten zespol musi miec balans. a balans równa sie, prosze ciebie, idealne rozplanowanie gitar (ED!), symfoniki, wokali (ale nie takich jak teraz) i tyle.
Dawid zniszczyl swoje wslane dzielo, nasral w gniazdo. wstalem w nocy do klopa, bo sie chilli i pizzy wlasnej roboty objadlem, a wino jeszcze bylo...taki wybudzony ledwie siadam na klopie, a tutaj mi w glowie lataja te strzepki nowej plyty. i ten smutek, przybciie. za stary jestem na takie zawody.
budzie sie rano, a tu to samo. kurna, 20 kompaktow na polce stoi i sie Virgin Steele nazywa, religia zyciowa zawarta w tym jakas jest, a tu nagle taki cyrk...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strati
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 21:04, 30 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Victor napisał: |
Ej wy serio z tym, że nudny? Przecież ten zespół nigdy nie zszedł poniżej dobrego poziomu, więc ciężko jakoś uwierzyć |
Jeśli podobał Ci się VoE to ten nie wyda Ci się nudny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Sob 21:37, 30 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
VOE to przy tym monumentalnie interesujący album niestety.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victor
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: From Underworld
|
Wysłany: Nie 8:52, 31 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Kużwa zmienili wokalistę czy jaki h.. nuda goni nudę. Wokal jakis miałki, a same kawałki też daleki od ideału. Zamiast marnować czas na to lepiej zapuścić po raz n-ty Star one:D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Nie 8:54, 31 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ja dokładnie czynie jak mówisz
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:00, 31 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Lubię prawie wszystkie płyty V.S. , ale to co usłyszałem w tym nowym kawałku to jakaś parodia tej grupy.Gdzie ten kop z Invictusa...
Wokal o ile to można nazwać wokalem tregedia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frank
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 1961
Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielka Polska
|
Wysłany: Nie 20:18, 31 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Wysłuchałem mały fragment i nie zauważyłem żeby to się jakoś znacząco różniło od "Visions Of Eden". Kiszka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strati
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 16:03, 20 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Różni się, różni.
Ja dopiero teraz tego "na poważnie" słucham i słucha mi się tego dużo lepiej niż VoE. No i podoba mi się :]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moongleam
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 2920
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 14:59, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
nie jest wprawdzie tragicznie, ale to o wiele za malo. przesluchalem kilka razy, potem jeszcze ze 2 razy do niej wrocilem i w-sio.
juz jej mam dosyc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5153
Przeczytał: 14 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:12, 08 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Dramatyczny album...
Nic z niego nie pamietam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|