Power of Metal

Gość

Niedługo wybieram się na ich koncert do Szczytna.
Słucham sobie tej płytki już jakiś czas i muszę przyznać, że jest zadowolony.
Piekielny thrash, w dobrym starym stylu z nowoczesnym feelingiem prosto z 2008 roku.
Stary dobry Testament powrócił i to w wielkim stylu. Słucha się tej płyty z przyjemnością, ale jak dla mnie bywa ona czasami zbyt prosta, chłopaki niezbyt silą się na lepsze i ciekawsze zagrywki...
Co Wy na to ??? Cool

Ivanhoe

Trochę się musiałem przekonywać, ale w końcu 'weszła' mi ta płyta. Niektóre kawałki mają niesamowitą moc w sobie, wokal Billy'ego jak zawsze rozkłada na łopatki. Dobrze, że nie sili się na jakiś growl, tylko śpiewa sobie w swoim stylu.
Faworyci:
Formation of Damnation
Henchman Ride
Killing Season

Corpseone

Płyta mi nie weszła w całości za pierwszym przesłuchaniem. Pewnie dlatego, że wolę te ostatnie albumy Testament od pierwszych, klasycznych. Ale im dłużej słucham, tym bardziej nowy album mi się podoba. Jest pełno świetnych melodii i solówek Skolnicka. Growli Chucka, prawda - jest nie dużo, ale niszczą. Szczególnie w tytułowym, który jest zdecydownie moim faworytem. Jak dla mnie narazie najlepsza płyta tego roku, ale mam nadzieję, że we wrześniu ustąpi miejsca dziadkom z Motorhead ;D

oblak

Corpseone

Gość

Płyta bardzo porządna chociaż spodziewałem się większego kopa. Tak jak pisałem w komentarzu nie jest to THE GATHERING, który chyba nigdy się nie zestarzeje ale i tak na tle innych zespołów i płyt thrash'owych wydanych w tym roku Formation Of Damnation to ścisła elita.

pan_Heathen

Płyta budzi mieszane emocje wsród fanów, a ja mam wrazenie, ze jej głowną wada jest data ukazania się - gdyby to wyszlo 18 lat temu, to ci sami narzekający fani zrobiliby z tego klasyka takiego jak NWO. Dzis juz wielu ma za sobą fascynację takim klasycznym graniem i "karają" za to zespół, który nagrał świetną, klasyczną płytę.

S.IX

ta plyta mimo obfitej reklamy i biadolenia, ze to najlepszy album...bla bla bla.. nie wzbudzila u mnie zachwytu... powiem wiecej... jest zupelnie odwrotnie.. calosc wydaje sie byc zrobiona na sile.. wymeczone to troche, przynajmniej takie mam odczucia.. sa momenty zywsze, ale wiekszosc czasu panuje pewnego rodzaju marazm... to nie Testament jaki lubie..

benek

cholera! liczyłem że to dvd będzie na miarę Dream Theater The making of systematic chaos a tu taki chłam. krótkie i bez sensu. amatorszczyzna jak cholera. dla tak renomowanego bandu taki dodatek to obciach !

Kirk

benek

Last Axeman

Kawał bardzo dobrego/zajebistego thrashu. Nie zawiedli mnie.

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie chce mi się powtarzać tego samego Wink

Dodam tylko, że czasem mam chęć podnieść jeszcze ocenę...

Weresso The Infallible

Świetny album którego słucham z przyjemnością. 8,5/10.

Atreju

Płyta roku 9/10
Tylko 2-3 albumy Testament są lepsze.

oblak

No tak, świetny świetny i jeszcze raz świetny. Pozery niech nie słuchają, ja mam ich w dupie.