| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Unsun - The End Of Life |
| bardzo dobra robota |
|
6% |
[ 1 ] |
| niezłe to |
|
0% |
[ 0 ] |
| przeciętniactwo |
|
6% |
[ 1 ] |
| do wora |
|
60% |
[ 9 ] |
| Maurycy graj deatha a nie pierdoły |
|
20% |
[ 3 ] |
| dobra płyta :) |
|
6% |
[ 1 ] |
|
| Wszystkich Głosów : 15 |
|
| Autor |
Wiadomość |
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
 Wysłany: Wto 22:42, 25 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Obaj sobie podziękujcie i wspólnie ponarzekajcie na Unsun. Przynajmniej będzie na temat 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mrocznego sromu
|
| Wysłany: Wto 22:45, 25 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
| Ivanhoe napisał: |
POPULARNE RZECZY SĄ SKOMERCJALIZOWANE, WIĘC ZA CHUJA ICH SIĘ SKOMERCJALIZOWAĆ NIE DA. |
Kurwa nie wiem czy jeste tepy czy udajesz ale zanim sie rzeczy stana skomecrjalizowane najpierw trzeba je skomercjalizowac, to chyba logiczne. Skomercjalizowane to stan jaki nastapil po komercjalizacji, jest jakis stan przed tym procesem. Aby cos sie stalo wykonane trzeba to wykonac. Tak wiec pytam jeszcze raz: Czy tylko coś, co nie jest popularne nie może być skomercjalizowane. ? Potrafisz odpowiedziec czy w wikipedii tego nie pisza? I od razu ci odpowiem tepa strzalo bo potrafisz tylko rpzeklejac, skomercjalziowac mozna tylko rzeczy niepopularne, bo popularnych sie juz nie da. Na przyklad takie zespolu jak NIrvana albo Wrathchild America /Souls At Zero, to sa przyklady komerjalizoacji, tak wiec zanim cos przekeisz pomysl, zadzwon do babci z mongolii zapytaj, zwypij herbate.
| Ivanhoe napisał: |
Są. Masz odpowiedź.
Przykładem takiego zespołu jest (a raczej był) Nightwish AD 1996. |
Aha czyli przed podpisaniem kontraktu? Czyli jak pisalem na etapie demowek i grania w szopi kazdy zespol jest niekomercyjny , potem juz nie ma takich? Wedlug twopjej definicji z wikipedii oczywiscie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Wto 22:55, 25 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
| I od razu ci odpowiem tepa strzalo |
Kolega chyba się zapomina...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mrocznego sromu
|
| Wysłany: Wto 22:57, 25 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Sorki  ale brak mi slow dla kogos kto wyraznie unika odpowiedzi bo wczeniej sie podparl definicja z wikipedii
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora
|
| Wysłany: Wto 22:57, 25 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, coś sobie z tą Wikipedią ubzdurał. Twoja ciocia czy co?
| sarcofag napisał: |
| Czy tylko coś, co nie jest popularne nie może być skomercjalizowane. ? |
Jeżeli byś wywalił z tego zdania słowo "tylko" to bym się zgodził. Teraz tworzy się jakaś mglista zjawa z tej wypowiedzi.
| Cytat: |
| potrafisz tylko rpzeklejac |
 Tak, tutaj dobrze trafiłes. Przeklejam plyty, które kupiłem do "Metalowych zakupów" czego Ty najwidoczniej nie potrafisz.
| Cytat: |
| skomercjalziowac mozna tylko rzeczy niepopularne, bo popularnych sie juz nie da. |
He, no tutaj to wychodzi chyba ułomność języka polskiego. Przydałoby nam sie z 10 czasów więcej.
Dla przypomnienia moja wypowiedź:
"Coś, co nie jest popularne nie może być skomercjalizowane.",
którą Ty interpretujesz jakobym napisał
"Coś, co nie jest popularne nie może zostać skomercjalizowane."
| Cytat: |
| Aha czyli przed podpisaniem kontraktu? Czyli jak pisalem na etapie demowek i grania w szopi kazdy zespol jest niekomercyjny , potem juz nie ma takich? Wedlug twopjej definicji z wikipedii oczywiscie. |
Jak to? Mojej czy z Wikipedii? Weź się zdecyduj.
Chodziło mi rzecz jasna o początkowy okres ich twórczości, który zaczął się na poważnie w 1996 roku.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mrocznego sromu
|
| Wysłany: Wto 23:11, 25 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
| Ivanhoe napisał: |
He, no tutaj to wychodzi chyba ułomność języka polskiego. Przydałoby nam sie z 10 czasów więcej.
