Power of Metal

Bartek (BD)

1. One Demon at a Time
2. Dead Buried
3. Darkened Eyes
4. Blood Washed Skin
5. The Floating Ghost
6. Victim
7. Lucifer
8. Old Man Gloom
9. Bloodline
10. The Candle Burns Black

Oficjalne MySpace: [link widoczny dla zalogowanych]

Wow! Przegapiłem premierę. Niebywałe! Debiutanckim 'Zero' wbili się do czołówki amerykańskiego powermetalu. Utwory z MySpace zapowiadają godnego następcę debiutu - ostro, ciężko, upiornie. Ot, bękart Testament i Mercyful Fate. Kurde, posypał mi się tegoroczny Top 10. Very Happy

Tomek/Nevermore

kozak

Zajebista plyta, przynajmniej po 1 przesluchaniu.

Last Axeman

Debiut był mocno chwalony jak pamiętam. Nie udało mi się jednak go posłuchać.

moonfire

Tomek/Nevermore

ja chcę płytę!!!!

kozak

Poproś

Bartek (BD)

Odświeżam temat, bo uważam, że ostatnie dzieło Taunted zasługuje na dyskusję, oczywiście pełną głosów zachwytu. Zatem kto jeszcze, poza Tomkiem/Nevermore i mną, zapoznał się z jednym z najlepszych heavy/thrashowych albumów ubiegłego roku? Twisted Evil

Last Axeman

Ja wciąż nie...

Bartek (BD)

Last Axeman

Nadal

Czasu za mało na wszystko...

Last Axeman

Po pierwszy odsłuchu:
1) nie podchodzi mi wokal
2) riffy niby mocne i gęste, ale jak na Amerykańców to dziwnie toporne, dlatego całość nie kopie tak jak mogłoby się wydawać, że powinna
3) kompozycje na poziomie średnio - solidnym
4) brak albo przynajmniej znaczący niedobór ciekawych linii melodycznych

Po drugim odsłuchu:
1) wokal wciąż nie powala, ale przestał mnie drażnić
2) riffy bardzo porządne i stanowiące prawdopodobnie najsilniejszą stronę tego wydawnictwa; wrażenie toporności ulotniło się
3) kompozycje dobre ze szczególnym wskazaniem na "Darkened Eye" (moc!), "The Floating Ghost" i "Victim"
4) za wiele ciekawych linii melodycznych wciąż nie dostrzegam, ale zaczynam dochodzić do wniosku, że całość może się bez nich obejść

Ogólnie rzecz biorąc: solidny materiał na obecną chwilę. Wiele wskazuje jednak na to, że po kolejnych odsłuchach może być wyżej. Zobaczymy.

Bartek (BD)

No, i fajnie. Dobrą muzyką trzeba zarażać. Wink

Last Axeman

Po trzecim odsłuchu moje zdanie jednak się nie zmieniło. Jest nieźle/solidnie. Wszystkie wymienione przeze mnie pozytywy i negatywy podtrzymuję. Muszę jednak napisać, że znacznie więcej obiecywałem sobie po tym materiale, patrząc na pozytywne opinie tego i poprzedniego.

Tomek/Nevermore