Dla przypomnienia moja wypowiedź:
"Coś, co nie jest popularne nie może być skomercjalizowane.",
którą Ty interpretujesz jakobym napisał
"Coś, co nie jest popularne nie może zostać skomercjalizowane." |
Ok wyjasnij mistrzu bo teraz juz sie czepiasz pierdol. Chyba ze wyreaznie okreslisz "moze byc skomercjalizowane" bo mozna to zrozumiec jako zamiar albo stan juz istniejacy.
| Ivanhoe napisał: |
Chodziło mi rzecz jasna o początkowy okres ich twórczości, który zaczął się na poważnie w 1996 roku. |
No ale jaja, a coz mogles wymyslic, tak chyba kazdy zespol mial przed podpisaniem kontraktu, no LOL ameryke odkyrles. Do tej definicji z wikipedii notabene dotyczacej chyba handlu nie muzyki pasuje jak ulal 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora
|
| Wysłany: Wto 23:16, 25 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
| sarcofag napisał: |
| "moze byc skomercjalizowane" bo mozna to zrozumiec jako zamiar albo stan juz istniejacy. |
Chodzi oczywiście o stan istniejący. Gdybym miał na myśli zamiar, to zamiast "być" napisałbym "zostać". Na w kierunach filologicznych byłem, wprawdzie nie jęz.polskiego, ale podstawowe formy jeszcze rozróżniam.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sebol
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 12:25, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
| Stranger napisał: |
| Powiedział zwolennik metalowej brutalności, szczególnie tej którą można odnaleźć w muzyce jego ulubionego Dream Theater. Fan grindu, który w takim samym stopniu nie lubi krótkich kawałków, jak kocha "Trzeciego Keepera". |
Naprawdę myślisz, że powtarzanie przez ciebie w kółko jednego i tego samego tekstu robi na mnie jakiekolwiek wrażenie?
| Stranger napisał: |
| Proszę Cię, gdzie Nightwish, a gdzie Symphony X? W SX jest plastikowe brzmienie, wyeksponowane klawisze, a kawałki składają się z samych melodyjek? |
No właśnie oprócz plastikowego brzmienia to wszystko by się zgadzało.
Symphony X ma dość wyraźnie wyeksponowane klawisze, dużo tam elementów "symfonicznych" (którym ponoć nie dajesz więcej jak 4/10) oraz kawałki składają się jednak w przeważającej części z melodyjek. Więc jak to jest z twoją konsekwencją wygłaszanych poglądów?
Ostatnio zmieniony przez Sebol dnia Śro 12:26, 26 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Morgenstern
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 16:25, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Miałem w środę nieprzyjemność być na koncercie UnSuna. Na żywo wypadają jeszcze gorzej niż na płycie (ciężko w to uwierzyć, ale jednak). Aya to powinna zająć się graniem na harfie i lepieniem pierogów w domu, a nie śpiewaniem, bo wyraźnie nie ma do tego smykałki.
Przyjęcie lubelska publiczność zgotowała im odpowiednie do muzyki jaką grają. 70% ludzi wyszło z klubu przed ich występem, w czasie koncertu poleciały w kierunku zespołu jakieś bluzgi na które odszczekiwał w nienajlepszym stylu Heinrich. Na koniec jeszcze zostali wygwizdani. W sumie to jestem przeciwny takiemu zachowaniu, bo jak komuś się nie podoba to niech idzie do domu i dupy nie zawraca, ale skoro muzyk ze sceny wyzywa ludzi od cwelów to i gwizdy nie są niczym dziwnym.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 1:11, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Varius Manx
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy
|
| Wysłany: Śro 9:51, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
|
Jeśli chodzi o album to posłuchałem półtora kawałka i... wyciąłem w pień.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 10:55, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
| Kirk napisał: |
| Jeśli chodzi o album to posłuchałem półtora kawałka i... wyciąłem w pień. |
Heh, ja tylko posłuchałem kilka kawałków z YouTube. Ale na pewno jest to lepsze niż Arondight
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Raf
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z ID
|
| Wysłany: Śro 11:09, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
| Oenologist napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych]
Varius Manx |
No nie, Lipnicka ma znacznie lepszy głos.
A ta panienka z Unsun ma główny atut, że ładnie się prezentuje, to wszystko.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 11:16, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
| Raf napisał: |
| Oenologist napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych]
Varius Manx |
No nie, Lipnicka ma znacznie lepszy głos.
A ta panienka z Unsun ma główny atut, że ładnie się prezentuje, to wszystko. |
Chodziło mi o samą stylistykę
A co do prezentacji, to się zgadzam.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sebol
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 19:34, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
| Raf napisał: |
| Oenologist napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych]
Varius Manx |
No nie, Lipnicka ma znacznie lepszy głos.
A ta panienka z Unsun ma główny atut, że ładnie się prezentuje, to wszystko. |
Zwłaszcza dobrze prezentują się jej suty widoczne jak pokrętła w kasprzaku
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
